Pierogi własnej roboty
Moderator: moderatorzy
Pierogi własnej roboty
Marzę o zrobieniu samodzielnie pierogów. Tylko raz w życiu je robiłam sama i to tak dawno że nie pamiętam już kiedy. Chodzi mi o pierogi ruskie z twarogiem i ziemniakami. Już kupiłam kilogram twarogu, ziemniaki, mąkę , jajka , cebulę, pieprz. Tylko zabrać się do roboty.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Pierogi własnej roboty
Niestety - nigdy nie robiłam pierogów, więc nie mogę pomóc. Ale życzę powodzenia! 
Pozdrawiam.m.

Pozdrawiam.m.
Re: Pierogi własnej roboty
Kiedyś robiłam, właśnie ruskie. Do farszu dodawałam jeszcze pokrojony w kostkę i podsmażony na patelni boczek. Największe problemy miałam ze sklejeniem. Wyszły kulfony, ale smaczne. 

Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Jared Leto, 13.04.2014.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Pierogi własnej roboty
No i to najważniejszemei pisze:Wyszły kulfony, ale smaczne.

Pozdrawiam.m.
Re: Pierogi własnej roboty
Mój ojciec robi świetne pierogi, ma do tego dryg, potrafi godzinami sterczeć w kuchni i lepić
.

Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Pierogi własnej roboty
Nie rzucajcie się tylko na pierogi z maki razowej. Kiedyś namówiłam mamę, by takie zrobiła. Narobiła ich mnóstwo i były okropne w smaku. Męczyłyśmy się z nimi chyba przez tydzień.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Pierogi własnej roboty
Kupiłam zwykłą mąkę .
Chciałam też dodać tego boczku do farszu jednak gdy wzięłam w sklepie boczek do ręki i spojrzałam na ten biały tłuszcz odrzuciło mnie. A kiedyś lubiłam boczek. Ostatnio odrzuca mnie też od kiełbas.
Chciałam też dodać tego boczku do farszu jednak gdy wzięłam w sklepie boczek do ręki i spojrzałam na ten biały tłuszcz odrzuciło mnie. A kiedyś lubiłam boczek. Ostatnio odrzuca mnie też od kiełbas.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Re: Pierogi własnej roboty
Nie lubię ruskich.
Kiedyś robiłam farsz z pieczarkami i czerwoną cebulą.
Pierogi posypywałam serem i zapiekałam.
http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/p ... ltym-serem
Kiedyś robiłam farsz z pieczarkami i czerwoną cebulą.
Pierogi posypywałam serem i zapiekałam.
http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/p ... ltym-serem
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Pierogi własnej roboty
Dzięki, Marii, za link z przepisem. Ja lubię pierogi ruskie, zacznę od nich a może następnym razem zabiorę się za te z pieczarkami i serem żółtym
. Obrałam właśnie ziemniaki i pyrkoczą na kuchence.

Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Re: Pierogi własnej roboty
Szalona jesteś, o tej porze, w niedzielę 

Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Pierogi własnej roboty



Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Re: Pierogi własnej roboty
Trzeba próbować 
Pamiętaj, że to pierwsza próba i może nie wyjść.
Tylko się nie poddawaj.
Liczę na zdjęcie dzieła

Pamiętaj, że to pierwsza próba i może nie wyjść.
Tylko się nie poddawaj.
Liczę na zdjęcie dzieła

Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Pierogi własnej roboty
Łyżkę oleju dodaje się też do wody podczas gotowania pierogów, podobno się wtedy mniej sklejają.
Re: Pierogi własnej roboty
Uff, dopiero skończyłam- przed chwilą wyciągnęłam ostatnią partię pierogów z garnka. Wyszło mi 117 pierogów
w tym 6 pierogów rozleciało mi się z powodu zbyt cienkiego ciasta. Zrobiła się w nich dziurka, ale też je zjem
Każdy pieróg kładłam osobno na talerzach aż do ostygnięcia i posmarowałam je troszeczkę olejem by mi się nie posklejały. Teraz podsmażyć je na patelni by miały chrupiącą skórkę i .... mniam , pychotka 



Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Re: Pierogi własnej roboty
Zdjęcie zrobiłam, ale nie umiem go wkleić na forum.
Kurka, ale najadłam się, aż pękam w szwach- dzisiaj "dzień wolny" od odchudzania.
Jeszcze tylko czeka mnie pozmywanie garów i umycie podłogi bo cała w mące- podłoga, stół i moje ubranie.
Kurka, ale najadłam się, aż pękam w szwach- dzisiaj "dzień wolny" od odchudzania.
Jeszcze tylko czeka mnie pozmywanie garów i umycie podłogi bo cała w mące- podłoga, stół i moje ubranie.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Re: Pierogi własnej roboty
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Pierogi własnej roboty
Musisz zdjęcie umieścić na jakimś darmowym hostingu zdjęć (np. fotosik) i dopiero link do tego zdjęcia z tego serwisu umieścić na forum. Wtedy będzie widać zdjęcie.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Pierogi własnej roboty
Tak zrobiłam. Nie wiem, czy coś widać.
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA