free style

[piotr 84]

lalalala

w środku zimy
pochytałem
w głowie
wszystko

czas zasuwa albo muli mi
naprawdę nie wiem
od czego to zależy

od krwi chyba
krew zła
za to Jego zbawia

część świata dalej w impecie ruchu
się zatrzymałem
nie będę przecież ze światem biegł
nie wiadomo za czym
stanąłem okoniem
i pod prąd
trwam

a czas to zasuwa to muli
pod prąd jest ciężej iść
ludziska jakby chcieli z sobą porwać
lecz nie warto z tym światem iść

o tym się przekonałem ale i o tym że sobie nie ma co ufać
jak wtedy gdy Bogu mówiłem
że sam dam rady
nie dałem

w środku zimy pochytał mnie Bóg
ja tylko serce Mu otworzyłem
a On mnie zabrał w te chwile
w których świat goniłem
wtedy znowu to on uciekał mi
a ja z nim tempa nie trzymałem - z tym światem

jednak nie stoję w miejscu pod prąd małymi
odległościami do Niego zbliżam się

jak długo jeszcze nie wiem
ale już tam w niebie chciałbym być
a On mi zawsze spełniał marzenia

lecz nie wtedy kiedy ja chciałem
a wtedy gdy Uznał że to będzie dla mnie dobre

więc trwam
w nawróceniu
na wygnaniu a drzwi tuż tuż
gdy święty Piotr otworzy mi
powiem
Jezus Chrystus
witaj Piotrze
Alleluja

[piotr 84]

bo trwać to znaczy iść nawróconym
tyle że wtedy jest jakby wolniej
pomału do celu
i uderza w człowieka wszystko
a najgorsze że bliźni też

gdzie idziesz mówią
od katolików przezywają
kłody pod nogi rzucają

no dobra bez przesady bo nawróconym
jest błogosławione
a i dobrzy ludzie pomogą
jest tak samo tyle że wtedy ma się większe poznanie

może ja już schizofrenikiem nie jestem ?

[piotr 84]

to wszystko wyżej to prawda ale i szczyt grafomanii niestety