humor forumowiczów
Moderator: moderatorzy
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
humor forumowiczów
Przychodzi facet do fryzjera i mówi:
- Mój syn fascynuje się sportem i interesuje go pewien mecz - dobrze zapłacę !
- Niestety już wszystkie sprzedane - odpowiada fryzjer.
To była moja własna twórczość. Kto zna inne ?
- Mój syn fascynuje się sportem i interesuje go pewien mecz - dobrze zapłacę !
- Niestety już wszystkie sprzedane - odpowiada fryzjer.
To była moja własna twórczość. Kto zna inne ?
Re: humor forowiczów
Zbyszku to hyba humor angielski bo go z pewnoscia nie zrozumialam. Chodzi tu o to np: jak ktos idzie do ginekologa i mowi prosze o wyrwanie zeba. Czy to ten sam sens a raczej bezsensownosc?
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: humor forowiczów
Kupowaniem sędziów i sprzedawaniem wyników meczów zajmował się człowiek, którego przezywali "fryzjer".
- MAdzialena
- zaufany użytkownik
- Posty: 508
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 5:51 pm
Re: humor forowiczów
Aaaaaa
Re: humor forumowiczów
Przydałoby się trochę więcej humoru, dlatego podsuwam ciekawy dowcip, który niedawno usłyszałem ^^. Mam nadzieję, że nikogo nie urazi.
W szkole pani zapytała dzieci, co ich przodkowie robili podczas wojny. Zgłosiła się Małgosia:
- Moja babcia była łączniczką!
- Ślicznie, Gosiu! Siadaj, piątka.
Po chwili namysłu zgłosił się Jasio:
- Mój dziadek był jednym z dowódców oddziału AK!
- Pięknie! Twój dziadzio musiał być wielkim patriotą. Piątka.
Ostatnia zgłosiła się Zosia.
- A mój dziadek dowodził oddziałem SS.
- Zosiu! Dziadek, Polak? I tak go obrażasz? Siadaj, niedostateczny!
Po dzwonku dzieci wyszły na przerwę i zaczęły rozmawiać. Jaś podszedł do Zosii, pytając:
- Zośka, a tak właściwie, co to było to SS, bo nie pamiętam...
- No Szare Szeregi. A AK??
- Auschwitz Komando.
W szkole pani zapytała dzieci, co ich przodkowie robili podczas wojny. Zgłosiła się Małgosia:
- Moja babcia była łączniczką!
- Ślicznie, Gosiu! Siadaj, piątka.
Po chwili namysłu zgłosił się Jasio:
- Mój dziadek był jednym z dowódców oddziału AK!
- Pięknie! Twój dziadzio musiał być wielkim patriotą. Piątka.
Ostatnia zgłosiła się Zosia.
- A mój dziadek dowodził oddziałem SS.
- Zosiu! Dziadek, Polak? I tak go obrażasz? Siadaj, niedostateczny!
Po dzwonku dzieci wyszły na przerwę i zaczęły rozmawiać. Jaś podszedł do Zosii, pytając:
- Zośka, a tak właściwie, co to było to SS, bo nie pamiętam...
- No Szare Szeregi. A AK??
- Auschwitz Komando.
"Gdy walczysz z potworami, uważaj, by nie stać się jednym z nich.
Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy i w ciebie."
Kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy i w ciebie."
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: humor forumowiczów
Jaś wpada do klasy z płaczem
- Jasiu, uderzyłeś się ? Powiedz gdzie !
- Na korytarzu !
- Ale Jasiu, powiedz w co się uderzyłeś !
- A, w klamkę !
- Jasiu, uderzyłeś się ? Powiedz gdzie !
- Na korytarzu !
- Ale Jasiu, powiedz w co się uderzyłeś !
- A, w klamkę !
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: humor forumowiczów
To jeszcze po poprzednich wyborach pytałem kto jakie piwo pije.
Bo teraz Tuskie już nie idzie.
Teraz jest Lech-Premium.
A dlaczego się pytam ?
No, bo ktoś to będzie musiał wszystko wypić, a ja w ogóle piwa nie piję.
Bo teraz Tuskie już nie idzie.
Teraz jest Lech-Premium.
A dlaczego się pytam ?
No, bo ktoś to będzie musiał wszystko wypić, a ja w ogóle piwa nie piję.
Re: humor forumowiczów
Byly kanclerz Niemiec po obiedzie z bylym polskim prezydentem mowi :danke!. Prezydent Lech Walesa odpowiada: Danke ci nie dam!. O reszte mozesz prosic.
Re: humor forumowiczów
Jasiu spóznił się na lekcje
Nauczycielka pyta Jasiu dlaczego się spóżniłeś?
Jasiu-bo musiałem krowe do byka zaprowadzić
nauczycielka - Nie mógł tego zrobić twój tato?
Jasiu -mógł -ale byk zrobił to lepiej.
Nauczycielka pyta Jasiu dlaczego się spóżniłeś?
Jasiu-bo musiałem krowe do byka zaprowadzić
nauczycielka - Nie mógł tego zrobić twój tato?
Jasiu -mógł -ale byk zrobił to lepiej.
Dowcipy.
Myślę, że brakuje tutaj tematów stricte humorystycznych na forum.
Ostatnio usłyszałem rewelacyjny kawał:
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
-Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
-Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
-Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
-Jasiu, ile razy mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
-Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby jaja swe nosić w nawiasach.
Zna ktoś jakiś jeszcze dobry kawał?
Ostatnio usłyszałem rewelacyjny kawał:
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
-Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
-Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
-Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
-Jasiu, ile razy mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
-Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby jaja swe nosić w nawiasach.
Zna ktoś jakiś jeszcze dobry kawał?
Zapraszam do rozmowy na czacie.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dowcipy.
Fabio wybiega z domu za piłką, a piłka po schodkach na jezdnię. Słychać pisk opon. Mama zaaferowana patrzy co to za samochód, a TV podaje (reklamę) "Skoda Fabia" !
Re: Dowcipy.
Pewien irlandczyk, będąc ukaranym grzywną pięciu szylingów za Pogardę wobec Sądu, poprosił o podniesienie jej do dziesięciu szylingów; „Pięć szylingów” wyjaśnił, „nieadekwatnie oddaje Pogardę jaką mam do tego Sądu”.
To ponoć autentyczna historia
To ponoć autentyczna historia
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Re: Dowcipy.
Idą dwa koty przez pustynię. Mija godzina, dwie, trzy. Nagle jeden z kotów mówi: "Stary,ja już nie ogarniam tej kuwety".
Strzeż mnie jak źrenicy oka, Ukryj mnie w cieniu swych skrzydeł
Psalm 17,8
Psalm 17,8
Re: Dowcipy.
Spotyka się dwóch kumpli po latach na przystanku autobusowym:
-Cześć! Kopę lat! Co u Ciebie słychać?
-A no pracuję jako inżynier, mam żonę, dwójkę dzieci i piękny dom. A co u Ciebie?
-A no nic. Jestem bezrobotny, nie mam żony ani dzieci...
-No to na co czekasz?
-Na autobus.
-Cześć! Kopę lat! Co u Ciebie słychać?
-A no pracuję jako inżynier, mam żonę, dwójkę dzieci i piękny dom. A co u Ciebie?
-A no nic. Jestem bezrobotny, nie mam żony ani dzieci...
-No to na co czekasz?
-Na autobus.
Re: Dowcipy.
Pewien facet był bity przez łobuzów. Z tego powodu bał się wychodzić na dwór, czasami chodził okrężną drogą, byle ich tylko nie spotkać, ale prawie zawsze od nich oberwał. W końcu facet miał dość i pogadał ze swoim kumplem. Kumpel go wysłuchał i powiedział mu, żeby zapisał się na jakiś kurs samoobrony. Facet posłuchał. Spotkali się po jakimś czasie.
Kumpel się spytał: - No i czy łobuzy dały Ci wreszcie spokój, odkąd skończyłeś kurs samoobrony?
Facet: - Nie jest jeszcze gorzej. Spotkałem tych łobuzów i pobili mnie nim zdążyłem włożyć kimono.
Kumpel się spytał: - No i czy łobuzy dały Ci wreszcie spokój, odkąd skończyłeś kurs samoobrony?
Facet: - Nie jest jeszcze gorzej. Spotkałem tych łobuzów i pobili mnie nim zdążyłem włożyć kimono.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 355
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 10:37 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Dowcipy.
To może coś autorstwa Krzysztofa Piaseckiego?
-Co mam zrobić? Tygrys napadł Teściową?
-Sam napadł niech się sam broni
-Co mam zrobić? Tygrys napadł Teściową?
-Sam napadł niech się sam broni
"Oddech weż, już najgorsze jest za Tobą
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
Re: humor forumowiczów
Wielcy uczeni doszli do wniosku ze ludzkie oko jest polaczone z dupą Dlaczego?
Dzgneli pacjenta igla w dupe i polecialy mu lzy. Dzgneli go igla w oko a pacjent sie zes..... al
Dzgneli pacjenta igla w dupe i polecialy mu lzy. Dzgneli go igla w oko a pacjent sie zes..... al
Re: humor forumowiczów
...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 1:37 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.