Borderline a spektrum autyzmu

Moderator: moderatorzy

redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: redaktor »

Miałem pierwszą diagnozę- borderline. Potem m. in. schizotypię i schizofrenię, a od dłuższego czasu mam diagnozę organicznego zabuzrenia osobowości, plus od niedawna- autyzmu atypowego.

Urojenia kiedyś miałem ( a raczej silne przekonania ) i problemy z tożsamością płciową ( chciałem być kobietą ).

Czy może/mogło u mnie występować borderline razem ze spektrum ?. A jak to jest u Was ?.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: Amannn »

Js nie mam borderiline. Ja nie mam spektrum autyzmu. Nie mam też innych problemów o których piszesz. I nie będę nic z tego miał. Więc ci nie powiem. To są kwestę na psychoterapię i do rozmowy o nich z psychoterapeutą. Wątpię ze na forum trafisz na kogoś takiego jak ty.
Jonny1988
zaufany użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: pt gru 28, 2018 1:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: Jonny1988 »

redaktor pisze: ndz kwie 02, 2023 1:13 pm Miałem pierwszą diagnozę- borderline. Potem m. in. schizotypię i schizofrenię, a od dłuższego czasu mam diagnozę organicznego zabuzrenia osobowości, plus od niedawna- autyzmu atypowego.

Urojenia kiedyś miałem ( a raczej silne przekonania ) i problemy z tożsamością płciową ( chciałem być kobietą ).

Czy może/mogło u mnie występować borderline razem ze spektrum ?. A jak to jest u Was ?.
Niestety nie pomogę bo nie miałem podobnych problemów
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: redaktor »

Wiem, że jestem nienormatywny jako mężczyzna- chociażby pewnie nigdy nie będę dobrze zarabiał (kiepskie wykształcenie wyższe humanistyczne, jeśli idzie o zarobki, po ZSZ, szkole policealnej czy technikum bym sporo lepiej zarabiał plus jeszcze liczne pobyty w szpitalach, ZOL- ach itp. ), do tego tzw. prawdziwy mężczyzna powinien gustować w sensie stałych związków w konserwatywkach- a przed konserwatywką- żoną sypia z kobietami wyzwolonymi jeżeli chodzi o seks, ale kiepskimi jako żony i ma wiele partnerek, a szuka na żonę raczej konserwatywki- dziewicy- taki jest wciąż dość powszechny u nas stereotyp .

Ja natomiast gustuję w kobietach kompromisu ( normiczkach ), takich, które lubią seks, ale są wierne jako partnerki/żony.

Dlatego miałem odloty, że jestem kobietą, bo nie pasuję do naszych polskich stereotypów męskości. Stąd też ( po dłuższym związku z konserwatywką ) czasowe borderline.

Spektrum autyzmu natomiast mam faktycznie.

Poproszę mojego psychoterapeutę, abyśmy porozmawiali o rolach płciowych, stereotypach męskości itp. I ograniczę nowe posty na naszym forum do minimum.

PS. Dziękuję Wam za ochrzan.
PPS. Będę się rzadziej wypowiadał- nie jestem trollem, nie chcę spamować forum.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: unreal »

redaktor pisze: pt kwie 07, 2023 4:43 pm
PPS. Będę się rzadziej wypowiadał- nie jestem trollem, nie chcę spamować forum.
Nie żartuj.
LaDopamina
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: redaktor »

OK.Będę w takm razie pisał dość regularnie. Ale z sensem.

Jeżeli chodzi o to, jak często spektrum może się wiązać z zaburzeniem osobowości ( borderline też ), to powinienem spytać się mojego psychoterapeuty, ewentualnie mojej lekarki psychiatry ?.
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4703
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: unreal »

Wg mnie powinieneś spytać się lekarki.
LaDopamina
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: redaktor »

Dziękuję. To się spytam. I poproszę ją, żeby mi po dłuższym cyklu psychoterapii zmieniła/inaczej ustawiła leki. Lub je skasowała/ chociaż ograniczyła do minimum- co też jest możliwe u mnie.
spring_
bywalec
Posty: 504
Rejestracja: ndz lis 13, 2022 2:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: spring_ »

redaktor pisze: ndz kwie 02, 2023 1:13 pm Miałem pierwszą diagnozę- borderline. Potem m. in. schizotypię i schizofrenię, a od dłuższego czasu mam diagnozę organicznego zabuzrenia osobowości, plus od niedawna- autyzmu atypowego.

Urojenia kiedyś miałem ( a raczej silne przekonania ) i problemy z tożsamością płciową ( chciałem być kobietą ).

Czy może/mogło u mnie występować borderline razem ze spektrum ?. A jak to jest u Was ?.
Kiedy wy rozumiecie że nie jesteście chorzy. Cały świat czyta twoje FB nie tylko z 24 wad.

Wszyscy ci kibicują a zwłaszcza jak grasz w jakiś symulator.

Np. tagowałem mur metra
każdy user twgo forum wie że choruje to znaczy ma "wgląd" czyli jest zdrowy.

Każdy leczący się jest zdrowy.

A że bieda nuda głód trudności życiowe to inna sprawa
redaktor
bywalec
Posty: 1486
Rejestracja: pn lip 04, 2011 7:11 pm
płeć: mężczyzna

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: redaktor »

Amannn pisze: pt kwie 07, 2023 3:39 pm Js nie mam borderiline. Ja nie mam spektrum autyzmu. Nie mam też innych problemów o których piszesz. I nie będę nic z tego miał. Więc ci nie powiem. To są kwestę na psychoterapię i do rozmowy o nich z psychoterapeutą. Wątpię ze na forum trafisz na kogoś takiego jak ty.
Spokojnie. Dobrze, obgadam to z moim psychoterapeutą ( kiedy wreszcie on wróci z urlopu ).
Awatar użytkownika
Catastrophigłupek
bywalec
Posty: 537
Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
Status: Upośledzony

Re: Borderline a spektrum autyzmu

Post autor: Catastrophigłupek »

Januszek BUC roku 2023 :icon-mrgreen:

Januszek jest uzależniony od evotu i odejść nie pitrafi ten przygłupi cfok :angelic-green:

Januszek jest tylko jeden bo tak głupi ludzie nie rodzą się często buhahaha buraku
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
ODPOWIEDZ

Wróć do „borderline”