Tamte lata odeszły sobie,mam teraz 28 lat i z jednej strony wyklarowane przekonania i ta dzikość w oczach a jestem w martwym punkcie.Death Place

Zostać czy wyjechać????Rodzinny dom i budowanie przyszłości czy wiatr w zagle i na zachód!!!
Nieistotne!
Przyznaje racje,noesis.Mimo dobra jakie sprawiają środki farmakologiczne to jest w nich wiele wad

Ja prawie nic nie odczuwam,chwilowe uniesienia i to wszystko.Mysli są ok,uwielbiam np. śnić,wyobraznia tez dobrze funkcjonuje
Jeszcze nie dawno szedłem złą zyciową drogą ale umysł nieco mi się poszerzył.

Przejrzałem na oczy wiem miedzy innym że miłość niech i ona będzie piękna to ja jej nie potrzebuje i nachalnie sie nie rozglądam za nią.Pewnie fantastycznie byłoby jej doznać ale co tam............
Wszech świat jest wystarczająco absorbujący i zachwycający,nieskończoność myśli,przeżyć.
Co tam paplał,ważne odpowiednie podejście,uśmiech na twarzy i śmierci się nie dać
