
101 Reykjavik
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
101 Reykjavik
Co sądzicie o tym filmie? To jeden z moich ulubionych. 

Re: 101 Reykjavik
Hehe, mam zdjęcie z tym barem w którym przesiadywali...Bardzo dobre kino.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: 101 Reykjavik
A ja obejrzałem dzisiaj w nocy "Aż poleje się krew" z Danielem Day-Lewisem.Wcześniej widziałem "Ostatniego Mohikanina" i "Moja lewa stopa(genialna kreacja za którą zresztą dostał Oskara).Aktor wybitny aczkolwiek niedoceniany.Wpływ na to ma na pewno fakt,że skupia się na teatrze,w filmach gra niewiele.Wszystkim polecam "Moja lewa stopa" coś wspaniałego.Na chwilę obecną jest jak dla mnie najlepszym aktorem światowego kina.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: 101 Reykjavik
W podobnym klimacie, co "Moja lewa stopa" jest chyba "Motyl i skafander":
Pozdrawiam.m.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Motyl_i_skafanderFilm przedstawia życie Jeana-Dominique'a Bauby po udarze mózgu, który spowodował u niego zespół zamknięcia - stan, w którym pacjent zachowuje zdolność myślenia i kojarzenia, jednak ze względu na paraliż niemal wszystkich mięśni nie jest w stanie się poruszać, jedynym sposobem jego kontaktowania się z otoczeniem jest poruszanie powiekami.
Pierwsza część filmu przedstawia świat z punktu widzenia Jeana-Dominique'a Bauby, budzącego się ze śpiączki po udarze. W dalszej części pojawiają się także sceny ukazujące pacjenta "z zewnątrz", jak również jego przeszłość, wspomnienia oraz fantazje. Po opracowaniu przez jego terapeutkę sposobu porozumiewania się ze światem (podczas gdy osoba rozmawiająca z pacjentem odczytuje litery ułożone według częstotliwości ich występowania, pacjent mruga powieką w odpowiednim momencie, a składane w ten sposób litery tworzą wyrazy i całe zdania), Bauby, który przed wypadkiem był redaktorem magazynu Elle i podpisał kontrakt na opublikowanie książki jego autorstwa, wpada na pomysł napisania autobiografii przy użyciu tej żmudnej metody.
Pozdrawiam.m.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: 101 Reykjavik
Trochę się różnią.W "Motyl i skafander" główny bohater przed wypadkiem żył pełnią życia,miał kochającą rodzinę i prestiż.Christy urodził się z porażeniem mózgowym.Przez znaczną część życia uważany był za przygłupa.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: pn sie 08, 2011 1:51 pm
Re: 101 Reykjavik
Wszystko by było oK,ale mam alergie na europejskie kino.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: 101 Reykjavik
a ja na amerykańskie.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- antygratis
- zaufany użytkownik
- Posty: 8405
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: 101 Reykjavik
Wybitny i całkiem doceniany.Irish pisze:Aktor wybitny aczkolwiek niedoceniany.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.