forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
ArnathenLekrant pisze:Dan,podaj w miejscu bardziej widocznym(o ile Ci wolno)namiary do wszystkich takich placówek gdzie lobotomia chemiczna jest ostatecznością.
Powtarzam, że najlepsze rezultaty daje terapia wielokierunkowa, czyli leki tylko kiedy naprawdę to konieczne i terapia niefarmakologiczna (w tym aktywizacja, treningi - np. zarządzania stresem itd. itp.). Co jakiś czas pojawiają się tutaj na forum różne inicjatywy, różnych instytucji. Niedawno była informacja o szkoleniach treningowych i formach pomocy niefarmakologicznej z inicjatywy Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Skierowana była ona głównie do osób cierpiących z powodu objawów psychotycznych.
Oczywiście nie jest tajemnicą też, że Krakowska Klinika Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego (ul. Kopernika) nie zajmuje się hurtowym wypisywaniem tabletek. Co do tej placówki mam pewność. O reszcie pisał nie będę, ponieważ byłyby to tylko zasłyszane i niepotwierdzone informacje (słyszałem m.in o Warszawskiej Klinice Uniwersyteckiej i Wrocławskiej).
ArnathenLekrant pisze:To jest makabra!Do tej pory te"leki"mi bardziej zaszkodziły,niż pomogły,wręcz nigdy nie pomogły!
No, niestety, sama psychiatria bywa bardzo nieporadna. Nie wszystkim można pomóc tylko lekami. Czasem też można zaszkodzić. W zależności od przypadku. Cóż, za błędy diagnostyczne zawsze największą karę ponosi pacjent. Później pojawiają się osoby takie, jak Dawid, Ty czy ja, którzy uważają, że w większym lub mniejszym stopniu zostały skrzywdzone przez system opieki psychiatrycznej.
Warto jednak pamiętać, że pomimo, iż te leki nam nie pomogły (albo pomogły w niewielkim stopniu), to są też takie osoby, którym okazały się one zbawienne.
Trudno bowiem doprowadzić do ustąpienia stanu psychozy samą psychoterapią, czy pokrewnymi formami (wg. oficjalnej wiedzy jest to niemożliwe).
Dobrze że nie wypierasz się przynależności do nas"POTWORÓW",bo śmiemy przyznać się do tego że nas skrzywdzono.Wszelkie zło co mi wyrządzili w wariatkowie"lekami"(a dosłownie mnie torturowano,nazywając rzecz po imieniu),wpisali mi jako objaw mojej choroby.W taki sposób mam schizofrenie.Trzymaj się,i spytaj Zbyszka co było złego w moim tekście na temat komisji ZUSowskich.
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne
ArnathenLekrant pisze:Dobrze że nie wypierasz się przynależności do nas"POTWORÓW",bo śmiemy przyznać się do tego że nas skrzywdzono.
Nie nazwałbym tego jakąkolwiek przynależnością. Mamy po prostu podobne doświadczenia i poglądy. Nie ma co się zamykać w szufladzie .
Arnathen, ja rozumiem, że kiedy emocje mają duże natężenie, to poglądy bywają skrajnie postulowane. Rozumiem to. Tylko właśnie, to działa w dwie strony. Dlatego radzę, tak jak też Dawidowi radziłem, nie starać się narzucać swoich przekonań innym. Można przecież o tym pisać, byle to nie miało formy "krucjaty". Naturalną reakcją na nacisk jest zwykle opór. No i wychodzą z tego kłótnie i nieporozumienia, zaciera się granica dystansu, emocje biorą górę. Każdy ma jakieś tam swoje poglądy, a skoro je ma, to uważa je za słuszne. Nie trzeba się przecież ze wszystkimi zgadzać, byle nie przekraczać pewnej granicy w dyskusji, nie narzucać.
ArnathenLekrant pisze:spytaj Zbyszka co było złego w moim tekście na temat komisji ZUSowskich.
Proponuję, żebyś wysłał mu PW z tym pytaniem. Na pewno odpowie.
Dan,wszystko gra,i dopiero znajomość z Skulskimi mnie uświadomiła iż mimo groteskowej krzywdy,jakiej się zaznało,nie można się kierować samym sercem,bo"talibów"nikt nie słucha.W każdym razie,są to osoby na bardzo wysokim poziomie,i naprawdę musiało im się wyrządzić straszną krzywdę żeby takich ludzie doprowadzić do takiego stanu.Poznałem kobietę z USA która za dziecka na oddziale dziecięcym była grupowo gwałcona przez psychiatrów,i nie tylko ona,i nawet niektórych chłopców nie szczędzili.Doprowadzili ją tym do katatonii,i nawet gwałcenie żywe zwłoki im nie przeszkadzało.Wiesz sam po sobie,że takich rzeczy się nie zmyśla.Naprawdę nie mamy co robić,tylko biednych psychiatrów oczerniać!One naprawdę spotkają ludzi.Wy nie możecie to sobie uprawiać Komuny,zwłaszcza jeżeli te forum finansują pieniądze podatników.Gdyby to byłoby forum nawet za kasę prywatną,to za dyskryminowanie gejów byście się tu nie pozbierali!Nie prawda?
Więc czepcie się tramwaju...Tak jak Komuniści polityczni,którzy wczoraj byli za załatwianiem takich Wałęsów i Popiełuszków,by dzisiaj walczyć o prawa ludzkie nawet na paradach równości,bo Komuna im prysła,tak i w.y dzisiaj banujecie takich jak DawidWarsaw,by jutro zatkać ze zdumienia nawet Skulskich sw.ym patriotyzmem antypsychiatrycznym,gdyby tylko psychiatria w.am prysła.I tak samo patrząc na dzisiejszą zagorzałość dawnych Komuchów politycznych w walce o"dobro"ludzkie(gdy naprawdę cholera wie kto za parę dekad będzie robił na nasze renty i emerytury,więc co z nami będzie!),tak samo boję się co byłoby z chorymi jutro,gdybyście to w.y walczyli jako ci obrońcy chorych psychicznie.
I tak na marginesie,czytałem też wasze teksty na temat Bonusa1 i Asias2000,i ciekawe czy nie tylko mnie to kapło że Joanna pewnie jest przepiękną kobietą,że Andrzej tak na jej tle oszalał,co pewnie wy faceci musicie mu zazdrościć,zaś wy kobiety musicie jej zazdrościć faceta który tak mocno potrafi kochać kobietę,bo nie ma się co bać takich jak Skulscy,gdyż wiem sam po sobie jaki stosunek pacjenci mają do ich poglądów.Raz z kumplem poszliśmy na komputery,i puściłem mu stronę Skulskich.Po przeczytaniu tekstu Andrzeja(coś a la),"Wielu z was musi brać psychotropy,i się czujecie na ich fatalnie.Ale wielu z nas nie bierze,i świetnie sobie radzimy."Super,wszystko gra że to prawda(ale nie cała),on od razu mi zarzucił że czemu nic nie piszą o tych pacjentach,którzy sobie te leki cenią,że gdyby nie leki,on już dawno by nie żył(ma manie samobójczą),i ciekawy jakim cudem oni by go utrzymali przy życiu tyle lat takimi tekstami.Od tego czasu śmiał się gdy widział że ja znowu czytam jakąś stronę antypsychiatryczną,"Nie szkoda ci czasu na czytanie takich bzdur?".Wiem że oni chcą dobrze,ale docierają tylko do wąskiej grupy.Nie bójcie się ich.Że im załatwiono stronę,wstyd!
---------- uwaga admina
post bez związku z tematem wątku
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne
Czuje podstep, cos mi tu zgnila ryba zalatuje czy innym serem, albo ktos poprostu nog nie myje
PS z tymi oczami to nie o awatara mi chodzi, chodzilo mi o Twoje prawdziwe oczy, twoje patrzalki duszy.
Dan,postaraj się o namiary do wszystkich placówek niefarmakologicznego leczenia,i podaj je gdzieś.Skoro tyle uwagi poświęciliście Asias2000,a jesteście ludźmi na poziomie,lub chcecie nimi być,niech namiary do tych placówek dopiero będą widoczne.Pozdrawiam!
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne
Dlaczego sam nie poszukasz i nie podasz nam takiej listy zamiast rozdawać zadania innym. Coś mi się wydaje, że niewiele znajdziesz, bo nikt rozsądny nie odmówi sensu właściwym lekom.
Ostatnio zmieniony wt lut 04, 2014 12:40 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Sorry serdeczne że oceniam innych wg siebie,że bezinteresowna podłość jest niemożliwa.Ci ofiary psychiatrów,antypsychiatrzy,zostali bardziej groteskowo poszkodowani niż nawet ofiary gwałtu,i nie mają żadnej pomocy psychologicznej,a nawet w takich miejscach jak te są traktowani jak deb.ile.Że ktoś podaje że lepiej wie co z kim było,niż on/ona sam/sama,jest pospolitym chamstwem.Zbychu,ile ci płacą firmy farmaceutyczne za tą propagandę?Pewnie nie jeden psychiatra pluje się w brodę,iż trzeba było zostać informatykiem!No i wpierw byłem bywalcem,a teraz jestem antypsychiatrą,choć tylko mam żal do bandytów po studiach medycznych,a nie wszystkich psychiatrów.
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne
Akurat z hydroksyzyną doświadczenie mam spore i z przykrością muszę stwierdzić, że prawie w ogóle nie pomaga. Na początku owszem (uspokojenie+senność), później organizm się bardzo do tego przyzwyczaja.
O co w ogóle chodzi w tym wątku? Zaczęło się od prośby o lek na lęki, dalej poprzez filozoficzne wywody co do tzw "większości innych" pana z Carlem Saganem w awatarze, a skończywszy na walce o antypsychiatrie, i ataki na admina, że jako jest agentem firm farmaceutycznych przez pana z Carlem Saganem w awatarze. No cóż, ale takie rozwarstwienie myśli, roszczepienie, problemy struktury mysli są charakterystyczne dla nas w chorobie. Ja też jestem częściowym antypsychiatrą, antyfarmaceutyczny, ale tylko częściowo, ponieważ słabo przedzą jeszcze. Natomiast gdyby były cudowne lekarstwa, to byłbym skłonny brać je do końca życia. Natomiast byłbym częsciowo hipokrytą, gdybym uważam, ze to wszystko jest bez sensu, to hieny, mendy, koncerny farmaceutyczne won, itp, a za tydzień leciał biegiem do psychiatry po reckę na Xanax. A, ze nie jestem i nigdy hipokrytą nie będę, to uwazam, ze psychiatria, farmacja jest narazie denna, kiepska, ale narazie to jedyna alternatywa. Co do twojego pytania:
"Doraźnie" na lęki nie ma lepszego lekarstwa, niż Xanax(alprazolam). To cacko jest 8 razy silniejsze od valium('diazepam). "Doraźnie" jest w cudzysłów i tak ma być. Nie podawajcie koledze Hydroksyzyny, bo to kaszana. Alprazolam i Hydroksyzyna to jak Mercedes i mały fiat. Do tej pory nie ma lepszego lekarstwa na lęki, aniżeli benzodiazepiny. Niestety branie ich codziennie mija się z celem. Powstaje uzaleznienie i tolerancja dawek. Odstawianie tego cacka po długim braniu to znane okreslenie w medycynie "droga przez piekło". Odstawianie fajek, alkoholu, to nic w porównaniu z odstawianiem benzosów. Prawie jak heroiny. Natomiast 0,25-0,75 mg co jakiś czas jest spoko. Nie powstaje uzaleznienie i tolerka. Te małe dawki działają nawet aktywizująco. Pewnie główna przyczyną aktywizacji jest fakt, ze mija lęk i czlowiek wie, ze może bez bania się, coś zrobić.
ps Panie Carl Sagan przestań pan atakować tego biednego Zbyszka, stworzył forum dla dobra ludzi i jeszcze zbiera cięgi.
Po pierwsze,to jest awatar Ronald'a David'a Laing'a,a nie halucynacje schizofreniczne.Przeczytaj parę książek Laing'a(np"Podzielone ja"),zapoznaj się z Projektem Soteria(nie wpisuj sama"soteria"),i przyjrzyj się jak twój ukochany,dobroczynny admin traktuje ludzi wspominających o tym,bo chyba mu to przeszkadza by ludzie byli zdrowi,a nie ciągle szprycowani środkami do chemicznej lobotomii.Uwaga!Jeżeli poznasz co to Projekt Soteria,i prawdę czym jest schizofrenia dzięki Laing'owi,i faktycznie nie jesteś tym hipokrytą,to nie będziesz miał wyjścia,niż się tylko do nas przyłączyć!DawidWarsaw nigdy nie złamał regulaminu,Skulscy też byli jak najbardziej mili i również rzeczowi,konkretni,prawdomówni,z dowodami na wszystko co podawali,i wszyscy za to zostali zbanowani,bo podawana przez nich prawda jest problemem dla komunizmu psychiatrii.Weź ty człowieku za to Zbychowi jeszcze ze swojej kieszeni zapłać,bo już go po główce poklepałeś jak jego psychiatra!
Co do mojego nastawienia do tego forum i admina,to się oczywiście zmieniało coraz bardziej,wraz z poznawaniem tutejszego traktowania osób z negatywnymi doświadczeniami z psychiatrami.Sam zobacz jak wpierw ten dosłowny deb.il Antoś P.(Beavis)łaził za moimi postami i nowymi tematami jak smród za gaciami,szpecąc wszystkie moje nowe tematy i zniechęcając innych do odpowiadania na nie(a były naprawdę dobre),i gdy to zawiodło,to Zbychu próbował mi wmówić że lepiej wie co ze mną było,niż ja sam,tak jakby to on był w mojej skórze,zamiast ja,że takie zjawiska jak złośliwy zespół neuroleptyczny to choroba(jakby był istnym psychiatrą!),i się ostatnio mnie zablokowało do działów antypsychiatria i niechciane wątki.No i kij.Mogę z tym żyć,ale nie na długo,bo wycier.aczka dla buciorów bandytów(zazwyczaj)nie będzie mnie tak traktowała.Tak,w końcu to jego forum,i niech nadal prowadzi obecną politykę aż zostanie tu sam.Takich ma tu moderatorów jak chorągiewki w wietrze(może poza Danem,MOŻE),więc nawet oni z nim nie zostaną.Ludzie naprawdę muszą poznać jakie pranie mózgów tu prowadzi człowiek chory na urojenie że wszystkie rozumy pozjadał na świecie.Dyskusja z takim kimś nie ma sensu.Jaka jest alternatywa? www.schizofrenicy.info ,i informację na niej zrównoważą każdemu te pojmowanie psychiatrii,jakie tu się siłą na was wymusza.(Tak,tak.Informatyk nie ma lepszego i opłacalniejszego zajęcia,niż siedzenie tu całymi latami!Ble...)
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne
Ostatnio zmieniony wt lut 04, 2014 12:43 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Mam teraz kupę zadania domowego do odrobienia.Czy znacie jakichś schizofreników którzy dożywają 60 lat,biorąc psychotropy przez większość życia?Jak taki cud już się znajdzie,to na pewno nie znajdzie się schizofrenik w wieku 65 lat.A fuj!Ale my jesteśmy straszni,Skulscy,DawidWarsaw,ja,a nawet ludzie którym wy nigdy do pięt nie dorośniecie,jak Laing,Mosher,i Szasz!Albo za dużo tych psychotropów bierzecie,albo za mało.Szkoda mi teraz czasu na wasze de.bilizmy schizofreniczne.
Uwaga!Skulscy mnie poprawili co do tematu Szasza,więc usunąłem że wspiera swoją osobą Scjentologie.Zarówno oni jaki i DawidWarsaw są chodzącymi encyklopediami na ten temat,podczas gdy ja głównie polegam na własnych przemyśleniach,a z tym różnie potrafi być po tym co psychiatrzy mi zrobili z mózgownicą.
Ostatnio zmieniony śr lis 03, 2010 5:26 pm przez ArnathenLekrant, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ze wszystkich płodów psychiatrii,tylko antypsychiatria jest karcona i gnębiona,bo jako jedyna nie kłamie o rodzinie."-własne