dziewczyne z Warszawy, Legionowo ja rocznik 1981

Uwaga: Ten dział jest widoczny w całym internecie. Ogłoszenia niewidoczne dla googla proszę umieszczać w podobnym dziale w "dla zarejestrowanych".

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: zamieszczone tu ogłoszenia są widoczne w całym internecie.
Awatar użytkownika
lasta
bywalec
Posty: 523
Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

dziewczyne z Warszawy, Legionowo ja rocznik 1981

Post autor: lasta »

chcialbym kogos poznac, dziewczyne mlodsza lub w moim wieku, ewentualnie nie duzo starsza, ladna, idealem bylaby sympatyczna i mila, sam jestem spokojny, raczej domator, choc gdyby bylo z kim moglbym gdzies moze zaczac wychodzic, bo przewaznie spedzam czas w domu raczej starajac sie czegos na spokojnie nauczyc w dziedzinie informatyki i programowania, bo mysle o jakiejs lepszej pracy z tym zwiazanej, mam wyksztalcenie srednie z matura, obecnie jestem na rencie i mieszkam z rodzicami, choc moj stan zdrowia w ostatnich kilku latach znacznie sie poprawil po tym co bylo i mysle tez o jakiejs formie pracy, w ktorej moglbym uczestniczyc i zarabiac pieniadze, gdy tych bede potrzebowal wiecej, wiec to nie stanowi dla mnie raczej wiekszego problemu jak np. znalezienie partnerki, gdy mam zdiagnozowana schizofrenie prosta, jestem spokojnym czlowiekiem, nie naduzywam alkoholu, ani zwlaszcza substancji psychoaktywnych, przelotne przygody tez mnie nie interesuja, bo juz chcialbym od jakiegos czasu stworzyc zwiazek z jedna osoba plci zenskiej, zeby sie moc spokojnie w nim, z nia rozwijac, wspierac, zaplanowac przyszlosc, spelnic i zestarzec w pogodzie ducha liczac sie z tym, ze nie wszystko moze sie ulozyc tak jak mogloby to wygladac w wyobrazeniu o tym najlepiej ze wszystkich stron, mam pewien bagaz doswiadczen, o ktorych pamietam, ale jest to juz rozdzial zamkniety w moim zyciu i dotychczasowego juz tak nie dotyka jak kiedys, czasami mam chwile zwatpienia, smutku spowodowane samotnoscia, bo chyba zbyt szybko odkrywalem sie przed dziewczynami, ze mam diagnoze, chcialem byc uczciwy i myslalem, ze wsrod zdrowych osob znajdzie sie ktos kto zrozumie to, ze jestem chory i zaakceptuje mnie nie odrzucajac mnie, ale tak sie nie stalo, dlatego wiaze duze nadzieje z tym wpisem tutaj, ze moze kiedys ktos sie znajdzie podobnie jak ja chcialaby ta osoba poznac sie z kims, zaprzyjaznic, oswoic i zwiazac pozostajac sobie wiernym nawzajem, na co dzien nie slucham muzyki i pozostaje w ciszy, potrafie bez muzyki egzystowac, bo nie lubie halasu i jednostajnosci tegoz co czasem mozna uslyszec w radio lub gdzie indziej, kiedys lubilem punk, metal, drum'n'bass, ale nie przeszkadza mi, gdy tego nie ma i do kosciola tez moglbym zaczac z kims chodzic, zeby powiekszyc bogactwo bezpieczenstwa jakie nas w przyszlosci mogloby otaczac, marze o stabilnym zyciu we dwoje, bary i imprezownie nie sa moja domena, wole muzeum, cichy kat, galerie niz wloczyc sie o czwartej nad ranem w stanie nietrzezwosci do domu autobusem, auta nie posiadam i nie myslalem o tym na powaznie by miec, mam okolo 180 cm wzrostu, jestem raczej bardziej szczuply niz to co mi niedawno przybylo, ciemne, krotkie wlosy, osobowosc spokojna, moze gdybym sie troche bardziej zmobilizowal zaczalbym uprawiac biegi, co tez kiedys robilem, a na razie odpoczywam w domu, zainteresowane osoby zapraszam do korespondencji ze mna
Alek
Szukam osób do wspólnej znajomości z bliskich mi okolic, również Warszawy
ODPOWIEDZ

Wróć do „szukam znajomości”