forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
Napisano w najnowszym artykule Journal home Nature że pradawny ceremoniał plemienia Zulu z RPA leczy z schizofrenii przy pomocy kadzidełek z kału....kał zuluski posiada niesamowite terpeny które są wstanie całkowicie odwrócić zmiany patologiczne w mózgach pacjentów przyczyniające sie do schizofrenii
Najpierw bym poprosiła o solidną definicję schizofrenii. (Nie z Wikipedii.) Dlaczego jedni ze schizofrenią są pełnosprawni, a drudzy słabsi, wykluczeni, dysfunkcyjni. A potem jestem otwarta na sugestie. Schizofrenia to omamy i urojenia, czyli ktoś coś twierdzi, a reszta mu nie wierzy... I persfazja nie pomaga. Kto kłamie a kto nie? ;-) I jak już nikt nie będzie miał schizofrenii, to co zrobimy ze słowem "schizofrenia"? Co z kartotekami, dokumentacją medyczną?
kał i schizofrenia naprawdę są ze sobą powiązane. w czasie ostatniego pobytu w szpitalu dzieliłem pokój z gościem który trafił tam po jak to określił incydencie koprofagii...