Prawdziwa przyczyna schizofrenii

[hagonbc]

Witajcie. Znam prawdziwą przyczynę schizofrenii. Jedni mówią, że to geny, inni, że to wpływ środowiska, uszkodzenia płodu w łonie matki, itd. To wszystko nieprawda. Przyczyną schizofrenii jest destrukcyjna, złowroga i bezlitosna działalność potężnych istot duchowych, zwanych diabłami lub szatanami.

[Prawie Zle]

załóżmy że jesteś z innej kultury, gdzie nie słyszałbyś o Chrystusie i szatanie czy dalej utrzymujesz, że słyszałbyś urojenia, które nawiązywałyby?

[hagonbc]

Ja nigdzie nie napisałem, że mam urojenia natury religijnej. Nie objawia mi się Jezus ani Maryja, nie słyszę też głosu Boga.

[pawel534]

Też uważam że przyczyną schizofreni może być zniewolenie demoniczne. Tak zresztą przeczytałem w ewnych orędziach, które wydają mi się prawdziwe, orędzia Żywego Płomienia. W nich było napisane jeśli dobrze pamiętam że 95% chorób psychicznych spowodowanych jest przez demony. Ja dzięki wierze i modlitwie widzę u siebie poprawę i zdrowienie które następowało stopniowo ale leki biorę nadal mimo że teraz w naprawdę małych dawkach.

[Adrian1313]

http://www.vismaya-maitreya.pl/kryzys_d ... wieka.html nigdy się nie poddawać i lepiej umrzeć w walce niż poddając się bo wszystko można naprawić .

[ma]

Też tak myślałam jak miałam psychozę.
Chodzi o to, że tak naprawdę, to nie złe demony i szatany, ale odrzucone części nas samych, które próbują dać o sobie znać. Trzeba je oswoić.

[cezary123]

odrzucone części nas samych

Odrzucone przez siebie czy innych?

[mattatjah]

Moim zdaniem schizofrenia ma podłoże biologiczne związane z zaburzeniem pracy mózgu przez brak jakiegoś mikroelementu, którego nie dostarczamy z pożywienia. Mózg wpada w nierównowagę przez co zaczynamy inaczej postrzegać rzeczywistość. Jest to dowód na istnienie świata duchowego, innego wymiaru(ów). Jednak wierzę również, że jest to zniewolenie przez Złego Ducha, który wykorzystuje to zaburzenie mózgu do sugerowania złych myśli, które prowadzą do urojeń, omamów, itd. Zły Duch jest tym, który wykorzystuje tą furtkę wpędzając człowieka w obłęd. Jednak uważam, że zawsze mamy wpływ na kierunek, w którym podążą nasze myśli - wolna wola. Zachowując krytycyzm można łatwo kontrolować sytuację przejmując kontrolę nad Złym Duchem, który w nas siedzi.
Jak pozbyć się Złego Ducha, lub ograniczyć jego działanie? Trzeba usunąć pokarm, którym się żywi czyli grzech. Zaobserwowałem u siebie, że psychoza może trwać bezobjawowo, o ile zachowam spójność myśli i pełen krytycyzm wobec tego co się dzieje w mojej głowie i w rzeczywistości ("Wypłyń na głębię" jak mawiał JPII). W trakcie psychozy umysł działa na dużo wyższym poziomie percepcji co można wykorzystać do osiągnięcia ponadprzeciętnych osiągnieć w jakiejkolwiek dziedzinie naszego życia. Żeby wyleczyć się z choroby psychicznej trzeba leczyć się przyczynowo, a nie objawowo. Przyczyna leży w braku jakiegoś mikroelementu w naszym organiźmie przez co następuję zaburzenie w produkcji różnych hormonów i działaniu całego systemu nerwowego, który dostając błędne instrukcje, wpędza umysł w urojenia.
Trzeba zadbać o ciało i o duszę. Ciało powinno być odpowiednio odżywione, a dusza wolna od grzechu.
Jezus to jedyna droga do wolności dlatego dużo czytam Pismo Święte i staram się jak najmniej grzeszyć. Zaufanie Bogu pozwoli przetrwać każdą sytuację, nawet śmierć.
O ciało dopiero zaczynam dbać, ale efekty są widoczne gołym okiem. Jednak ciało to tylko, lub aż świątynia dla Ducha, o czym nie pamięta już prawie nikt. Alkohol, papierosy, kawa, śmieciowe jedzenie.. To wszystko wpływa pośrednio na stan psychiki. Osłabiając ciało, osłabiamy psychikę i otwieramy się na działanie Złego Ducha. Oczyszczając ciało i dbając o stały rozwój Duchowy dbamy o całokształt, zbliżając się do prawdy o sobie i o świecie, w którym żyjemy.
Powodzenia w walce o zdrowie!

[shadowman]

Moim zdaniem schizofrenia ma podłoże biologiczne związane z zaburzeniem pracy mózgu przez brak jakiegoś mikroelementu, którego nie dostarczamy z pożywienia. Mózg wpada w nierównowagę przez co zaczynamy inaczej postrzegać rzeczywistość. Jest to dowód na istnienie świata duchowego, innego wymiaru(ów). Jednak wierzę również, że jest to zniewolenie przez Złego Ducha, który wykorzystuje to zaburzenie mózgu do sugerowania złych myśli, które prowadzą do urojeń, omamów, itd. Zły Duch jest tym, który wykorzystuje tą furtkę wpędzając człowieka w obłęd. Jednak uważam, że zawsze mamy wpływ na kierunek, w którym podążą nasze myśli - wolna wola. Zachowując krytycyzm można łatwo kontrolować sytuację przejmując kontrolę nad Złym Duchem, który w nas siedzi.
Jak pozbyć się Złego Ducha, lub ograniczyć jego działanie? Trzeba usunąć pokarm, którym się żywi czyli grzech. Zaobserwowałem u siebie, że psychoza może trwać bezobjawowo, o ile zachowam spójność myśli i pełen krytycyzm wobec tego co się dzieje w mojej głowie i w rzeczywistości ("Wypłyń na głębię" jak mawiał JPII). W trakcie psychozy umysł działa na dużo wyższym poziomie percepcji co można wykorzystać do osiągnięcia ponadprzeciętnych osiągnieć w jakiejkolwiek dziedzinie naszego życia. Żeby wyleczyć się z choroby psychicznej trzeba leczyć się przyczynowo, a nie objawowo. Przyczyna leży w braku jakiegoś mikroelementu w naszym organiźmie przez co następuję zaburzenie w produkcji różnych hormonów i działaniu całego systemu nerwowego, który dostając błędne instrukcje, wpędza umysł w urojenia.
Trzeba zadbać o ciało i o duszę. Ciało powinno być odpowiednio odżywione, a dusza wolna od grzechu.
Jezus to jedyna droga do wolności dlatego dużo czytam Pismo Święte i staram się jak najmniej grzeszyć. Zaufanie Bogu pozwoli przetrwać każdą sytuację, nawet śmierć.
O ciało dopiero zaczynam dbać, ale efekty są widoczne gołym okiem. Jednak ciało to tylko, lub aż świątynia dla Ducha, o czym nie pamięta już prawie nikt. Alkohol, papierosy, kawa, śmieciowe jedzenie.. To wszystko wpływa pośrednio na stan psychiki. Osłabiając ciało, osłabiamy psychikę i otwieramy się na działanie Złego Ducha. Oczyszczając ciało i dbając o stały rozwój Duchowy dbamy o całokształt, zbliżając się do prawdy o sobie i o świecie, w którym żyjemy.
Powodzenia w walce o zdrowie!

Myślę, że przemilczaną prawdą odnośnie prawdziwej przyczyny schizofrenii jest nietrzymanie stolca, ale Twoja teoria również jest bardzo ciekawa.

[Amannn]

Schizofrenia to nie zniewolenie a zaburzona praca mózgu.

[amigo]

a zaburzona praca mózgu.

Często spowodowane środkami psychoaktywnymi.

[Amannn]

Narkotyki i hektolitry alkoholu