Chcecie Tymoszenko, oddamy ją za pół ceny

[Kamil Kończak]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... caid=1efe3

Jeśli Tymoszenko rzeczywiście się nakradła to facet ma 100% racji.

[moi]

A jak pisałam o tym, że Tymoszenko robiła malwersacje finansowe i że kariera polityczna interesowała ją jedynie ze względu na profity, jakie mogła z tego tytułu osiągnąć, to Zbyszek nie dawał temu wiary.

Ukrainie daleko jest do demokracji, to potwornie skorumpowany kraj, ale Tymoszenko nie była bez winy. Czy proces był uczciwy, to inna sprawa.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Moi - ja nie znam prawdy. Użyłem słowa "jeśli". Nie wiem czy kradła. Może tak a może nie.

[moi]

Na Ukrainie nie da się uczciwie robić interesów. Tam za każdy egzamin na studiach trzeba płacić. Wiem to od Ukrainek, które studiowały za mną na polonistyce.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Skoro tak mówisz to pewnie w jednej celi obok Tymoszenko powinen siedzieć/ leżeć Janukowicz i cała reszta.

Czyż nie?

[moi]

Tak, Janukowycz też ma wiele na sumieniu. Przecież pierwsze wybory, przed Pomarańczową rewolucją, w których wygrał początkowo Janukowycz, nie spełniały standardów demokratycznych. Tam nie ma uczciwych polityków.
Pomarańczowa rewolucja była niewykorzystaną szansą.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Myślę jednak, że Tymoszenko ma mniej na sumieniu niż taki Janukowicz. Taka męska intuicja.