Czarownice....
Moderator: moderatorzy
Re: Czarownice....
Wciąż mi się wydaje że człowiek jak się urodzi to ma już życie swoje napisane?
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Czarownice....
To podobno program karmiczny na dane wcielenie. Musimi przerobić tyle ile nam przydzielono.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Czarownice....
Nie wiem dlaczego ale widzę codziennie przed moim domem wciąż tą samą kobietę jak chodzi i ...rozmawia z kimś przez komórkę nieraz przez półgodziny...chodzi stale w tą i spowrotem
Re: Czarownice....
....wizjoner pisze:Nie wiem dlaczego ale widzę codziennie przed moim domem wciąż tą samą kobietę jak chodzi i ...rozmawia z kimś przez komórkę nieraz przez półgodziny...chodzi stale w tą i spowrotem
post scriptum......jest możliwe że ta kobieta udaje że rozmawia przez ten telefon .........mam dziwne wrażenie że mnie widzi przez firanki....
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: Czarownice....
Nie wiem jak Ty trafiłeś na to forum - w końcu to forum o schizofrenii - więc, skoro tu jesteś to chyba dopuszczasz fakt, że możesz być chory. Dochodząc do sedna: POWINIENEŚ BYĆ W SZPITALU BO JESTEŚ BARDZO, ALE TO BARDZO POWAŻNIE CHORY.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
Re: Czarownice....
Tak-czemu TY jeszcze sie nie leczysz wizjoner???????
Od piekła I nieba oddziela nad tylko życie-najkrótsza rzecz na świecie. .
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czarownice....
Właśnie, zamiast wypisywać głupoty na forum do lekarza byś poszedł i leki wziął.
Re: Czarownice....
Mi żal okropnie wizjonera- zapętlonego całkiem i to chyba latami????zbok pisze:Właśnie, zamiast wypisywać głupoty na forum do lekarza byś poszedł i leki wziął.
Choć nie wiem pod co podpada takie coś..........bo latami CHYBA nie można tkwić w psychozie????
Od piekła I nieba oddziela nad tylko życie-najkrótsza rzecz na świecie. .
Re: Czarownice....
Też tak z początku myślałem ale czuję się bardzo dobrze ..... nie słyszę żadnych głosów i dżwięków śpię bardzo dobrze ...a te zdarzenia które opisuję choć nieprawdopodobne dzieją się w rzeczywistości...Clamo pisze:Nie wiem jak Ty trafiłeś na to forum - w końcu to forum o schizofrenii - więc, skoro tu jesteś to chyba dopuszczasz fakt, że możesz być chory. Dochodząc do sedna: POWINIENEŚ BYĆ W SZPITALU BO JESTEŚ BARDZO, ALE TO BARDZO POWAŻNIE CHORY.
Pozdrawiam.
Re: Czarownice....
Problem w tym, ze to co uważasz za rzeczywistość- to są projekcje Twej głowy- to są właśnie te omamy....wizjoner pisze:Też tak z początku myślałem ale czuję się bardzo dobrze ..... nie słyszę żadnych głosów i dżwięków śpię bardzo dobrze ...a te zdarzenia które opisuję choć nieprawdopodobne dzieją się w rzeczywistości...Clamo pisze:Nie wiem jak Ty trafiłeś na to forum - w końcu to forum o schizofrenii - więc, skoro tu jesteś to chyba dopuszczasz fakt, że możesz być chory. Dochodząc do sedna: POWINIENEŚ BYĆ W SZPITALU BO JESTEŚ BARDZO, ALE TO BARDZO POWAŻNIE CHORY.
Pozdrawiam.
Od piekła I nieba oddziela nad tylko życie-najkrótsza rzecz na świecie. .
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Czarownice....
Wizjonerze czy chcesz żeby takie zdarzenia dalej się działy? Czy też chcesz w końcu poczuć ulgę?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Czarownice....
Szczerze mówiąc mi to nie przeszkadza...żal mi tylko tych czarowniclukasz1990 pisze:Wizjonerze czy chcesz żeby takie zdarzenia dalej się działy? Czy też chcesz w końcu poczuć ulgę?
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: Czarownice....
gdyby Ci to nie przeszkadzalo nie pisalalbys ciagle o tym, a to, ze teraz piszesz, ze Ci to nie przeszkadza moim zdaniem wynika z urojen, ze one to czytaja i nie chcesz dac im satysfakcji, ze uprzykrzaja Ci zycie, lub po prostu piszesz to z grzecznosci. Prawda jest taka, ze zyjesz w urojeniach i powinienes zaczac sie leczyc, inaczej ciagle bedziesz w nich trwal i cierpial niepotrzebnie.wizjoner pisze:Szczerze mówiąc mi to nie przeszkadza...żal mi tylko tych czarowniclukasz1990 pisze:Wizjonerze czy chcesz żeby takie zdarzenia dalej się działy? Czy też chcesz w końcu poczuć ulgę?
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Czarownice....
Skoro Ci to nie przeszkadza to żyj swoim życiem. Nie będę leczył własnych kompleksów i na siłę polecał leczenia. Nie żyjemy w końcu w państwie totalitarnym.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Czarownice....
Piszę o czarownicach bo to jest problem nie tylko mój ....wielu ludzi jest tak samo jak ja wykorzystywanych...tylko nie wielu zdaje sobie z tego sprawę bo to się dzieje w czasie snu ......trzeba tylko dobrze uważać......pierwszą taką oznaką że coś się dzieje jest budzenie się rano stale odkryty....
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Czarownice....
Statystycznie więcej ludzi wierzy że jest porywanych przez kosmitów w czasie snu.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Czarownice....
Wszystko się dzieje w czasie snu ....ale nikt nie śpi aż tak mocno żeby się nie obudzić i zauważyć obecność intruzów w domu ......Czarownice przychodzą zawsze o trzeciej nad ranem i to one powodują że człowiek nie jest wstanie obudzić się dopóki nie wyjdą ...sen to tylko jakby pretekst tak samo pretekstem może być alkohol ,narkotyki... bo jak się czegoś nie pamięta to można właśnie sobie tym tłumaczyć ..."że urwał mi się film"....lukasz1990 pisze:Statystycznie więcej ludzi wierzy że jest porywanych przez kosmitów w czasie snu.
Re: Czarownice....
Ludzie sie odkrywają w czasie snu wiesz?;Dwizjoner pisze:Piszę o czarownicach bo to jest problem nie tylko mój ....wielu ludzi jest tak samo jak ja wykorzystywanych...tylko nie wielu zdaje sobie z tego sprawę bo to się dzieje w czasie snu ......trzeba tylko dobrze uważać......pierwszą taką oznaką że coś się dzieje jest budzenie się rano stale odkryty....
No chyba NIKT nie śpi całą noc na bacznośc-o ile nie jest np. powalony lekami itd.

Tak sobie to tłumaczysz?

Od piekła I nieba oddziela nad tylko życie-najkrótsza rzecz na świecie. .
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Czarownice....
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Czarownice....
To trzeba znaleźć sobie realną partnerkę i nie demonizować Bogu ducha winnej płci z powodu dłuższego niezaspokojenia seksualnego i wywołanym tym "zespołem demona nocy".lukasz1990 pisze:Wchodząc w klimaty średniowiecza, może to jest sukkub?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sukkub
Takie sukkuby i coś jeszcze ciekawszego były w powieści "Solaris". Polecam porównać z tymi czarownicami.
A potem zastanowić się, gdzie podziała się ta biedna oryginalna Harey, skoro po jej zmartwychwstaniu, raz ją wystrzelono na orbitę, aby się jej pozbyć, a jak znowu drugi raz uparcie zmartwychwstała, to po krótkim okresie istnienia i nawet wejścia w przerwaną rolę kochanki i partnerki Krisa znowu ją rozproszkowano na cząstki subatomowe.
