"Persona" Ingmara Bergmana

Moderator: moderatorzy

Gavril princip
zaufany użytkownik
Posty: 113
Rejestracja: pn lis 05, 2007 12:59 am
Lokalizacja: pol-zach

"Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: Gavril princip »



Perludium do filmu 'Persona' genialnego rezysera I.Bergmana.Psychocinema jak to nazwano.
..czekam na inflacje.
Awatar użytkownika
Bezpieczny
zaufany użytkownik
Posty: 593
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Bezpieczny »

This video or group may contain content that is inappropriate for some users, as flagged by YouTube's user community.
To view this video or group, please verify you are 18 or older by logging in or signing up.
Co ty jakieś XXX zapodałeś ? ;)
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/

Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Gavril princip
zaufany użytkownik
Posty: 113
Rejestracja: pn lis 05, 2007 12:59 am
Lokalizacja: pol-zach

Post autor: Gavril princip »

W zadnym wypadku .

"Czy możliwym jest być jedną i tą samą osobą w tym samym czasie?"
(...)

Od tego nie można się uwolnić. Sama świadomość spektaklu, iluzoryczności zostaje pokonana przez życie. Krem na noc, małżeństwa, grzechy, miłości, całe to śmieszne aktorstwo, ale ból jest prawdziwy. Największa obojętność, najzimniejsze zwierciadło, milcząca maska reaguje na okrucieństwo, nie jest obojętna na ból. Ból jest pierwotny.

Jednak zimna obojętność jest w nas. Jej długie, chłodne włosy. I jedynie śmiech, nieelegancki śmiech w trakcie grania przedstawienia.
To obopólna walka. Milczenie, pełne skupienia, chłodnie świadome walczy wyśmiewając życie, cały ten teatrzyk marionetek, i życie, pełne rozterek, współczucia, walczy z obojętnością. To tylko film. Ale nie można być na niego obojętnym.
Tragedia człowieka, jego nieprawdziwość, wielość granych ról, samotność w fałszu wielu masek, nie może znaleźć rozwiązania w obojętności, w zamknięciu się, próbie „wymazania”. Jedyne, co nam pozostaje to „nadzieja na zbawienie”

Jak życie, świadomość człowieka uwikłana w to życie, niewinnie i szczerze otwiera się na ciemność i obojętność ciszy, chcąc ją zapełnić, oddać jej część siebie, a jednocześnie ukoić własne wyrzuty, własne lęki. Jak obojętność odpowiada chłodnym śmiechem, czysta i wieczna, przejrzawszy iluzyjność spektaklu tego świata. „Krzyki naszej wiary i zwątpienia w obliczu ciemności i ciszy są jednymi z najstraszliwszych dowodów naszego żalu i naszej walczącej świadomości”.
Jak zmusić ją do krzyku, do odezwania się, pokazania ludzkiej twarzy? Zbitym szkłem, zastraszeniem garnkiem z gorącą wodą? Przez chwilę naprawdę się bała. Jak wtedy, gdy widziała prawdziwe cierpienia ludzi.
Zabierając jej ludzkie wnętrze, ludzką przeszłość, przecież odrzuconą przez nią.
W poszukiwaniu pod bielą, nieskazitelnością skóry milczenia ludzkich obaw, wypływających z brudnych źródeł przeszłości, tej magmy utworzonej z odrzuconych kamieni życia, istnieje ryzyko zamknięcia się w tej bieli, narzuceniu sobie maski chłodu. Gra mimesis. Jak w „Pokojówkach” Geneta, gdy Clair, wcielając się w rolę Pani, chcąc zadośćuczynić sobie poniżeń, wypija truciznę, nie tyle zamiast Pani, ale jako Pani.
Walcząc z czymś, zabierając temu życie, możesz się w to zamienić. Nauka pierwotnych plemion, dziś ostrzeżenie przed wejściem do jednych z pokoi „magicznego teatru”. O ile podatniejsze na ubieranie masek jest miękkie, plastyczne życie – „walcząca świadomość człowieka”.
Tylko ból może nas obudzić. Tylko czy chodzi o przebudzenie ?
„Czy to naprawdę ważne nie kłamać, mówić prawdę, mówić szczerym tonem głosu?
Czy można żyć całkowicie bez swobodnego mówienia? Kłamstwo, dewiacje i omijanie pewnych rzeczy. Czy nie lepiej pozwolić sobie być leniwym, zaniedbanym i fałszywym?
Może polepszyłoby ci się, gdybyś była po prostu sobą?”
Jednak to właśnie Alma staje przed milczącym lustrem Elisabet i rozbiera się przed nią do nagości duszy ukazując najskrytsze myśli, grzechy i przeszłość. Jej zmienna, ludzka twarz, jej ciepła , tragiczna świadomość, jednego pragnąca, co innego czyniąca, nieodporna na odrzucenie, na śmiech, na zimno, przyciska się do chłodnej tafli prosząc o usprawiedliwienie. Tafla w umyśle ludzkim, jak niebezpieczne lustro, co pochłania i zjada.

„Czy możliwym jest być jedną i tą samą osobą w tym samym czasie? Mam na myśli to, czy byłam wtedy dwoma różnymi osobami… ?”

(...)
[Komentarz ze strony http://persona.filmweb.pl/ ]
..czekam na inflacje.
Awatar użytkownika
Wiktor
zaufany użytkownik
Posty: 574
Rejestracja: czw paź 18, 2007 12:31 pm

Post autor: Wiktor »

Czytając ten komentarz przyszedł mi na myśl inny obraz, mianowicie "Tramwaj zwany pożądaniem", polecam, klasyka, wspaniała rola Marlona Brando.

Bergmana oglądałem niedawno "Tam gdzie rosną poziomki", "Personę" również zamierzam obejrzeć.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Awatar użytkownika
Bezpieczny
zaufany użytkownik
Posty: 593
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Bezpieczny »

W zadnym wypadku .


Ja żartowałem dlatego dałem na końcu odpowiedni znak
A co do filmu -strasznie stary :) Ale obejrze skoro polecasz.
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/

Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: "Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: Ralf »

Oglądałem!!!

Wstrząsający ale i wspaniały ;)
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: Kamil Kończak »

Najcięższy film Bergmana obok "Szeptów i krzyków". Dwa wielke dzieła.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: "Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: Ralf »

Oj tak, pamiętam "Szepty i krzyki"... brrr...
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
antygratis
zaufany użytkownik
Posty: 8405
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: antygratis »

Najlepszy film Bergmana.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: "Persona" Ingmara Bergmana

Post autor: Ralf »

Chyba moja psychika siadła... bo teraz już nie trawie takich filmów... :roll:
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
ODPOWIEDZ

Wróć do „filmy”