Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
aspagnito
zaufany użytkownik
Posty: 358
Rejestracja: czw mar 15, 2007 6:16 pm
Status: byk z zaświadczeniem o niekaralności, płeć księżycowa
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Proxima B

Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: aspagnito »

Co myślicie o diagnozowaniu, a co o terapii?
Ostatnimi czasy (wczoraj) spotkałem się w Internecie (YouTube) z opinią, że jeśli chodzi o psychoterapię, to ludzie, którzy się tym zajmują świetnie diagnozują, ale nieskutecznie pomagają. Facet podał to na przykładzie terapii małżeńskiej, gdzie powiedziano wiele mądrych rzeczy, ale nic to nie pomogło
Moim zdaniem rzeczywiście diagnoza w przypadku psychoterapii, czy psychiatrii jest w miarę dobra. Oczywiście podkreślić trzeba, że aby coś robić dobrze, trzeba mieć doświadczenie w robieniu bardzo podobnych rzeczy dobrze. Nie może być tak, że np. lekarz wie jaka jest prawda, a robi coś ze względu na przekonanie, iż tak do końca dobrze mu zrobić nie wolno... Taki lekarz, mimo wyszukanego przekonania o swoim talencie, doświadczeniu i kompetencjach, czy nawet umiejętnościach.. taki lekarz, który odwala manianę będzie o wiele mniejszy, niż mu się to wydaje. Czasem dobra diagnoza to sedno sprawy, choć i system nie promuje dobrych diagnoz, bo większość psychotropów refundowanych jest nie "na psychozy", a na zwykłą schizofrenię paranoidalną.
Dobra diagnoza to nie tylko metka, ale świadomość i lekarza i pacjenta o tym, z czym możemy się liczyć. Jest to wiedza zarówno pokrywająca się z przeszłością choroby pacjentów, jak i jest to wiedza pozwalająca mieć wgląd w to, do czego u danego pacjenta ta choroba może doprowadzić. Na przykład na forach takich jak to - pacjenci z danymi jednostkami chorobowymi szukają wzajemnie wsparcia wymieniając się wiedzą o własnej chorobie.
Dlaczego więc z diagnozą jest całkiem-całkiem, a z pomocą słabo? Pacjent ma gadać, psychoterapeuta słuchać i w żadnym razie nie ryzykować ingerencją. To narzucają reguły towarzystwa psychiatrycznego. Pacjent ma sam sobie pomóc. To wygodne, ale niestety samo w sobie nie działa. Żeby bowiem komuś realnie pomóc, trzeba zaryzykować, a żaden psychoterapeuta tego nie zrobi.
Pomoc skuteczna to nie pomoc realna, ale pomoc drobna. Psychoterapeuci mają wielki wachlarz działań, jednak problemy psychiczne to "choroba przewlekła", a z choroby przewlekłej żaden lekarz Cię nie wyleczy .. nawet gdyby potrafił
FLEHTI
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 389
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hidden92 »

Psychoterapeuci są do d*py. Skończą parę kursów i się uważają za szychy. Natomiast lekarze to już inna historia, trzeba skończyć trudne studia, praktykę no i leki zwykle pomagają. Nie jest to bez znaczenia.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10887
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hvp2 »

Ostatnio ukazała się publikacja o schizofrenii z dominującymi objawami negatywnymi. Autorką jest profesor psychiatrii. Przyznaje ona że pacjenci z dominującymi objawami negatywnymi są leczeni nieoptymalnie!

W innej książce czytałem że w ogóle w przypadku schizofrenii istnieje rozziew między tym jak teoretycznie powinno wyglądać dobre leczenie schizofrenii a tym jak ono wygląda w praktyce. Takiego rozziewu nie ma w żadnej innej dziedzinie medycyny!!
Awatar użytkownika
Trener
bywalec
Posty: 398
Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:16 am
Status: F41.2
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Michałów

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Trener »

trzeba napchać kabzę sobie i farmacji :naughty:
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Awatar użytkownika
Filcowy_Las
bywalec
Posty: 61
Rejestracja: pt wrz 08, 2023 10:57 pm

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Filcowy_Las »

hvp2 pisze: wt mar 26, 2024 6:35 pm Ostatnio ukazała się publikacja o schizofrenii z dominującymi objawami negatywnymi. Autorką jest profesor psychiatrii. Przyznaje ona że pacjenci z dominującymi objawami negatywnymi są leczeni nieoptymalnie!
Masz może linka do tej publikacji albo możesz coś więcej o niej powiedzieć?
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10887
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hvp2 »

Wpisz sobie w google:
Agata Szulc
Schizofrenia z przetrwałymi objawami negatywnymi pdf

Tak trafisz na artykuł z czasopisma psychiatrycznego

Niestety nie potrafię odnaleźć tej publikacji jako osobnej książki.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10887
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hvp2 »

Raport społeczny „Schizofrenia z objawami negatywnymi. Obciążenie pacjentów i ich bliskich” pod redakcją A. Szulc i J. Samochowca oraz patronatem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.
Awatar użytkownika
Filcowy_Las
bywalec
Posty: 61
Rejestracja: pt wrz 08, 2023 10:57 pm

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Filcowy_Las »

hvp2 pisze: wt mar 26, 2024 8:04 pm Wpisz sobie w google:
Agata Szulc
Schizofrenia z przetrwałymi objawami negatywnymi pdf

Tak trafisz na artykuł z czasopisma psychiatrycznego

Niestety nie potrafię odnaleźć tej publikacji jako osobnej książki.
Dzięki wielkie, poszukam :)
Awatar użytkownika
aspagnito
zaufany użytkownik
Posty: 358
Rejestracja: czw mar 15, 2007 6:16 pm
Status: byk z zaświadczeniem o niekaralności, płeć księżycowa
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Proxima B

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: aspagnito »

hidden92 pisze: wt mar 26, 2024 5:31 pm Psychoterapeuci są do d*py. Skończą parę kursów i się uważają za szychy. Natomiast lekarze to już inna historia, trzeba skończyć trudne studia, praktykę no i leki zwykle pomagają. Nie jest to bez znaczenia.
A czy w Twojej wyobraźni potrafi zmieścić się taka abstrakcja, jak to że ktoś może być i lekarzem i mieć podyplomówkę z psychoterapii...
Odbiję piłeczkę. Niewielu lekarzy psychiatrów ma taką podyplomówkę z psychoterapii, a tylko tacy lekarze są w stanie w miarę sprawnie udzielić jakiejkolwiek pomocy. Oczywiście o ile lekarz zna się na schematach lekowych, ma do nich intuicję i potrafi zaryzykować coś odważnego, ale z sensem (w kwestii leków oczywiście).
FLEHTI
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: redaktor »

Jeszcze może tak być, że lekarz ściśle współpracuje z psychoterapeutą ( gdzieniegdzie się to zdarza ) .

Ale to są rzadkie przypadki, fakt.
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 389
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hidden92 »

aspagnito pisze: pt mar 29, 2024 4:52 pm
hidden92 pisze: wt mar 26, 2024 5:31 pm Psychoterapeuci są do d*py. Skończą parę kursów i się uważają za szychy. Natomiast lekarze to już inna historia, trzeba skończyć trudne studia, praktykę no i leki zwykle pomagają. Nie jest to bez znaczenia.
A czy w Twojej wyobraźni potrafi zmieścić się taka abstrakcja, jak to że ktoś może być i lekarzem i mieć podyplomówkę z psychoterapii...
Odbiję piłeczkę. Niewielu lekarzy psychiatrów ma taką podyplomówkę z psychoterapii, a tylko tacy lekarze są w stanie w miarę sprawnie udzielić jakiejkolwiek pomocy. Oczywiście o ile lekarz zna się na schematach lekowych, ma do nich intuicję i potrafi zaryzykować coś odważnego, ale z sensem (w kwestii leków oczywiście).
Nom właśnie o to chodzi, że mało lekarzy jest psychoterapeutami. Od leków wymaga się działania, wtedy są dopuszczone do obrotu. Od psychoterapii nie koniecznie. W każdym razie mi terapia nie pomogła, co gorsze, wtedy zaczęła się moja choroba. Wydaje mi się że psychoterapeuci to cwaniaki. Napiszą sobie nazwę 'centrum skoncentrowanych rozwiązań' i myślą że są bogami. Niestety nie są...
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8300
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: miś wesołek »

hidden92 pisze: wt mar 26, 2024 5:31 pm Psychoterapeuci są do d*py. Skończą parę kursów i się uważają za szychy. Natomiast lekarze to już inna historia, trzeba skończyć trudne studia, praktykę no i leki zwykle pomagają. Nie jest to bez znaczenia.
Jakoś chyba źle trafiłeś. Moja terapeutka miała skończone studia psychologiczne i seksuologiczne, dyplom certyfikowanego psychoterapeuty PTP, do tego masę kursów, praktykę psychoterapeutyczną i była poddawana superwizji, a więc niejako sama się leczyła.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Catastrophique »

W psychoterapii ważna jest też praca i zaangażowanie pacjenta a znając Hiddena był zbyt leniwy i tchórzliwy aby zrobić cokolwiek z własnej inicjatywy.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8300
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: miś wesołek »

W sumie to prawda (nie o hiddenie, czy tu Catastrophique musisz wciąż trolować?). Ja trochę zmarnowałem swoją blisko 9 letnią terapię, bo byłem uparty i - jak to widzę teraz - niedojrzały. Ale, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - po latach do mnie dociera, co próbowała mi moja Pani psycholog przekazać. Terapia więc działa in post.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Catastrophique »

Trolling?
Nuuuu.
Tylko prawda, choc dla przegrywow mocno bolesna.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Catastrophique »

A wlasnie, czy Ty nie miales mnie ignorowac? (xD)
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Zdrowaśny
zaufany użytkownik
Posty: 979
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Zdrowaśny »

Catastrophique pisze: pn kwie 01, 2024 12:37 am A wlasnie, czy Ty nie miales mnie ignorowac? (xD)
Ciągle rozwalasz dyskusje na forum. Nie widzisz tego?
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Catastrophique »

Nie, nie widzę.
Piszę jedynie fakty, prawdę na którą Wy często reagujecie ublizaniem, wyzwiskami.
Sugeruje bardziej panowac nad soba i nad swoją frustracją, a przede wszystkim wziac sie za siebie, to nie beda Was tak moje posty bolec.

A jak to sie nie podoba to zawsze mozecie ignorowac.'
Ale troche bardziej umiejetnie niz robi to Przeglosowany xD.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 389
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: hidden92 »

W moim przypadku wtedy kiedy najbardziej potrzebowałem terapii, terapeutka się na mnie wypięła i kazała mi jeździć na oddział dzienny na drugi koniec Polski. Zawsze pierwszy ubliżasz. Potem to już tylko reakcja ludzi na to co piszesz. Trener osobisty powinien widzieć swoje wady. Najlepiej się przekwalifikuj bo się nie nadajesz :-p..
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Diagnozują dobrze, ale leczą słabo...

Post autor: Catastrophique »

Zieew, jak już pisałem to nie ubliżanie tylko czyste fakty.
A ze bolesne?
Czy to moja wina, że jesteście tak beznadziejni?
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”