Psychiatria-wiedza tajemna?

[Meduzola]

W sumie w ostatnich latach najnowsza wiedza o F20 np. w sensie anatomicznym, pochodzi z Oxfordu, a oni mają układy z Japonią i Niemcami, a następnie to się rozlewa na cały świat. Z niemieckiego mogłabym tłumaczyć, jak dojdę do siebie fizycznie, bo moja motoryka siadła.

[donkichote+]

że tak ci podpowiem: to jest bardzo trudny proces i wydaje się być niepotrzebny ale zdobywaną wiedzę trzeba weryfikować - wtedy twoja wiedza będzie jak dom zbudowany na skale

[Meduzola]

@DonKichote, weryfikuję... W "tą" nadaktywność płatu czołowego nie bardzo wierzę, chociaż jest on częścią kory mózgowej, hm, chyba. Dzięki za wsparcie!

[donkichote+]

schizofrenia nie może być chorobą "mózgu" czyli zaburzonej bio-chemii. to byłoby bez sensu. trzeba rozważyć inne mniej prawdopodobne scenariusze takie jak wpływ stężenia poziomu cukru który ma wpływ na przysadkę czy coś.

bo schizofrenia to rozczepienie jaźni. o czym wydaje mi się wszyscy zapominają. rozczepienie może być wynikiem dopuszczeniem o świaodmości części nas którą wypieramy i jej nie chcemy. a znajduje swoje ujście kiedy przestajemy kontrolować się na poziomie świadomości..

[hvp2]

Osławione "rozdwojenie jaźni" w schizofrenii jest najczęściej opisywane jako brak harmonii między emocjami, myślami oraz wolą. To jest dobry opis, bo tak to niestety przy F20 bardzo często wygląda...

[donkichote+]

Osławione "rozdwojenie jaźni" w schizofrenii jest najczęściej opisywane jako brak harmonii między emocjami, myślami oraz wolą. To jest dobry opis, bo tak to niestety przy F20 bardzo często wygląda...

nie spłycałbym tego tak tematu. wydaje mi się że owe "jaźnie" się ze sobą komunikują. i jest to rodzaj dialogu który "chory" odczuwa. zadaniem psyhciatrii nie jest połączenie jaźni tylko zrozumienie a raczej uświadomienie pacjentowi dlaczego występuje u niego takie zaburzenie. a żeby to zrobić trzeba go dobrze zrozumieć.

[hvp2]

Ten " brak harmonii" polega np. na tym że intelekt dyktuje człowiekowi coś zupełnie innego niż emocje, albo te emocje zagłusza. W tym pierwszym przypadku człowiekowi trudno jest zdobyć się na konsekwentne działanie, bo emocje dyktują mu coś innego, a intelekt coś zupełnie innego. To tak dla przykładu...

[donkichote+]

Ten " brak harmonii" polega np. na tym że intelekt dyktuje człowiekowi coś zupełnie innego niż emocje, albo te emocje zagłusza. W tym pierwszym przypadku człowiekowi trudno jest zdobyć się na konsekwentne działanie, bo emocje dyktują mu coś innego, a intelekt coś zupełnie innego. To tak dla przykładu...

zupełnie nie rozumiem. tak jakbyśmy mieli do czynienia z sercem i rozumem. ale w przebiegu "choroby" słyszmy niechciane treści najczęściej religijne. dlatego często mylimy schizofrenie z opętaniem. a może jest to wynikiem spadku cukru. bo zły istnieje i działa i ma wpływ na nasze życie. jednakże wszystko co się dzieje w nas ma podłoże biologiczne...

[hvp2]

Urojenia i inne objawy wytwórcze to jeszcze coś innego...
Nie potrafię tu jednak teoretyzować...

[donkichote+]

schizofrenia nie jest opętaniem. ponieważ przy odpowiednim leczeniu objawy znikają. dręczenie przez złego polega zupełnie na czymś innym (dręczenie w snach, myślach) ale to dotyczy tylko haryzmatyków.

[Meduzola]

Pamiętam z biologii, że przysadka jest bardzo ważna dla całego organizmu, ale też @chameleon wstawíł tu raz link do artykułu o móżdżku (geekweek)...

[donkichote+]

med ale twierdzisz że schiza jak każda choroba jest działaniem złego? czy to wyklucza jej kliniczne podłoże?

[Meduzola]

Meduzola jako nick pochodzi u mnie od Meduza, kumpel chciał powiedzieć "moja muzo", ale powiedział meduzo. Biologizm, czy świat ducha. Marksiści chcieli chyba totalnego rozdzielenia. Ale może to klątwa, np. przodkowie zrobili coś złego...

[donkichote+]

fajnie że poruszyłaś temat filozofii, ale w tym temacie mówimy o psychiatrii.

[jassmer]

Jakie masz prawa w szpitalu przekonasz się jak wylądujesz w szpitalu najlepiej w pasach z dodatkowym zabezpieczeniem które może cię udusić.

Że niby o jakim zabezpieczeniu duszącym piszesz?? Nie umiem sobie tego nawet wyobrazić...

[Tal]

Dla mnie jako chrześcijanina sprawa jest oczywista i wszystkie moje osobiste doświadczenia potwierdzają, że wszelkie zaburzenia osobowości mają podłoże duchowe. Różnica pomiędzy opętaniem, a zniewoleniem demonicznym jest bardzo subtelna i jedno drugiego nie wyklucza.

Od kiedy 4 lata temu przyjąłem Chrystusa do swojego życia i nowo narodziłem się [J 3:1-6] stałem się nowym człowiekiem. Bóg uwolnił mnie od wszystkich moich uzależnień: gry, przekleństwa, pornografia, alkohol, marihuana, muzyka i pewnie wiele innych z których nie zdaje sobie sprawy. Owszem nadal upadam i jeszcze bardziej jestem narażony na ataki złego, ale to już nie są stare zniewolenia, lecz bardziej, że tak powiem etyczne sprawy i sytuacje. Chwała Bogu za Jego cudownie przemieniająca łaskę w Chrystusie Jezusie.

Nie wiem, czy autor tematu poznał ten wątek, ale linkuję - viewtopic.php?f=95&t=10717

Jakiś czas temu chciałem zakupić książkę, która jest w 2 tomach pt."Zakazana psychologia" Tomasza Witkowskiego.
https://allegro.pl/listing?string=tomas ... i-1-4-0115
W pewnych kwestiach nie do końca się zgadzam z Panem Tomaszem to jednak sądzę, że to ciekawa postać i warto poznać jego książki.

Blog Tomasza Witkowskiego - https://tomwitkow.wordpress.com/
Youtube - https://www.youtube.com/watch?v=RGq7F5729g8
https://www.youtube.com/watch?v=zZhnQ46pTlk

Od siebie podam dwie pozycje tego samego autora, które powinny wiele wyjaśnić w temacie z perspektywy chrześcijańskiej. Dla osób wierzących must have - http://lubimyczytac.pl/ksiazka/119726/j ... -ewangelii oraz http://lubimyczytac.pl/ksiazka/128725/n ... rosc-duszy
Drugą książkę posiadam po okazjonalnym zakupie na alledrogo, ale jeszcze nie czytałem.

[Meduzola]

Tal, Twoje linki na pewno się komuś przydadzą :-) ale mój mały telefon nie da rady... Jako cielesne istoty na pewno jesteśmy jakoś biologicznie "zdeterminowani"... ale jako ludzie, jesteśmy jak u Tomasza z Akwinu: pomiędzy zwierzętami a istotami anielskimi i mamy prawo do swojej duchowości... Oni widzą "blady/ spłycony afekt", anhedonię, a w nas może afirmacja i kontemplacja. Gratuluję Uwolnienia... :-) Pozdrawiam Piotrów i Małgorzaty ;-)

[Meduzola]

Przepraszam, ale chyba pomyliłam Oxford z Harvardem, nie chce mi się szukać info, który uniwersytet, gdzie... Dziś chyba rocznica śmierci ks. Jana Twardowskiego, ale dzisiaj bez wyszukiwarek...