zrozumieć świat chorego

[Jerry]

Byłem na spotkaniu prowadzonym przez panią doktor psychiatrę na ten właśnie temat.
Spisałem kilka myśli, będzie to raczej zdawkowe ('notowałem' w telefonie).
Niektóre z nich bardzo mi się przydały.
---
Co czuje chory podczas psychozy? Zamknięcie, strach, depresja, wielki dół. Wszystko jest ciężkie i dalekie. Niemoc, oczekiwanie pomocy.

Chorego należy traktować jak osobę a nie jak przedmiot obserwacji. Ważne aby oddzielić chorobę od osoby. Chory dobrze to wyczuwa - że jest przedmiotem obserwacji a nie osobą.

Osoba chora jest tajemnicą. Liczy się otwartość, brak schematów. Brak winnych choroby.

Przy kontakcie z chorym należy być sobą, nie wkładać maski, traktować chorego jak partnera (czyli równorzędnie), wymagać.

Gdy stan chorego wymaga dużego zaangażowania wówczas opiekun również nie jest w najlepszej kondycji. Też zmaga się ze zmęczeniem, czuje się winny, dochodzi do agresji; ma prawo do złości. Potrzebuje wsparcia. Nie może się izolować - jest to szkodliwe i dla niego i dla chorego.

Najważniejszy nie jest stan ostry. Po stanie ostrym pozostaje stygmat - ważne jest aby chorego nie stygmatyzować ale traktować normalnie. Trzymać z nim kontakt, nie oceniać, próbować zrozumieć. Po stanie ostrym należy pomóc zdrowieć, oswajać z ludźmi. Dyskretnie aktywizować, wyciągać. Dobrze działają sport, gry. Wskazana jest psychoterapia.

Chory odczuwa lęk moralny, dręczą go grzechy z przeszłości, przewartościowuje swoje życie - zwłaszcza w depresji. Choroba łączy się dla niego też z utratą - np. pracy. Chorego trzyma nadzieja. Sens choroby - musi go odkryć.

Chory może nieświadomie manipulować otoczeniem (przykładowo - gdy jest z nim źle wówczas wszyscy się nim zajmują więc aby przyciągnąć uwagę niejako ucieka w chorobę).

Liczy się rozumiejące bycie - czyli obecność pełna akceptacji i zrozumienia. Nie trzeba wiele robić, wystarczy być. Czasami nadmierna aktywność może szkodzić, zwłaszcza w depresji.

Depresja - często mocno maskowana. Choremu na depresję można pomóc spokojnie pokazując inne, jaśniejsze strony rzeczywistości. Należy dać poczucie bezpieczeństwa.