No tak ! jest tak jak piszesz - ale zazwyczaj ta osoba która choruje po prostu nie jest w stanie tego zrobić sama(posprzątać, umyć się, wynieść śmieci.. itp.) lub co gorsza nie chce tego zrobić i jest przekonana o tym że taki stan w którym się znajduje jest dla niej odpowiedni i najlepszy z najlepszych.Kamil Kończak pisze:Takie skojarzenie mi się nasunęło - człowiek, który choruje mentalnie ma do wyboru albo posprzątać swój umysł albo przykryć problem. Psychiatria do taka dziedzina w której człowiek wiele lat nie wynosił śmieci i w domu aż cuchnie a on zamiast pozbyć się źródła smrodu używa perfum... Zamiast wynieść śmieci, pomyć podłogi, posprzątać, wykąpać się...
I tu jest problem !!!
Dla tego stosuje się leki.
Ale tak w pełni się z tobą zgadzam leki zamulają, mają bardzo dużo niepożądanych skutków ubocznych które wpływają znacząco na jakość życia i funkcjonowania
i najlepiej było by ich nie brać gdyby były inne równie skuteczne metody leczenia !!!