Jak odstawić tegretol(anizepim)?

[Miś Uszatek]

Czy jest jakiś sposób aby bezpiecznie bezstresowo odstawić karbazepime?(tegretol, anizepim)

Bo ja już 3 raz podchodze i niepotrafie...

W ogóle działanie tego leku na mnie jest troche dziwne. Kiedy go nie brałem a było to dawno, czułem się normalnie, panowałem nad swoimi odczuciami, uczuciami, itd. Kiedy zacząłem go brać to zauważyłem że ludzie są w stosunku do mnie mili, sympatyczni, itd. Nie zrozumcie mnie żle na początku było to fajne ale ja ten lek biore już 7 lat. Moja doktorowa mówi że czas to odstawić. Bo że niby coś tam że obniża tegretol poziom innych leków. To słowa mojej doktorowej która twierdzi że takie są najnowsze badania. Więc chce go odstawić. To moja 3 próba. Przy dwóch poprzednich zawsze po jakimś czasie wydawało mi się że ludzie są dla mnie niemili, że się patrzą, śmieją się. Miałem wrażenie że mam "głupią" twarz, itd..
Czy wy też mieliście takie doświadczenia? Co mam robić?

[Miś Uszatek]

Nie wiem czy to kogoś obchodzi bo nikt nie odpowiedział na moje pytanie więc...sam sobie odpowiem. Chyba mi się uda. Jestem już na 100 mg tegretolu a brałem 400 mg. I powoli schodze do zera. Czuje się znacznie lepiej niż na tych 400. Tak a propo to wydaje mi się że tegretol, depakine czy lit powinno dawać się tylko osobom chorującym na chorobe dwubiegunowa afektywną bo wtedy jest to jedyny lek jaki może pomóc. Natomiast w moim przypadku tegretol nic nie dawał a tylko mi szkodził i w dodatku je..... mi wątrobe, z którą miałem też kiedyś problemy.

[moi]

Tomsoul, mam takie pytanie: czy sam sobie zmniejszasz dawki, czy pod kontrolą lekarza?

Pozdrawiam.m.

[Miś Uszatek]

Pod kontrolą lekarza.

[moi]

Pod kontrolą lekarza.

Wiesz co, Tomsul - wielu ludzi do końca życia bierze bardzo małe dawki jakiegoś leku i nikt nie robi problemu, że na coś tam ten lek wpływa, dopóki oni sami dobrze funkcjonują.
Nie rozumiem, dlaczego miałbyś rezygnować z leku, którzy dobrze na Ciebie wpływa? Rozumiem, że można probowac obniżyć dawkę, nawet do takiej minimalnej, jeśli dobrze się z nią czujesz, ale po co rezygnować, skoro -jak sam twierdzisz- po odstawieniu miałeś złe samopoczucie?

Pozdrawiam.m.

[Miś Uszatek]

Moi zrozum, ten lek jest o tyle zły że obniża poziom innych leków w organizmie. Czyli przykładowo jak biore 700 mg sulpirydu to działa na mnie tylko 350 mg. Takie są najnowsze badania i tą informacje przekazała mi moja lekarka ordynatorka oddziału s ze szpitala na Czechosłowackiej w Łodzi. (nazwiska nie podaje). Wiec po co mam to brać??? A zanim zacząłem brać ten lek pare lat temu to czułem się znacznie lepiej. Co do tego złego samopoczucia po odstawieniu to tutaj sprawa jest inna. Otóż miałem te problemy(te urojenia, że się patrzą itd.) jak odstawiałem anizepin. Poprosiłem lekarke o oryginalną karbazepine czyli tegretol i uwierz mi, nie mam problemu z jego odstawiniem, nie mam żadnych urojeń. Nie wiem co było z tym anizepinem (karbazepina) , dodam tylko że polpharma przestała ją produkować.

[moi]

W takim razie, Tomsul, najlepsze, co możesz zrobić, to zaufać lekarzowi.
Prowadzić jakąś samoobserwację zw. z odstawianiem tegretolu i ew. kontaktować się w razie potrzeby z lekarzem.
Natomiast, masz rację, warto dążyć do tego, by dawki leków były jak najmniejsze.
Farmaceutyka cały czas się rozwija i myślę, że są takie leki, które mogą być dużo skuteczniejsze, niż te produkowane jeszcze trzy czy cztery lata temu.

Pozdrawiam.m.