chodził ktoś na dyski po braniu zolafrenu?
Moderator: moderatorzy
chodził ktoś na dyski po braniu zolafrenu?
czy był ktos na dyskotece po zażyciu zolafrenu i kręciło mu się w głowie?
-
- bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: czw gru 21, 2006 1:11 pm
- Gabber24
- zaufany użytkownik
- Posty: 250
- Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
schizo_renia pisze:ja mam podobnie jak Tomek, po tych wszystkich lekach nie mam sily doslownie na nic
tylko zastanawia mnie jedno czy Ty kikutek nie czujesz się dziwnie wśród tylu ludzi? wiesz dyskoteka gwar gorąco pełno głosów krzyków i w ogóle
nie to nie dla mnie ale bardzo bym chciał pujść kiedyś jeszcze na taką dyskoteke:-)
- Gabber24
- zaufany użytkownik
- Posty: 250
- Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
wybór należy do Ciebie jak się czujesz na siłach to śmigaj ja bym nie ryzykował bo leki nie dają 100% pewności że nie będzię nawrotu chorobyBorsuk pisze:no przeciż że chodziłem na dyskoteki na zolafrenie i to każdą sobote regularnie i było dobrze dlatego niepękaj tylko na impreski troche potańczyć poznać fajne dziewczyny i bawić się
apropos picia alku :-) na neuroleptykach ja nie pije już 5.5 roku nic!!!!!!!!!!
a inni piją i im nic niejest a ja strasznie regowałem nawet na łyk piwka a na dyskotece co nie wypijesz??????
pozdrawiam i życze słusznej decyzji
- Gabber24
- zaufany użytkownik
- Posty: 250
- Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
kikutek pisze:my bylismy z chłopakiem i mu się strasznie zakręciło w głowie był miesiac po wyjsciu ze szpitala ja nie wiedziałam co jest grane! moj chłopak długo śpi ale zdarzają mu się noce w których nie zmruży oka czy trzeba sie tym martwić
ja również długo śpie ale czasami zdarzają mi się bezsenne noce i niby to normalka:-)
Tu Filip. A jednak sie kręci. Byłem ostatnio na lekcji tańca i tak mi się kręciło w głowie że nie wiedziałem czemu, dobrze że to było pod koniec zajęc. Potem sobie przypomniałem twojego Kikutku posta i myślę że to od leków(olzapin). A jestem ciekaw jak wam szło tańczenie na tej dysce ? bo mi średnio, z tym że przy szybszych tańcach nie mogłem nadążyć i tanczyłem nierytmicznie - albo za szybko albo za wolno, inaczej niż się liczyło rytm. Myślę że to też przez ten lek.
Czyli myslisz ze dobrze mi idzie czy zle ? bo nie rozumiem tej aluzjiWiktoria pisze:I pływasz po falach Dunaju.filip pisze:ja chodze na kurs tanca towarzyskiego i biore olzapin (opowiednik zolafrenu) i mimo iz nie idzie mi jakos super twierdze ze to lekarstwo nie przeszkadza w tanczeniu. Pozdrawiam i powodzenia w tanczeniu :)
no hej jestem ciekawa czemu się kręci w głowie powiem chłopakowi zeby się spytał swojego lekarza. Masakra z tymi lekami. niedość, ze spi długo troszke tyje to jeszcze jakies zawroty i drzenie miesni czasami. mam nadzieje, ze stopniowo te objawy zanikna. A myslisz ze moj chłopak znowu odzyska kiedys taka wiare w siebie by chciało mu sie zagadywac z ludzmi . bo jak narazie to bardzo malo sie udziela pozdrawiamFing pisze:Tu Filip. A jednak sie kręci. Byłem ostatnio na lekcji tańca i tak mi się kręciło w głowie że nie wiedziałem czemu, dobrze że to było pod koniec zajęc. Potem sobie przypomniałem twojego Kikutku posta i myślę że to od leków(olzapin). A jestem ciekaw jak wam szło tańczenie na tej dysce ? bo mi średnio, z tym że przy szybszych tańcach nie mogłem nadążyć i tanczyłem nierytmicznie - albo za szybko albo za wolno, inaczej niż się liczyło rytm. Myślę że to też przez ten lek.
- Gabber24
- zaufany użytkownik
- Posty: 250
- Rejestracja: pn lis 06, 2006 9:00 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
kikutek pisze:mam tę ksiązke nie wiem czy będzie chciał poczytac ale sprubowac nie zaszkodzi
nic nie zaszkodzi ją mu podsunąć
a co do drżenia mięśni to wiem coś na ten temat mi akurat drżą ręce z taką częstotliwością jak bym co najmniej pił z rok czasu:-) nieraz nie mogę w pracy się skupić przez to :-(
pozdrawiam