z życia

Moderator: moderatorzy

piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

z życia

Post autor: piotr 84 »

wydaje mi się że wszystko jest takie do niczego
że nie przeżyjesz życia tego tak jakbyś chciał
nie wyczerpiesz
bo się nie da tej ściery nigdy do końca wycisnąć
jakaś kropla się wciąż w niej kryje
jednak już coraz bliżej do wspólnoty wiecznej o którą nie trzeba się bać
no a na tym świecie
wiecie max poziom to mistyka
tutaj
którą ogarnąć się da
Bóg mistyka ogarnia
nie on sam
bo się z własnej woli nie da Bogiem ogarnąć
to zawsze jest łaska
na tyle że duch w połowie zawieszony między światami
i nic tego Bożego pokoju nie zmąci
nawet bliźni

coraz bardziej się spalasz z miłości do braci
ich jak siebie
a do Boga duch ulatuje
by spalić się z Miłości tak na maxa do Absolutu

strzepie z siebie wkrótce ciało i będę u ciebie Panie mój
znaczy ty mi to zrobisz że cielska pozbędę się
będę wolny od ograniczenia atomów
atomowe bum miłości i już jestem u ciebie
ODPOWIEDZ

Wróć do „piotr 84”