Strona 1 z 3
Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: czw sie 23, 2018 10:44 pm
autor: hvp2
Przyszło mi do głowy że jak pacjent psychiatryczny nie ufa swojemu psychiatrze to ten psychiatra w najlepszym razie nie ma szansy na wykorzystanie całej swojej wiedzy.
Możliwość rozmowy z psychiatrą w gabinecie psychiatrycznym nie jest dana człowiekowi raz na zawsze, ale można ją z czasem utracić. W ogóle możliwość takiej rozmowy jest dużą wartością, warto to dostrzec i cenić.
Konsekwencje swojej nieufności do psychiatry ponosi zawsze pacjent.
Nigdy psychiatra.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 10:06 am
autor: danielek
hvp2 pisze: ↑czw sie 23, 2018 10:44 pm
Przyszło mi do głowy że jak pacjent psychiatryczny nie ufa swojemu psychiatrze to ten psychiatra w najlepszym razie nie ma szansy na wykorzystanie całej swojej wiedzy.
Możliwość rozmowy z psychiatrą w gabinecie psychiatrycznym nie jest dana człowiekowi raz na zawsze, ale można ją z czasem utracić. W ogóle możliwość takiej rozmowy jest dużą wartością, warto to dostrzec i cenić.
Konsekwencje swojej nieufności do psychiatry ponosi zawsze pacjent.
Nigdy psychiatra.
Prawda masz racje.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 11:10 am
autor: Walet Pikowy
Ufać psychiatrze w 100% to pewna naiwność,która każdy może mieć na początku leczenia,a nie po wielu latach.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 1:00 pm
autor: hvp2
Tup pisze: ↑pt sie 24, 2018 11:10 am
Ufać psychiatrze w 100% to pewna naiwność,która każdy może mieć na początku leczenia,a nie po wielu latach.
Qurcze... Jakoś dziwnie Ci ewouulują Twoje poglądy (i Twoje doświadczenia być może...)
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 5:08 pm
autor: seebek
Ja nie ufam swojemu psychiatrze, to tylko człowiek który może mieć wiele wad lub spaczoną psychikę związaną
ze swoją pracą, a poza tym on nie uznaje różnych suplementów które działają korzystnie na psychikę,
uznaje tylko chemię. A nie mam zamiaru zmieniać lekarza bo na nfz jest w mojej okolicy tylko dwóch,
a prywatnie nie pójdę bo nie będę płacił za coś co nic nowego nie wniesie w moje leczenie. Dużo wiedzy zdobyłem
z książek, internetu no i także z tego forum

Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 5:13 pm
autor: lukii
Ja bardziej cenię rozmowy z psychologiem. Przynajmniej nie spławia mnie po 3-4 minutach i wysłucha co mam do powiedzenia. Psychiatra zaś - neguje wszystko i tylko "rób to, żyj normalnie, zajmij się codziennością" itd.
Powiedz schizofrenikowi "żyj normalnie" - jakiś chory żart.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 5:37 pm
autor: danielek
lukii pisze: ↑pt sie 24, 2018 5:13 pm
Ja bardziej cenię rozmowy z psychologiem. Przynajmniej nie spławia mnie po 3-4 minutach i wysłucha co mam do powiedzenia. Psychiatra zaś - neguje wszystko i tylko "rób to, żyj normalnie, zajmij się codziennością" itd.
Powiedz schizofrenikowi "żyj normalnie" - jakiś chory żart.
No tak jest lol.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 5:47 pm
autor: hvp2
Jak ktoś się bardzo męczy w swojej konkretnej sytuacji to to, że będzie "żył normalnie" w niczym mu nie pomoże
Jeśli ktoś np. zdycha z samotności , a podejmie pracę jako ochroniarz, to mu ta praca w niczym nie pomoże, tyle że mu ZUS obniży czy wręcz zabierze rencinę.
Udawanie osoby zdrowej do zdrowia niestety nie przybliża. Kiedyś myślałem że przybliża. Pomyliłem się bardzo!!
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 7:07 pm
autor: Piotrek007
hvp2 pisze:
Jak ktoś się bardzo męczy w swojej konkretnej sytuacji to to, że będzie "żył normalnie" w niczym mu nie pomoże
Jeśli ktoś np. zdycha z samotności , a podejmie pracę jako ochroniarz, to mu ta praca w niczym nie pomoże, tyle że mu ZUS obniży czy wręcz zabierze rencinę.
Udawanie osoby zdrowej do zdrowia niestety nie przybliża. Kiedyś myślałem że przybliża. Pomyliłem się bardzo!!
Tu nie chodzi o udawanie.Wycofując się z życia w społeczeństwie niezwykle trudno potem wrócić do funkcjonowania takiego jak z przed choroby.Po wielu latach spędzonych w domu człowiek nie ma odwagi ani wiary w to,że mógłby to zmienić,najzwyczajniej się boi że sobie nie poradzi.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 7:26 pm
autor: Piotrek007
Ktoś kto uważa,że przez chorobę nie nadaje się do żadnej pracy po wielu latach jeszcze bardziej boi się zaryzykować.Naturalne że człowiek stara się unikać stresu ale czym dłużej będzie to robił tym bardziej będzie się bał z nim zmierzyć.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 7:44 pm
autor: Piotrek007
Nie jestem w stanie zaakceptować sytuacji w której miałbym zwolnić się z pracy z powodu choroby bo to by oznaczało również stratę znajomych i powolne izolowanie się - powrót do okresu dzieciństwa kiedy to żyłem samotnie w swoim wymyślonym świecie.Trzy krotnie w przeszłości targałem się na swoje życie po tym jak urojenia nie pozwalały mi na dalsze chodzenie do pracy - wolałem skończyć z sobą niż się zwolnić i zaszyć w domu.Na szczęście robiłem to nieudolnie i zaraz po wyjściu ze szpitala wracałem do pracy.Teraz wiem po latach,że dzięki takiemu podejściu nie przegrałem swojego życia.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:00 pm
autor: hvp2
Akurat ja nie widzę sensu poświęcania czasu swojego życia tylko i wyłącznie po to, aby jakiś skurvys-kapitalista był jeszcze bogatszy! Pracowałem ongiś w ZPChr i naprawdę dawałem z siebie wszystko, co byłem w stanie (zasadniczo było to maksimum moich kompetencji wtedy), a w zamian był mobbing, najniższa krajowa oraz nagana w aktach.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:11 pm
autor: Piotrek007
Hvp2 - ty już pogodziłeś się że będziesz do końca życia zależny od innych? myślisz,że jeszcze kiedyś założysz rodzinę? bo piszesz jakbyś już pogodził się z losem i nie miał nadziei że jeszcze coś zmieni się na lepsze...
Smutne to co piszesz na forum.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:12 pm
autor: Zdrowaśny
Nie czaje po co udawać osobę zdrową. Skoro mam diagnozę F20 to ją mam i koniec. Trzeba się pogodzić z pewnymi rzeczami. Każdy ma jakieś ograniczenia. Zarówno ten z F20 jak i ten z aspergerem czy inną chorobą. Wiem, że czasami jest ciężko coś zaakceptować, ale trzeba. Jeśli lekarz mówi jest Pan chory na F20 to na czymś bazuje swoją diagnozę. A że studiował parę lat to musi się znać. Wiem, wiem. Zaraz będę skrytykowany, że lekarze stawiają błędne diagnozy.. Ale te diagnozy są po to żeby leczyć. Nie po to żeby przypiąć komuś łatkę schizofrenika. Człowiek już tak ma, że klasyfikuje wszystko. Popieram przedmówce. Izolowanie się do niczego nie prowadzi. Tylko pogarsza naszą sytuacje. Mam nick zdrowy bo jestem osobą przekorną. Zawsze na przekór wszystkiemu, także schizofrenii. Ja się nawet cieszę, że mam kontakt z takim specjalistą jakim jest mój lekarz.

Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:22 pm
autor: Piotrek007
Praca czy utrzymywanie relacji z ludźmi to nie udawanie zdrowego tylko walka o normalne życie.Najgorsze co może zrobić osoba chora na schizofrenie to izolacja.
Psychoza pojawia się i znika ale głównym powodem cierpienia na przestrzeni wielu lat jest właśnie to co wyżej napisałem.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:41 pm
autor: Catastrophique
hvp2 pisze: ↑pt sie 24, 2018 8:00 pm
Akurat ja nie widzę sensu poświęcania czasu swojego życia tylko i wyłącznie po to, aby jakiś skurvys-kapitalista był jeszcze bogatszy! Pracowałem ongiś w ZPChr i naprawdę dawałem z siebie wszystko, co byłem w stanie (zasadniczo było to maksimum moich kompetencji wtedy), a w zamian był mobbing, najniższa krajowa oraz nagana w aktach.
Po prostu Ci się nie chce. Sorry.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 8:51 pm
autor: hvp2
Przecież Ty też,Katastroficzny,pisaleś w innym miejscu tego forum, że praca przy kompie Ci nie odpowiada już, że chciałbyś pracować z ludźmi, etc. Wygląda więc tak jakbyś inną miarę przykładał do samego siebie, a inną np. do mnie.
Praca nie jest celem samym w sobie, ale służy np. pozyskiwaniu środków finansowych do realizacji kolejnych celów. Jeśli praca nie spełnia tego podstawowego kryterium to trzeba być niedorozwojem umysłowym żeby ją świadczyć komukolwiek, zwłaszcza na rzeczy prywatnego podmiotu nastawionego wyłącznie na zysk.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 9:00 pm
autor: Piotrek007
Hvp2 - to siedź sobie w domu albo poszukaj pracy lepiej płatnej,takiej która zadowoli twoje wymagania.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 9:02 pm
autor: hvp2
Piotrek007 pisze: ↑pt sie 24, 2018 9:00 pm
Hvp2 - to siedź sobie w domu albo poszukaj pracy lepiej płatnej,takiej która zadowoli twoje wymagania.
Staram się w tej materii podążąć inną drogą. Jeszcze inną.
Nie napiszę jednak jaką. Moją indywidualną.
Re: Możliwość rozmowy - nie w nieskończoność!!!
: pt sie 24, 2018 9:09 pm
autor: Piotrek007
Powodzenia i przepraszam,że się tak uczepiłem tego co piszesz.
Ja jestem przeciętnym,szarym człowiekiem który musi zarobić na chleb i nie mam wyboru - musiałem pracować nawet często na prawie dwa etaty za najniższe krajowe żeby jakoś wiązać koniec z końcem.Od niedawna zacząłem nową pracę jako zwykły robol ale na szczęście za większe pieniądze niż w ZPCh i mam teraz więcej czasu dla siebie
