-Gdy gosc wkurza mnie juz naprawde i przegina ewidentnie chce mu juz przylozyc jestem bliski tego lecz w ostatniej chwili sie powstrzymuje i tak za kazdym razem tak jakby cos wewnatrz mnie powstrzymywalo
-Czesto w klasie mowili mi ze mnie kompletnie nie rozumieja. Uwazali mnie przez cale 3 lata za dziwaka. Ci co przez to przechodzili wiedza co mam na mysli. Raz ich nienawidzilem i wmawialem sobie ze niechce sie z nimi nigdy wiecej widziec lecz z drugiej strony niechcialem byc samotnym bo poznalem ten bol siedzac przez 6 miesiecy nigdzie nie wychodzac z z domu
-Z dziewczynami niechce nawiazywac zadnych kontaktow choc niechwalac sie czesto uwazali ze jestem przystojny i kilka dziewczyn mnie podrywalo lecz nie wykorzystywalem tego kierujac sie swoim "wlasnym swiatem". Stwierdzilem ze niechce z zadna byc bo ze mna by nie wytrzymala i niechce ja krzywdzic swoja osoba lecz z drugiej strony marze o szczesliwiej rodzinie i ja nie popelniajacy bledow swoich rodzicow
-Tak jak wczesniej napisalem mam swoj wlasny swiat. Inspiruje sie pewna manga i bardzo czesto mam mysli o podbiciu swiata itp.(uwaga pierwszy raz sie do tego komus przyznaje i niewiem czasami czy mnie lepiej nie zamknac w psychiatryku)
-Czesto jestem chaotyczny i niechlujny bedac myslami gdzies indziej. Nawet to co teraz pisze wydaje mi sie chaotyczne. Co do niechlujnosci to czesto nie potrafie zauwazyc rzeczy ktora jest nawet obok mnie
Wymienilem mniej wiecej swoje objawy bo bym w nieskonczonosc wymienial. Licze na madre odpowiedzi
