Forum - Schizofrenia

Hej,

Postanowiłem założyć nowy wątek na temat wycieczek. Proszę dzielcie się tu swoimi podróżami, nawet małymi. Ciekawi jesteśmy dokąd jeździcie.

Ja obecnie zastanawiam się czy nie pojechać do parku Arkadia p[o drodze do Łowicza z Warszawy. Ładnie tam jest?

Pozdrawiam
Ralf.

Nie zastanawiaj sie, jedz! Jest tutaj pieknie o kazdej porze roku... Arkadia to piekny romantyczny park, swiatynia Sybilii, a w Nieborowie jest barokowy palac. Cenne dziela sztuki. Z tylu park i przepiekne alejki...A to tak niedaleko od Warszawy. To takie perelki, ktore warto, trzeba zobaczyc.

Pozdrawiam i zycze milych wrazen z wycieczki. Napewno wrocisz bardzo zadowolony.

bertha pisze:Nie zastanawiaj sie, jedz! Jest tutaj pieknie o kazdej porze roku... Arkadia to piekny romantyczny park, swiatynia Sybilii, a w Nieborowie jest barokowy palac.

No to pojadę do Arkadii z dziewczyna w marcu lub kwietniu. Mówisz ze nawet teraz jest tam ładnie jak jeszcze kwiaty nie zakwitły? No mam nadzieje ze się nie zawiodę. A duży jest? A daleko do tego Nieborowa od Arkadii? Już mi ślinka cieknie na myśl o tylu wspaniałych fotkach ;p

Dla mnie jest tam zawsze ladnie, bez wzgledu na pore roku. Lubie wycieczki, lubie poznawac nowe miejsca, a jesli podoba mi sie to wracam. I nie trzeba wcale tak daleko wyjezdzac od W-wy, to tylko godzina drogi. Taka niedzielna wycieczka. Ale jesli chcesz jechac z dziewczyna to moze faktycznie poczekaj jak drzewa zazielenia sie, zakwitna kwiaty, albo kiedy beda kwitly lipy. Jest co zobaczyc jak pisalam wczesniej stawy, sztuczne ruiny,akwedukt, historyczne aleje drzew, a jesli lubisz zabytki to mozesz zobaczyc palac Radziwillow w Nieborowie to kilka kilometrow. Piszesz o zdjeciach-zabierz druga baterie tak na zapas.

bertha pisze:Dla mnie jest tam zawsze ladnie, bez wzgledu na pore roku.

DZIĘKI! Niedługo tam zabiorę moja dziewczynę i mam nadzieje ze miło spędzimy razem czas.

A Ty gdzie lubisz podróżować?

Ja polecam Arkadię i Nieborów jesienią. Żadna inna pora roku nie zapewnia tak malowniczych widoków. Są świetne miejsca do fotografowania. Prawie zawsze spotykam tam młode pary z fotografami robiącymi ślubne sesje zdjęciowe.

is pisze:Prawie zawsze spotykam tam młode pary z fotografami robiącymi ślubne sesje zdjęciowe.

Serio? Fajnie Ja aparat fotograficzny na pewno tam wezmę.

Nie trzeba wcale daleko wyjezdzac, aby cos ciekawego zobaczyc. Nawet takie krotkie jednodniowe wyjazdy niby nic takiego, a jednak...
Wycieczka we dwoje do pobliskiego lasu tez moze byc pieknie spedzonym czasem. To takie oderwanie sie od codziennosci, codziennych spraw, szybkiego zycia dzisiaj.

Lubie planowac podroze, organizowac to wszystko, a pozniej pakowac sie...Podroze nas wzbogacaja, pozwalaja inaczej spojrzec na zycie, swiat, przyrode, ludzi.
Pozostaja wspomnienia, widoki, smaki to pozostaje w nas na dlugo.
A jesli jedziemy z bliska osoba lepiej sie poznajemy, inaczej na siebie patrzymy...

bertha pisze:.Podroze nas wzbogacaja,

raczej na odwrót.Ciułasz żeby gdziekolwiek wyjechać, na "wczasach" wpierdalasz kanapki i zupki z papierka, a po powrocie wgryzasz się w ścianę
chyba, że to zarobkowe emigracje.

bertha pisze:
Lubie planowac podroze, organizowac to wszystko, a pozniej pakowac sie...Podroze nas wzbogacaja, pozwalaja inaczej spojrzec na zycie, swiat, przyrode, ludzi.
Pozostaja wspomnienia, widoki, smaki to pozostaje w nas na dlugo.
A jesli jedziemy z bliska osoba lepiej sie poznajemy, inaczej na siebie patrzymy...

Zgadzam się z Tobą pod warunkiem że mamy na to pieniążki. Ja z Anią teraz planuje pojechać do tej Arkadii. Jest tam gdzie zaparkować albo przenocować?

Boromir wlasnie o tych malych podrozach pisze, te male jednodniowe tez musimy sobie wczesniej zaplanowac, zorganizowac...
Z parkingiem nie ma problemu, a jesli chodzi o nocleg to nie wiem, bo nie nocowalam, wracalam tego samego dnia. Jeden dzien Ci wystarczy. Wyjezdzasz rano, wracasz wieczorem.

Jeszcze tam nie pojechałem.

zjechać rowerem wszystkie ścieżki w moim mieście bo okazuje się że mają połączenie ze sobą jest cały układ że ze ścieżki nie będe musiał zjechać na chodnik czy ulice