Dziękuje za rady, słyszałam o tym indeksie glikemicznym ale nigdy nie wgłębiałam się w to, jedyne na co zwróciłam kiedyś uwagę to to że surowa marchewka ma niski indeks glikemiczny i można ją spożywać przy odchudzaniu a już - ta sama marchewka tylko ugotowana- ma wysoki indeks glikemiczny i lepiej jej unikać. Dziwne to dla mnie.
Ja zauważyłam po sobie że jak nie jem na kolacje chleba to waga mi spada. Może na tym powinnam teraz skoncentrować się- na ograniczeniu wieczornego spożycia chleba, mam na myśli ten biały ?
Moi, ja też czytać lubię, niestety czynność czytania nie przeszkadza w czynności jedzenia

Można jednak chrupać wtedy w.w. surowe marchewki, zamiast czekolady.
Jeśli chodzi o obrzydzanie słodyczy to próbuje tworzyć sobie WIZUALIZACJE, wyobrażenie - że ta czekolada i inne wszelkiego typu słodycze to tak naprawdę KOSTKA BIAŁEGO SMALCU, w które zamieniają się po ich spożyciu. Może to pomoże ?