Kącik melomana - najlepsze albumy muzyczne.

[panic]

Od dawna jestem melomanem. Najbardziej lubię słuchać muzyki na słuchawkach, wtedy mogę się odpowiednio zaangażować w odsłuch. Właśnie jestem w trakcie przygotowywania sobie stanowiska odsłuchowego w pokoju. W związku z tym chciałbym polecić płytę, która niedawno miała swoją premierę, a jest nią:

Pink Floyd - The Endless River

\

Jest to ostatnia płyta wydana przez tą grupę. Poprzednia została wydana 20 lat temu. Więcej nie będzie. Od słuchania tej muzyki nie potrafię się oderwać. Po prostu magia.

Oto jeden z utworów umieszczonych na płycie (moim zdaniem jeden z najsłabszych):

https://www.youtube.com/watch?v=Ezc4HdL ... 0Y&index=2

[panic]

Angus & Julia Stone - Memories of an Old Friend



Polecam kompilacyjny album australijskiego rodzeństwa. Akustyczny folkowo-rockowy styl. Niesamowity głos Julii. Jej brat Angus również może pochwalić się niesamowitą barwą wokalną.

Tutaj jeden z utworów: https://www.youtube.com/watch?v=up74iEWepWw

Ale się rozmarzyłem.

[Tal]

O tak Angus i Julia potrafią zabrać w niesamowitą podróż

Dziś z łezką w oku przypomniałem sobie ostatni album niesamowitego bandu Something Like Elvis - Cigarette Smoke Phantom


Chłopaki muzycznie wyprzedzali swoje czasy, byli ponadczasowi, podobnie jak Ewa Braun. Dziś już nie ma takiej muzyki.. Something Like Elvis - Phantom

[the end]

4 grudnia w Polsce. Kraftwerk, Panie i Panowie.
[youtube]NL3NqfFTec8[/youtube]

[wildchild88]

moje typy:

[Niemamnie]

[Tal]

Ukazała się czwarta płyta Horytnicy, czyli metalowych historyków, która nie ukrywam, że miło mnie zaskakuję.

Horytnica - Pod Znakiem Miecza



Horytnica - Skrzydła Chwały
Horytnica - Reduta Ordona

[panic]

Alice In Chains - Dirt

Bardzo często ostatnio go słucham. Album, który w momencie wydania w 1992 roku ukształtował mój gust muzyczny. Alice In Chains pod względem artystycznym stawiałem wyżej od popularniejszej w tym czasie Nirvany.

[Bardo]

A słyszałeś EPkę "Jar of Flies"? "Nutshell" z tego albumu jest świetne.

[panic]

Tak, "Nutshell" to dzisiaj mnie chwyta, a wykonanie dla MTV w wersji Unplugged szczególnie, bo wracają fajne wspomnienia.

[turbouszy]

Siekiera- jarocin 84

[Tal]

Coś dla fanów dobrych realizacji, bo album od strony technicznej jest znakomity.
Jest tutaj rock, blues, soul, a nawet folk i nieco reggae. Rewelacja.

Ben Harper - The Will To Live



Ben Harper - Faded

Ben Harper - Jah Work

[panic]

Porcupine Tree - Lightbulb Sun

Jeden z tych albumów, które wywarły na mnie ogromny wpływ. Muzyka niesamowita. Moim skromnym zdaniem największe dzieło Wilsona. Z albumem tym wiążą się moje dawne wspomnienia, bardzo smutne i dlatego uwielbiam go słuchać. Polecam utwór "Russia On Ice" - niesamowity!

[youtube]6aac0MoIlWY[/youtube]

[panic]

Thomas Lemmer - Zero Gravity

Świetny ambientowy album. Poniżej jeden z utworów.

[youtube]d4Qaqj4nuok[/youtube]

[Tal]

@up
Z tytułem utworu jaki poleciłeś natychmiast skojarzył mi się również ambientowy projekt pod nazwą "Distant System" którego także polecam.

Distant System - Spiral Empire



DISTANT SYSTEM - Gravitational vortices

Distant System - Spiral Empire [Full Album]

[panic]

Fajne. Ja ze swojej strony proponuje jeden z najlepszych ambientowych albumów.

Biosphere - Substrata

Leżąc na łóżku i słuchając tej muzyki na słuchawkach wyobrażam sobie, że dryfuje na tratwie po spokojnym i zimnym morzu. Nie czuję jednak chłodu za to czuję jak z utworu na utwór rozluźniają się poszczególne grupy mięśni. Lubię ten stan i polecam. Poniżej cały album do przesłuchania:

[youtube]xL3MBMim36E[/youtube]

[panic]

Kolejny świetny ambientowy album:

Carbon Based Lifeforms - Hydroponic Garden

Jest to pierwszy materiał tej grupy wydany w 2003 roku. Następny ma tytuł "World Of Sleepers" i tylko minimalnie ustępuje pierwszej płycie. Kolejne w dyskografii są już słabsze.

[youtube]5AAbrmLOV8k[/youtube]

[Tal]

Zgadzam się Panic, CBL to klasa sama w sobie i album, który wkleiłeś to czołówka gatunku, a ten remaster 24bit muszę mieć. Rewelacja.

Od jakiegoś czasu jestem pod wpływem anielskiego głosu Sade i nie wkleję żadnego jej albumu ponieważ wszystkie uważam za wybitne.
Podzielę się za to kawałkami, które są w jakiś sposób dla mnie wyjątkowe. Zalecana jakość 1080p

[youtube]zdhYt9Iq61A[/youtube]

[youtube]qvnvQzKvAFM[/youtube]

[panic]

Arq głos Sade z vinyla musi być niesamowity biorąc pod uwagę, że zazwyczaj muzyka puszczana z czarnego krążka brzmi miękko z wysuniętą średnicą. Mam trzy płyty CD z jej muzyką i czasem do nich wracam głównie z sentymentu.
Od siebie mogę zaproponować topową płytę Dead Can Dance - Within The Realm Of A Dying Sun, którą właśnie przed chwilą odsłuchałem.
Z chęcią bym napisał recenzję tego albumu do jakiegoś portalu muzycznego.

[youtube]rdjqIBZoIEY[/youtube]

[Tal]

Chciałbym zapoznać wymagających melomanów jak i mniej z ciekawym projektem muzycznym, który zachwycił mnie klimatem.

Se Delan - Drifter



Se Delan - Going home
Se Delan - Blueprint

Tutaj ich wcześniejsza płyta "The Fall" nieco łagodniejsza, ale równie atrakcyjna.