seksizmy, etc.
Moderator: moderatorzy
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: seksizmy, etc.
czasem zdania dotykają nie zależnie od winy , nigdy się z tym nie zetknąłeś? , tu chodzi bardziej o poczucie własnej winy. Coś co człowiek odczuwa podprogowo. Mi się wydaje np. że kiedyś byłem jakimś zbrodniarzem i teraz mam tolerancję prawie dla wszystkich . I dlatego jestem taki spokojny.
Jestem w normalnej rodzinie ale mam zapędy do agresji i spokoju które ciągle mnie hamują .
Makaron są osoby nie szukające wrażeń u obu płci . Nie chcę ci prawić , tylko to może odpowiednie wyjście .
Są różne osobistości ........
Jestem w normalnej rodzinie ale mam zapędy do agresji i spokoju które ciągle mnie hamują .
Makaron są osoby nie szukające wrażeń u obu płci . Nie chcę ci prawić , tylko to może odpowiednie wyjście .
Są różne osobistości ........
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: seksizmy, etc.
.
Ostatnio zmieniony sob lis 30, 2013 11:41 am przez Słonecznik1, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: seksizmy, etc.
Też to podejrzewam, a właściwie jestem pewny tego. Ktoś, kto mało zarabia albo nie zarabia wcale, jest na utrzymaniu kogoś (mężczyzny), może dostawać białej gorączki, kiedy czyta przytaczane przeze mnie fakty, które tę osobę stawiają w bardzo niekorzystnym świetle.Słonecznik1 pisze:czasem zdania dotykają nie zależnie od winy , nigdy się z tym nie zetknąłeś? , tu chodzi bardziej o poczucie własnej winy.
Nie piszę tego jednak dla tej jednej osoby, jako taka mnie nie interesuje.
Gdyby kierować się zasadą niepisania o czymś czy niemówienia, bo ktoś może mieć jakieś problemy ze sobą i spełnianiem się (na przykład jako partner), to przecież o niczym by napisać nie można było. Wtedy nie ma dyskusji.
Nie wiem, co masz na myśli to pisząc?Są różne osobistości ........
Re: seksizmy, etc.
To ja zgłosiłam Twój post do moderacji, więc czuję się wywołana do odpowiedzi. Nigdy nie byłam na utrzymaniu jakiegokolwiek mężczyzny. A na Twoje mizoginiczne posty i tak będę reagować.Makaron pisze:Też to podejrzewam, a właściwie jestem pewny tego. Ktoś, kto mało zarabia albo nie zarabia wcale, jest na utrzymaniu kogoś (mężczyzny), może dostawać białej gorączki, kiedy czyta przytaczane przeze mnie fakty, które tę osobę stawiają w bardzo niekorzystnym świetle.Słonecznik1 pisze:czasem zdania dotykają nie zależnie od winy , nigdy się z tym nie zetknąłeś? , tu chodzi bardziej o poczucie własnej winy.
Nie piszę tego jednak dla tej jednej osoby, jako taka mnie nie interesuje.
Gdyby kierować się zasadą niepisania o czymś czy niemówienia, bo ktoś może mieć jakieś problemy ze sobą i spełnianiem się (na przykład jako partner), to przecież o niczym by napisać nie można było. Wtedy nie ma dyskusji.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Jared Leto, 13.04.2014.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: seksizmy, etc.
@Makaron, spełniasz się siedząc na rencie (wiadomo w jakim miejscu) czy jest to dla ciebie problem i stąd takie mizoginiczne posty?
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: seksizmy, etc.
Mi się wydaje, że nie reagować - wtedy umrą śmiercią naturalną ;-).mei pisze:A na Twoje mizoginiczne posty i tak będę reagować.

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: seksizmy, etc.
Marzenie ściętej głowy. 
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: seksizmy, etc.
Tyle to już lat na evocie... 
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: seksizmy, etc.
To chyba trzeba mu znaleźć kogoś by się zmienił, ale jeśli jakaś kobieta przeczyta jego 'zdrowe-inaczej przemyślenia' na forum i na blogu to nie będzie żadnej rewolucji tylko upadek...
IMO
IMO

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: seksizmy, etc.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: seksizmy, etc.
Ale jako kobieta żyjąca w takim kraju jak Polska, w którym miliony kobiet są utrzymywane przez mężczyzn - zawsze masz szansę na to, że jakiś mężczyznamei pisze:Nigdy nie byłam na utrzymaniu jakiegokolwiek mężczyzny. A na Twoje mizoginiczne posty i tak będę reagować.
będzie cię utrzymywał - i tu leży pies pogrzebany.
PS. Moja matka wcześnie zaczęła pracować i całe życie pracowała - mimo to od kiedy pamiętam słyszałem jej: kobieta nie powinna pracować, a jeśli, to tylko kiedy chce.
Czyżby kobiety z tym cwaniactwem się rodziły?
Raczej ma to wpływ otoczenia na to. Jej własna matka, a moja babka (niech ziemia będzie jej ciężką!) całe życie wykorzystywała swojego męża (mojego dziadka), sama całe życie wiodąc pasożytniczy tryb życia - miała tylko dwoje dzieci, które bardzo szybko opuściły dom.
Myślisz, że ta moja babka-pasożyt poszła do pracy?
NIE!
Myślisz, że mój dziadek tłukł ogromne pieniądze?
NIE!
Ciężko fizycznie pracował i mimo ciągle brakowało pieniędzy.
Myślisz, że nie było pracy wówczas?
NIE!
Pracy wtedy nie brakowało.
Re: seksizmy, etc.
Miło mi, że martwisz się o moją przyszłość.Makaron pisze:Ale jako kobieta żyjąca w takim kraju jak Polska, w którym miliony kobiet są utrzymywane przez mężczyzn - zawsze masz szansę na to, że jakiś mężczyznamei pisze:Nigdy nie byłam na utrzymaniu jakiegokolwiek mężczyzny. A na Twoje mizoginiczne posty i tak będę reagować.
będzie cię utrzymywał - i tu leży pies pogrzebany.

Ja natomiast zostałam wychowana w domu, w którym kobieta zarabiała i zarabia dobre kilka razy więcej niż mężczyzna. Całe życie słyszałam od swojej mamy, ze kobieta musi pracować, żeby nie być zależną od mężczyzny. Spełniać się i realizować. Tak więc nie zamierzam się wikłać w jakąś sieć zależności od mężczyzny.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Jared Leto, 13.04.2014.
Re: seksizmy, etc.
Jeśli tak rozumiesz co piszę, to może w tym tkwi twój problem - po prostu nie rozumiesz moich słów ani intencji.mei pisze: Miło mi, że martwisz się o moją przyszłość.
To mamy odchylenie w drugą stronę. Skoro od pokoleń mężczyźni w twojej rodzinie tak miernie zarabiają. Nie zostało to bez wpływu na twoje wychowanie, bo słowa, które przytaczasz o byciu niezależną od mężczyzny to nic innego jak mówienie: patrz, na mężczyzn nie można liczyć, patrz, jak marnie oni (mężczyźni w rodzinie) zarabiają. I jeśli nie będziesz samodzielna (pytanie podstawowe, dlaczego w ogóle miałabyś być jako kobieta zależna od mężczyzny? Ciekawe, nie? Zastanów się. Nie słyszałem, by rodzice mówili synom: ucz się, pracuj, byś nie był zależny od żonyJa natomiast zostałam wychowana w domu, w którym kobieta zarabiała i zarabia dobre kilka razy więcej niż mężczyzna. Całe życie słyszałam od swojej mamy, ze kobieta musi pracować, żeby nie być zależną od mężczyzny. Spełniać się i realizować.

PS. A poza tym jak jest i było u ciebie w domu tego nie wiem i nie dowiem się.
Re: seksizmy, etc.
Haha
! Rozbawiłeś mnie Makaron
. Jeszcze zbieram makijaż
.
Bo to zła kobieta była
.



Bo to zła kobieta była


Re: seksizmy, etc.
Znam domy, w których od pokoleń się mówi, że jak babie z rana się wpie...., to nie będzie słuchała. W domu Mei od pokoleń się mówi, że na mężczyzn nie można liczyć, bo choć wkoło tyle kur na utrzymaniu kogutówPetruccio Petrolini pisze:Bo to zła kobieta była.

Re: seksizmy, etc.
Nigdzie nie napisałam, że mój dom jest nowoczesny. Czy kobieca pogarda wobec mężczyzn jest staroświecka? Nie czuję pogardy do mężczyzn. Nie zostałam tak wychowana. Ale nie spodziewałam się niczego innego po Tobie.Makaron pisze:Jeśli tak rozumiesz co piszę, to może w tym tkwi twój problem - po prostu nie rozumiesz moich słów ani intencji.mei pisze: Miło mi, że martwisz się o moją przyszłość.
Tam jeszcze była emotka. O ta ";)"
To samo mogę napisać o tym, co Ty piszesz o swoim domu.Makaron pisze:PS. A poza tym jak jest i było u ciebie w domu tego nie wiem i nie dowiem się.
A Ty znasz historię kobiecej emancypacji? Kobieta przez wieki była zależna od męża. I to kobiety musiały walczyć o prawo do wykształcenia, pracy, głosowania, stanowienia o sobie itp., itd. To oczywiste, że nikt tak do syna nie powie. To nie jest wpisane w polską mentalność. Zresztą nie tylko polską.Makaron pisze:Nie słyszałem, by rodzice mówili synom: ucz się, pracuj, byś nie był zależny od żony
Makaron pisze:Jak widzisz w twoim "nowoczesnym" domu aż dzwoni staroświeckim podejściem i seksizmem: kobiecą pogardą kierowaną wobec mężczyzn.
Ostatnio zmieniony sob lis 30, 2013 6:05 am przez mei, łącznie zmieniany 5 razy.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Jared Leto, 13.04.2014.