Kard. Stanisław Dziwisz święci serwery

[Niemamnie]

Tak i zawsze jest reakcja w sprawach typu: "zmień leki".

[Kamil Kończak]

To nie było personalnie do Ciebie ale do ogółu moderatorów. Ale ja się za to nie obraziłem więc nie zgłosiłem. Chodzi mi tylko o to że może lepiej starać się rozmawiać bez emocji zamiast się obruszać.

[moi]

Tak i zawsze jest reakcja w sprawach typu: "zmień leki".

A czy to źle, jeśli komuś się proponuje zmianę leku?
Coś mi się zdaje, że nie zrozumiałam aluzji.

Kamil, masz rację. Dlatego proponowałabym Ci jakąś konstruktywną krytykę, a nie krytykę obrzędu, rytuału - fundamentu religijnego KK poprzez zabieg, który śmiało można nazwać ośmieszeniem.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Nikogo nie ośmieszałem - pisalem wielokrotnie że moje słowa nie wyrażały żadnej pogardy tylko smutek a w innym poście co najwyżej ironię. Ironia to nie pogarda i wyśmiewanie - mam Ci to tłumaczyć?

[moi]

Umieściłeś obrazek, który w podpisie jawnie wyśmiewa rytuał święcenia. Posłużyłeś się właśnie nim, a nie refleksyjnymi rozważaniami nad upadkiem KK.
Czym więc to jest? Smutkiem? Chyba nie.
Ironią -tak. Oraz wyśmianiem.

Zresztą zobacz, jaki oddźwięk to wywołało:

Zabobon (dobrze płatny, tak przy okazji) taki sam jak skakanie murzynów wokół ogniska i wzywanie kuesdsodospmdosodissossssoooo!!!!

Jak nazwać te słowa? Smutną refleksją? Na pewno nie.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

To już Twój subiektywny pogląd - teraz się zgrabnie wycofujesz bo wcześniej mi pogardę zarzuciłaś. Jak tak mamy się bawić w słówka i ping- pong to nie ma to żadnego sensu. Nie oczekuj, że będę na evocie traktaty filozoficzne pisał.

Twoje zachowanie też wywołało odźwięk, więcej zamętu zrobiłaś niż katolicy którzy nawet się nie wypowidzieli.

A ja nie zamierzam milczeć - kiedyś czytałem w dpsie Łukaszowi książkę o Hacusiu i był tam prymitywny podział na złych Niemców których diabeł kusi do złego oraz na mądrych Polaków, którzy mają za sobą księdza który uratuje wodą święconą w potrzebie. Jak widać niewiele się zmieniło - dalej mamy propagandę religii o zgniłym i zdemoralizowanym Zachodzie i bogobojnej Polsce.

[moi]

Oczekuję dyskusji na poziomie. Nie porównywania KK do murzyńskich rytuałów (w znaczeniu: "murzyn" - ciemny, zacofany, niedouczony człowiek).

Pozdrawiam.m.

[unreal]

Napisałeś, że obraziłam wyznawców szkieletu praczłowieka.

Znowu udajesz, że nie wiesz o co chodzi. Przeczytaj jeszcze raz, sorry za kopiuj-wklej, ale nie chce mi się pisać w kółko tego samego.

Moi, nie odwracaj kota ogonem, bo dobrze wiesz, że chodzi o to, że jakąś skamieniałość z ogonem wyśmiałaś i nazwałaś Szatanem. Czy równie ochoczo napisałabyś "To skamieniały Jezusek, hahahaha"?

Nie porównywałaś ich ze sobą, ale po prostu, że bogini Kali to nie jest nic w porównaniu do bogini, którą wkleił Mniszek, którą on nazwał złem kompletnym.

Jedyne co możesz mi zarzucić to to, że obraziłam wyznawców szatana.
Faktycznie, mam się czego wstydzić

Nie dość, że hipokrytka, to jeszcze nietolerancyjna. Kościoły satanistyczne są legalnymi organizacjami w wielu krajach.

[Niemamnie]

Powszechnie przyjmuje się że kościoły satanistyczne są złe, tak jak powszechnie przyjmuje się to o murzynach.

[unreal]

Opinia jest wiedzą głupców.

[moi]

Kościoły satanistyczne są legalnymi organizacjami w wielu krajach.

Ale nie w Polsce. Wybacz, ale wyznawców szatana nie będę przepraszać



Pozdrawiam.m.

[Niemamnie]

A ci którzy nie chcę być głupcami twierdzą że wyjątek potwierdza regułę.

[unreal]

Wybacz, ale wyznawców szatana nie będę przepraszać

Wiem, słyniesz z tego, że nie potrafisz przyznać się do błędu.
Gdybyśmy byli w USA, to przeprosiłabyś?
A Hindusa przeprosiłabyś za to, co napisałaś o Kali?

[moi]

Przecież nie napisałam nic złego o bogini Kali! Wkleiłam tylko jej zdjęcie, jako istoty groźnej (bo taką jest w rzeczywistości - pożera żywcem śmiertelników, stąd trupie czaszki wokół niej).
Naprawdę - grubo przesadzasz.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Widocznie Moi nie rozumie natury satana - jako buddystka powinna wiedzieć że Satan to może być ten, który trzyma ludzi w złudzeniach oddalając ich od realności. Dla mnie taka jest natura Satana a religijne praktyki się w to wpisują więc również nie zamierzam przepraszać wyznawców Satana- tak mógłbym napisać.

[moi]

Dla mnie Satan to Mara. Uwikłanie w rzeczywistość, pragnienia.
Chyba nie muszę za to przepraszać?

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Nie musisz. Tłumaczę Ci tylko, że dla kogoś satanistą nie musi być tylko ten który wyznaje Laveya czy jak mu tam było. Ale tu już wkraczamy na grząski grunt którego katolickie ego pełne emocji nie zrozumie.

[unreal]

Przecież nie napisałam nic złego o bogini Kali! pożera żywcem śmiertelników, stąd trupie czaszki wokół niej).

Legalność satanizmu reguluje chociażby Art. 53, 32, 47, 54 i 58 Konstytucji.

[moi]

Widzę, że zamiast dyskusji zeszliśmy na poziom emotikonów

Pozdrawiam.m.

[unreal]

Kamil, nie jedź do Indii, bo Cię Kali żywcem pożre. Moi ostrzega.