Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:37 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
...
Ostatnio zmieniony śr cze 28, 2017 12:56 am przez Aga_aga, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
na ketrelu pracowalem ale nie dobrany lek
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:34 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
- Erika_Kohut
- zaufany użytkownik
- Posty: 830
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 6:14 pm
- Status: Trójca
- Gadu-Gadu: 48512284
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Hej, ja na żadnym leku nie mogłam się uczyć... Także rozumiem. A wiem, ze są tacy co dają radę. Każdy lek inaczej działa itp. Mi było trudno bo czułam się glupsza.
Milosc to iluzja
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:33 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
- Erika_Kohut
- zaufany użytkownik
- Posty: 830
- Rejestracja: sob paź 04, 2014 6:14 pm
- Status: Trójca
- Gadu-Gadu: 48512284
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Niestety nie... Mi nawet antydepresanty robiły skoki a pamięci i koncentracji. Brałam klozapine i abilify.
Tzn.chodzilo mi o to, ze na każdego leki inaczej działają.
Tzn.chodzilo mi o to, ze na każdego leki inaczej działają.
Milosc to iluzja
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 2:22 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Ciągnę na 600 mg/dobę Kwetiapiny i sulpiryd 100 mg/dobę,nie pracuję zawodowo,ale koło domu,przy małym gospodarstwie to tak.Mieszkając na wsi jest co zrobić i dzięki Bogu bo by człowiek całkiem zwariował.Jestem trochę przymulony i pamięć i wyobrażnia działa w zwolninym tępie ale działa.Tak ma być.
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Próbowałeś zejść do 200 kwetiapiny wtedy przymulenie powinno przejść
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
Zażywam 150 mg kwetaplex xr i 15 mg abilify, nie pracuję, nie jestem zbyt aktywna, od dawna nie chodzę już na spacery, z powodu zarazy trzymam dystans i unikam dużych skupisk ludzkich. Boję się, że coś złapię i zarażę moją Mamę... Niedawno obie byłyśmy przeziębione...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
.
Ostatnio zmieniony ndz lut 27, 2022 3:13 am przez Chad, łącznie zmieniany 1 raz.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2229
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
ja nie jestm aktywny zawodowo niestety
ale nie biore ketrelu tylko zamiennik solianu
z tego co wiem wiekszosc schizofremikow jest nie aktywna zawodowo
duza nasennosc u mnie
ale nie biore ketrelu tylko zamiennik solianu
z tego co wiem wiekszosc schizofremikow jest nie aktywna zawodowo

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
O, jak większość nie jest aktywna to my tez nie musimy. Yes yes yes.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
jeśli chodzi o ketrel to nie wiem . Ale już moje leki i dodatkowo niepełnosprawność powodują , że docieram do pracy (150m) z trudem i mozołem. Ale sama praca jest przyjemna, miła i relaksująca. Ta senność i znużenie jakie jest po lekach może powodować niechęć do aktywności, ale są zakłady ZAZ dla takich osób.
Może samo dotarcie będzie trudne ale przez 4 godz ( tyle wolno nam pracować) możecie przyjemnie spędzić pracę. Praca nie jest trudna. Męcząca tak, bo dajesz z siebie ile możesz. Ale czujesz się potrzebny, doceniony. A sama atmosfera między nami i naszymi przełożonymi jest bardzo miła.
Może samo dotarcie będzie trudne ale przez 4 godz ( tyle wolno nam pracować) możecie przyjemnie spędzić pracę. Praca nie jest trudna. Męcząca tak, bo dajesz z siebie ile możesz. Ale czujesz się potrzebny, doceniony. A sama atmosfera między nami i naszymi przełożonymi jest bardzo miła.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
.
Ostatnio zmieniony pn lut 28, 2022 3:32 am przez Chad, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
dajesz radę ? masz stopień niepełnosprawności ?
Bo ja mówię o specjalnych zakładach dla niepełnosprawnych. Ja nie dam rady normalnie pracować, dobrze że jest takie coś jak ZAZ.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
.
Ostatnio zmieniony pn lut 28, 2022 3:32 am przez Chad, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy jesteście aktywni, pracujecie na ketrelu?
rok temu latem miałam taki kryzys że wiedziałam że cierpienie nigdy się nie skończy. Nawet tam, po drugiej stronie. Bóg jawił mi się okrutny. Socjalna z pracy zapisała mnie do psychologa. Płakałam tam jak bóbr. Prawie wyłam. Psycholog umiejętnie poprowadził mnie przez rozmowę (na Nfz) zalecił szpital.
Nie minęło złe samopoczucie ale minęło rozmyślanie że będę cierpieć wiecznie. To zły duch tak manewruje człowiekiem. Podobno dla Schizofrenika nie ma już innej drogi jak wiara w Siłę Wyższą, cokolwiek co jest istotą/Panem świata.

Wtedy rok temu umieszczałam na Fb czarno białe, szare zdjęcia ,nie dlatego bo chciałam efektownie wyglądać, tylko taki był mój świat. Szary.
Po drugiej stronie jest taka gama kolorów , że nawet kobieta, która rozróżnia odcienie będzie miała problem z nazwaniem ich wszystkich.
A ten kto zrobi sobie sepuku musi i tak ponieść konsekwencje tego, jakie nie wiem. Ale broń Boże.

Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże