CHORZY PSYCHICZNIE A CHORZY UMYSŁOWO RÓŻNICE

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

JOLANTA

CHORZY PSYCHICZNIE A CHORZY UMYSŁOWO RÓŻNICE

Post autor: JOLANTA »

moim zdaniem jest różnica pomiędzy ludzmi chorymi psychicznie a umysłowo. A jakie jest wasze zdanie? co wy myślicie w tym temacie?
AC
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: pt lut 10, 2006 9:46 pm

Post autor: AC »

a co to za różnica?
Gość

Post autor: Gość »

moim zdaniem jest to różnica chorzy umysłowo gadają bzdury a chorzy psychicznie gadaja bzdury podczas psychoz
AC
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: pt lut 10, 2006 9:46 pm

Post autor: AC »

"gadanie bzdur" to pojęcie względne. np ja bardzo interesuje się polityką i często zaślepieni postkomuniści (PO, SLD, UW) mówią że ja gadam bzdury. wielu ludzi nie może znieść prawdy - wizji świata poza tym co im wciska się np w GW
Jolanta

Post autor: Jolanta »

Te "bzdury" o których mówicie że gadają osoby chore psychicznie często związane są z osobistymi przeżyciami danej osoby i czasem wcale nie są bzdurami bo zgadzam się z tym że pojęcie "bzdura" jest pojęciem subiektywnym dla jednego dany pogląd będzie idiotyzmem i bzdurą a dla drugiego apsolutną prawdą bo wiąże się to z jego osobistym doświadczeniem lub prawdą przez niego poznaną do której on sam doszedbł na podstawie artykułu w gazecie czy przeczytanej książce. Każdy coś tam czyta coś tam przeżył i wychował się w jakimś srodowisku rodzinnym (może patologicznym a może nie), każda rodzina ma tak naprawdę określony pogląd na świat my mamy w dużej mierze ten pogląd podobny chociaż już trochę zmodyfikowany w fazie rozwoju psychicznego który dokonuje się w człowieku przez cały czas życia. Nawet w tej chwili jako ludzie chorzy psychicznie możecie przebudowywać rozszerzać swój swiatopogląd i poglądy na temat chorób psychicznych co czynicie na stronach tego forum o ile nie wchodzicie tu tylko dla zrobienia sobie "jaj".Tak więc moim zdaniem to jest między innymi jedna z różnic jaka jest między ludzmi chorymi psychicznie a umysłowo. Osoby chore umysłowo potrafią co najwyżej wykonywać wyuczone zresztą z trudem wyuczone czynnośći ale nigdy nie będą to osoby zdolne do przybrania własnego światopoglądu.
Kosmo

Post autor: Kosmo »

Jolanta :) Jeżeli to twój wątek i twoje posty, to generalnie świetnie sobie odpisałaś jestem "za" lepiej bym tego nie potrafił ująć :wink:
Jolanta

Post autor: Jolanta »

Mój mój "kosmo" Ale liczę też na wasze przemyślenia i pomysły w tej sprawie może dojdziemy do jeszcze jakiś ciekawych wniosków.
Gość

Post autor: Gość »

Z jakiego to filmu, chętnie obejrzal bym go?
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

Jolu, chyba chciałaś się dowiedzieć czy jeśli w schizofrenii twój mózg nie działa prawidłowo to to samo jakby w pewnych funkcjach nie działał w ogóle. to nie jest to samo - nie cierpiałabyś gdyby to było to drugie.
Jolanta

Post autor: Jolanta »

To ze z moim mózgiem i jego działaniem jest wszystko OK to ja wiem, bo miałam robione wszyskie możliwe badanie czyli EEG MSJ jak byłam w szpitalu rzecz raczej w tym, że czasem mam na głowie taki natłok myślowy o roznych znajomych mi ludziach ich problemach i sprawach albo właśnie zaistniał jakś moim zdaniem fascynujaca sytuacja lub coś mne tak zainteresowało zaciekawiło, że czuję się potwornie podekstcytowana wręcz podniecona wtedy cierpi na tym moja błyskotliwość.
Jolanta

Post autor: Jolanta »

Albo mi się tylko tak wydaje że cierpi moja błyskotliwość tylko lubię się siebie przyczepiać.
starteat
zaufany użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: pn sty 26, 2004 2:41 pm
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: starteat »

Wydaje mi się ,ze pytanie powinno brzmieć : jaka jest róznica tmiędzy chorymi psychicznie a upośledzonymi umysłowo? Taka ,ze upośledzenie umysłowe jest stanem w którym stwierdza się istotnie. trwale, obniżony iloraz inteligencji, niezdolność do uczenia się, myślenia abstrakcyjnego.
W chorobie psychicznej intelekt jest nienaruszony .
Jolanta

Co powiecie o swiadomości na temat waszej choroby wśród ....

Post autor: Jolanta »

Tak rzeczywiście moze pytanie jest nienajlepiej sformułowane. Tak naprawdzę chciałam wiedzieć czy wy też tak jak ja widzicie jakieś różnice, bo odnoszę wrażenie że w społeczenstwie polaków często jest to mylone i czasem mam z tego powody doła czy wy też tak to czasem odczuwacie?Jeśli chodzi o mnie to muszę skrywać się z moją chorobą bo wiem że niektóży mogliby to pomylić i mylą. Co powiecie o swiadomosci na temat waszej choroby wśród swoich bliskich i znajomych?
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”