Chyba samotność dopadła mnie już na całego i stąd ten post.
Szukam jakiejś spokojnej damskiej duszy do popisania w sumie to wszystkim. Od ulubionej odmiany pomidora po jakieś poważniejsze tematy.
Coś o mnie. 24 lata, sporo czytam, czasem napisze coś własnego (dusza dziwnego artysty), nie ograniczam się do jakiegoś konkretnego gatunku muzycznego, modyfikacje ciała to coś o czym mogę na okrągło gadać (tak, dawna dusza), wielki fan Krakowa nocą.

Mój mail krysles90@gmail.com