Tak wygląda moje życie . . .

[marek-sportowiec]

Najważniejsze i najcenniejsze jest życie oraz dobre samopoczucie i zaspokojone podstawowe potrzeby. Wtedy niepotrzeba nic więcej. Humor jest cenny, pełny żoładek, hedonizm, radośc z życia, świetne miejsce do życia, spokój w domu i koło niego. Ważny jest dla mnie Internet, gry komputerowe, filmy i muzyka. Lubię się dobrze wyspać jak i zarwać nockę przy kompie. Życie jest krótkie i jedno, więc warto je przeżyć w radości i jakoś konstruktywnie spędzić. Trzeba posiadać wiele hobby rozwijających i mało się zamartwiać. Polska to w miarę spokojny kraj i nie wolno na nic narzekać! Trzeba brać co jest! W pobliżu nie mamy wojen, ani u siebie. Nie oglądać TVN, TVP, Polstatu i nie czytać gazety, onet, wp, interii, bo to mało wartościowe media i przesycone tandetną polityką polską.
Najlepiej to nikomu nie wadzić i samemu ludziom nie przeszkadzać w spokojnym życiu w miarę bezstresowym. Dzisiaj zjadłem goloneczkę małą i wody mineralnej się napiłem - wieczorem zamówię pizzę pikantną i mam dwa piwka w lodóweczce!
Na PC przeglądnę swoje ulubione stronki, pobuszuję na google, wpadnę na YouTube zobaczyć filmiki, a następnie pogram na PlayStation 3 w ulubione gry komputerowe online.
Więcej mi do życia jak na razie nie trzeba.
W Boga nie wierzę i do kościoła nie chodzę, bo jestem socjalizacyjno-genetycznym ateistą.
Wychowany jestem na filozofii przyrody.
Jedni gromadzą na zabój dobra materialne, a drudzy wolą rozwijać osobowaśc czy iśc do przodu "duchowo". Ja nie wierzę w duszę człowieka tylko w to, że składa się z ciała, psychiki i osobowości.
"Ateiściaki i katole" i często się klócą o istnienie Boga, a dla mnie to bezsens jest i strata czasu.
IQ traktuję jako całość z deficytami i plusami wszelakimi.

[Gosa]

Konkret.

[JestemZerem]

Fajne zycie, szkoda, ze ja sobie nie moge na takie pozwolic

[małomówiąca]

Lubię takie wpisy jak Twój, Tomaszu

[Kamil Kończak]

Najpierw piszesz,że jesteś " socjalizacyjno-genetycznym ateistą" a potem,że agnostykiem.Zastanów się bo to robi różnicę. Dla ateisty sprawa istnienia Boga jest mimo wszystko ważna.Agnostyk ma to gdzieś.

[Gosa]

Najpierw piszesz,że jesteś " socjalizacyjno-genetycznym ateistą" a potem,że agnostykiem.Zastanów się bo to robi różnicę. Dla ateisty sprawa istnienia Boga jest mimo wszystko ważna.Agnostyk ma to gdzieś.

Czepiasz się .

[eN]

Gdzie tak dobrze płacą, że nie musisz się o nic martwić?

[narkotyk666]

U mnie leżenie cały czas i głowizna z Lidl'a z ogórkiem kiszonym, czy tam kwaszonym! Niemieckie produkty na polskiej ziemi! Niemcy dobre jedzenie robią! Niemcy Polaków z rynku wyprą! Ńiemcy pokonają nas swoim pożywieniem! Do ataku pracowici Niemcy!