Witam
Trudna to była decyzja,ale uznałem,że mój czas tam dobiegł końca.Trzeba ustąpić młodym miejsca,a ja muszę się zajmować innymi rzeczami w życiu.Chciałbym jeszcze rozegrać pożegnalny turniej u mnie w mieście i na tym zakończyć moją skromną karierę.Fajnie było,bo mogę pokazać siostrzenicy zdjęcia i pamiątki z turniejów,że wujek tam był i coś tam wygrał z zawodowcami.
Kończę karierę w klubie szaachowym
Moderator: moderatorzy
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12323
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Kończę karierę w klubie szaachowym
Dlaczego aż tak radykalnie
Przecież równie dobrze możesz np. znacznie ograniczyć
IMHO szkoda niebanalnej aktywności i ewentualnie nawiązanych kontaktów



Przecież równie dobrze możesz np. znacznie ograniczyć

IMHO szkoda niebanalnej aktywności i ewentualnie nawiązanych kontaktów


- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12323
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Kończę karierę w klubie szaachowym
No teraz klub zrobił się za bardzo juniorski.Kontakty mam,w tym z mistrzami z klubu.Jeden nawet obiecał przyjść na pojedynek rodzinny,ale musiałbym coś wymyślić by się spotkać gdzieś może na mieście i nawet obiecał pojedynek 2 na 1 lub 1 na 1.Nigdy z mistrzem nie grałem.