Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

Wspaniale, nie rozumiesz mojego punktu widzenia: ja szukam rozwiązań kompleksowych, nie zaś "łagodzenia" problemu.
Dobrze oddaje to artykuł przywołany przez Lunatyka.
Będąc w sytuacji stałego braku zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych i izolacji społecznej, bezdomny koncentruje się już nie na próbach zmiany tego stanu, lecz na łagodzeniu jego skutków i obwinianiu innych za swoją sytuację.
Myślę, że to jest kluczowy problem. Szczególnie izolacja społeczna, brak przynależności.

I drugi problem:
Okresy wymuszonej abstynencji wzmacniają wśród uzależnionych bezdomnych przekonanie, że jeżeli tylko zechcą, mogą nie pić, a w związku z tym nie są uzależnieni i w tym obszarze nie potrzebują pomocy.
Podtrzymywanie iluzji posiadania kontroli nad alkoholem, brak świadomości utraty kontroli nad życiem powodują, że gdy bezdomny otrzymuje od dawna oczekiwane warunki do zmiany, ponosi porażkę. Problemem staje się nie tylko utrzymanie oczekiwanego mieszkania, ale przeżycie. Problemem staje się utrzymanie ratującego życie miejsca w domu pomocy społecznej. Wtedy gdy nie trzeba prowadzić gry z wymuszającymi abstynencję schroniskowymi opiekunami, gdy nie ma z kim grać „w piję – nie piję”, pojawia się pustka.
Dlatego noclegownie tylko pogłębiają problemy pijących bezdomnych.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

Jak najbardziej jestem za pomaganiem alkoholikom z wychodzenia z alkoholizmu, co nie znaczy, że jestem za tym, by noclegownie robiły za meliny pijackie. Noclegownia służy do jednego - to nawet nie jest schronisko dla bezdomnych, w których też nie można pić i słusznie - do wyspania się. Naprawdę wiele godzin nie dają na to. O ile dobrze pamiętam do noclegowni poza wyjątkowymi sytuacjami można się zameldować do 22, a o 6 rano ludzi wyganiają, co jest nieludzkie zwłaszcza zimą. A teraz dołóżmy do tego awanturujących się po alkoholu, wszczynających bójki, bo co... k....a, kto mu zabroni pić? za swoje pije i może?! Noclegownie to nie izby wytrzeźwień, a w to by się zamieniły i temu mówię nie. Na szczęście nie grozi chyba w Polsce sytuacja, w której by to się miało zmieni i z noclegowni zrobiono by pijackie meliny.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Niemamnie »

Nie jestem za programami redukcji szkód, musi być inna droga.
Mniejsze zło, większe zło, redukcja szkód.

Na początek bym proponował po hektarze ziemi najniższej klasy dla każdego bezdomnego, przypisanej do nazwiska, dziedziczonej w linii żeńskiej (nawet przy zmianie nazwiska), niepodzielnej na mniejsze części i rozliczanej przez państwo w księdze którą miałby wypełniać najstarszy mężczyzna mieszkający na tej ziemi.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

Wspaniale, mylisz się - bezdomni, przyzwyczajeni do odurzania się biorą przed udaniem się do noclegowni np. tussipect w dużych ilościach. Myślisz, że w ten sposób, kiedy są pobudzeni i pomieszani (bo tak ten lek działa) nie wszczynają awantur?

Co do programu redukcji szkód - dzięki metadonowi wiele osób jednak wyszło z heroiny. We Wro działa ten program i jestem na bieżąco, dzięki osobom, które go prowadzą. To ogromna pomoc dla osób uzależnionych.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

moi pisze:Wspaniale, mylisz się - bezdomni, przyzwyczajeni do odurzania się biorą przed udaniem się do noclegowni np. tussipect w dużych ilościach. Myślisz, że w ten sposób, kiedy są pobudzeni i pomieszani (bo tak ten lek działa) nie wszczynają awantur?
I oczywiście przyzwolenie na alkoholizowanie problem by zmniejszyło. Idąc tym tropem należałoby usunąć z prawa karnego wszelakie przestępstwa i kary za to. Kradzieże i morderstwa nie byłyby karane. Absurd. Awanturujących się, którzy nie podporządkowują się regułom - usuwa się z noclegowni i schronisk dla bezdomnych, a nie głaszcze po główkach. Kradnących osądza a nie mówi - potrzebowałeś, rozumiemy. Mordujących zamyka się zwykle w więzieniach, nie zaś apeluje się o wyrozumiałość dla ich czynów. Noclegownia służy do jednego - do spania. Nie picia. Nie kopulowania. Nie do narkotyzowania się. Przychodzisz się wyspać i celem prowadzących noclegownię jest umożliwienie tego.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Niemamnie »

A ile osób weszło w heroinę na ich miejsce przez to, że w programach redukcji szkód będą akceptowani i zaspokoją swoje potrzeby?
Tych ludzi należy uwolnić od środowisk miejskich gdzie są szczególnie wyniszczani ponieważ mają blisko do sklepu i do dilera.

Jest pewna kwota kradzieży która jest dopuszczalna jako nie przestępstwo a wykroczenie, ile osób popełnia wykroczenia z kodeksu drogowego?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

Wspaniale pisze:
moi pisze:Wspaniale, mylisz się - bezdomni, przyzwyczajeni do odurzania się biorą przed udaniem się do noclegowni np. tussipect w dużych ilościach. Myślisz, że w ten sposób, kiedy są pobudzeni i pomieszani (bo tak ten lek działa) nie wszczynają awantur?
I oczywiście przyzwolenie na alkoholizowanie problem by zmniejszyło.
Należy szukać kompleksowych rozwiązań, bo w tej chwili noclegownie tylko zagłaskują problem, w dodatku powiększając go. Dają złudne uczucie, że nad nałogiem się panuje, nie mówiąc o tym, że zakaz w ogóle nie działa, bo bezdomni odurzają się innymi środkami. Czyli wyrządzają tak naprawdę więcej szkody, niż pożytku - bilans jest ujemny.
Lunatyk pisze:Tych ludzi należy uwolnić od środowisk miejskich gdzie są szczególnie wyniszczani ponieważ mają blisko do sklepu i do dilera.
To nie jest rozwiązanie. Myśląc w ten sposób należałoby zamieszkać na bezdomnej wyspie, bo tylko tam będzie się odciętym od dilera (gotowego dojechać po telefonie gdziekolwiek, żeby sprzedać towar).
Większość uzależnionych przed odstawieniem narkotyku powstrzymują objawy abstynencji, które metadon redukuje. Można normalnie żyć i pracować, bez uczucia "haju". Naprawdę, mam dostęp do danych: wiele osób wyszło w ten sposób z nałogu. Uważam, że w tej chwili program metadonowy jest najlepszym programem pomagającym wyjść z narkotyków w Polsce. Ma największą skuteczność.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Niemamnie »

Zły tok rozumowania, sąsiedztwo ludzi mających podobne problemy nie jest bezludną wyspą.
Alkohol na takich osiedlach w pewnym stopniu by występował, ze względu na bimbrownictwo.
Ale nie większym stopniu niż na typowych obszarach wiejskich.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

moi pisze:Należy szukać kompleksowych rozwiązań, bo w tej chwili noclegownie tylko zagłaskują problem, w dodatku powiększając go.
Z pewnością trzeba, ale jeszcze raz - noclegownie do tego nie służą. Tak jak za łamanie prawa ściga policja, ale nie ona je ustala, ani go nie wymierza sprawiedliwości. I nikt niczego w noclegowniach nie zagłaskuje. Jedynie egzekwują słuszny zapis regulaminu o zakazie spożywania alkoholu na terenie noclegowni i bycia w stanie trzeźwym, jeśli chce się skorzystać z gościnności.

Piłeś - nie jedziesz

Piłeś - nie nocujesz
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

Noclegownie powiększają problem alkoholowy bezdomnych, jak zauważyła aktorka artykułu, który przytoczył Lunatyk. Dodatkowo uczą ich odurzania się innymi środkami. Do czego to prowadzi? Do niczego.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

moi pisze:Noclegownie powiększają problem alkoholowy bezdomnych
A wysokie ceny samochodów ich kradzieże. Nikt by nie kradł, gdyby były w cenie bochenka chleba, chociaż pewnie i tacy by się znaleźli. Niezła argumentacja :clap:

Jeszcze raz: noclegownie służą do jednego, do spania.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

Ale nie spełniają swoich funkcji, bo ludzie z nich korzystający ulegają jeszcze gorszej demoralizacji.
Myślę, że już lepiej działają takie ośrodki jak domy socjalne. Jeden z nich jest we Wro - to wzorowa placówka i rzeczywiście pomaga wyjść z bezdomności i z alkoholizmu:

http://ludzieludziom.pl/obszary-dzialan ... -mezczyzn/

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

moi pisze:Myślę, że już lepiej działają takie ośrodki jak domy socjalne. Jeden z nich jest we Wro - to wzorowa placówka i rzeczywiście pomaga wyjść z bezdomności i z alkoholizmu
Być może, ale noclegownie stworzone są w jednym celu, najbardziej podstawowym, by zapewnić nocleg potrzebującym. Nie do chlania i
robienia burd. Przychodzisz się wyspać i wychodzisz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

W takim razie nie spełniają swojej roli. Nie służą spokojnemu noclegowi, bo -jak sam zauważyłeś- nietrzeźwi ludzie nie dają się wyspać innym. Dodatkowo pogłębiają problem nałogów. Powinny być zlikwidowane i w ich miejsce powinny powstać domy socjalne.

Pozdrawiam.m.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: cezary123 »

moi pisze: Ludzie nie dorośli jeszcze do takich rzeczy, jak zobaczenie w każdym bezdomnym pełnowartościowego, normalnego człowieka, tylko że z problemami.
I nie dorosną. Słyszałem o pewnej bezdomnej kobiecie, która była właścicielką dobrze prosperującej firmy. Konkurentka niespodziewanie doprowadziła ją do bankructwa ekonomicznego (odbierając klientów) i moralnego.
-Dlaczego pani tak skończyła?
-Nie wiem... :shock:
Kto jest winny?

W systemie, w którym każdy obywatel miał prawo do pracy, nie było bezdomnych. (chyba, że rzeczywiście upośledzeni, ale oni mieli z kolei prawo do darmowej opieki medycznej i ośrodków)
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: the end »

Gehenna pisze:A jak jest u Was? Czujecie, że potrzeby z tej piramidy są u was spełnione? U mnie te z samego dołu często kuleją. Reszta to jakaś abstrakcja.
Zależy od samopoczucia. Kiedy jest dobre, to jest wszystko okej.
nic
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

moi pisze:W takim razie nie spełniają swojej roli. Nie służą spokojnemu noclegowi, bo -jak sam zauważyłeś- nietrzeźwi ludzie nie dają się wyspać innym.
Nie jest idealnie, bo zawsze może się zdarzyć jakiś pijak, ale dzięki restrykcyjnemu nie dla alkoholu ten problem jest minimalizowany.
Natomiast twoje przyzwolenie dla alkoholu w noclegowniach sprawiłby,
że przestałaby one spełniać swoją podstawową funkcję noclegową - stałyby
się melinami. Dlatego nietrzeźwych, jeśli tacy się zdarzą w noclegowni mimo zakazów, należy usuwać i robić wszystko, by alkohol nie był spożywany w tym miejscu, a osoby przyjmowane były trzeźwe.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Niemamnie »

Dlatego należałoby wyposażyć noclegownie w narkotesty i ewentualne posiadanie karać aresztem.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: moi »

I co to rozwiązuje, oprócz wpędzania ludzi w jeszcze większe kłopoty? Jakie ich potrzeby spełnia?
Uczy szacunku? Tolerancji? Akceptacji?

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Zaspokojenie najniższych potrzeb ludzi bezdomnych

Post autor: Wspaniale »

Lunatyk pisze:Dlatego należałoby wyposażyć noclegownie w narkotesty i ewentualne posiadanie karać aresztem.
Nie jestem za karaniem za posiadanie i używanie jakichkolwiek narkotyków, począwszy od wódki skończywszy na heroinie. Natomiast jeśli rzeczywiście, jak tutaj Moi napisała, że ludzie w noclegowniach trafiają odurzeni narkotykami i sprawiają trudności - należy ich stamtąd usuwać i narokotesty to byłby jakiś pomysł. Jesteś pod wpływem, nie masz wstępu, tak jak teraz w przypadku alkoholu. Jeszcze do niedawna policja była bezradna wobec osób prowadzących pod wpływem narkotyków. Coś mogli podejrzewać, ale nie mogli tego sprawdzić, teraz posiadają narzędzia. Ale to chyba zbyt nietolerancyjne i uczy braku akceptacji?! Jak dla mnie jest jak najbardziej w porządku. Patologiczne zachowania zagrażające innym stosującym się do reguł nie powinny być premiowane, a zwalczane.
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”