Senność przy Ketrelu

kwetiapina, ketilept, ketipinor, seroquel

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Wspaniale »

Substancja czynna Ketrelu również na mnie działa nasennie, jednak żadna z dawek branych na noc nie jest w stanie odciąć mnie od odgłosów mnie otaczających. Jestem wybudzany w nocy i nad ranem, im dawka większa, tym moje zamroczenie większe, im większa dawka i mniej snu, przerywanie go, tym ja bardziej w ciągu dnia jestem do niczego. Senny, z bolącą głową, ciągle gdzieś indziej, ograniczony umysłowo, zapominający najprostszych słów, nie potrafiący rzeczy nazywać po imieniu: no to, to... chodzi ci o konewkę? durszlak. Tak, durszlak...! Nawet kiedy się wyśpię moja skłonność do figili, czerpania radości z małego jest bardzo przyhamowana. Jednocześnie potrafię być bardzo nagrzany, nakręcony, z rozognioną głową wariować wykazując fizyczyną i głównie słowną agresję. Mój nastrój stopniowo ulega poprawie wraz z zachodzeniem słońca, zbliżaniem się wieczoru, kiedy dawka nocna schodzi ze mnie, jest coraz słabsza. Wówczas biją ze mnie siódme poty mimo iż wokół jest zimno. Oblewają mnie wody wychodzące z mojego organizmu od głowy po same stopy; muszę się kilka razy przebierać; jestem wyczerpany.
Awatar użytkownika
czaras
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
Status: Informatyk
płeć: mężczyzna

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: czaras »

Spróbuj na noc syrop Passiflor i napisz czy pomogło. Jestem ciekaw.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Wspaniale »

czaras pisze:Spróbuj na noc syrop Passiflor i napisz czy pomogło. Jestem ciekaw.
Od czasu do czasu wstępuje we mnie duch nadziei i staram się sobie pomóc, dać szansę. Zamówiłem ten syrop (normalnie jest niedostępny w aptece jako towar niechodliwy) i zacząłem stosować. Efekt, by przejść do meritum, niestety równy zeru, skutków działania pozytywnego nie odczułem (o ile nie liczyć przyjemności z picia przed położeniem się bardzo słodkiego i dobrego w smaku likieru na bazie etanolu), do negatywnych zaś mogę zaliczyć niewielką niestrawność, ale może dlatego, że sugerowaną dawkę uznałem za przyczynę braku wpływu na mnie jako niedostateczną, iż postanowiłem ją potroić (trzeciej nocy, przez dwie pierwsze stosowałem się do wskazań) - nie odniosło to jednak nasennego wpływu, w ciągu dnia również nie dostrzegłem jakichkolwiek zmian psycho-fizycznych u siebie. Zatem traktuję wyciąg płynny z ziela męczennicy cielistej (poetycka nazwa, trochę złowieszcza) jako placebo, wpisując jej użycie jako doświadczenie mimo wszystko pozytywne. Niewiele się po biedaczce spodziewałem, ale zaskoczyła mnie swoją słodyczą, urokliwe!
Awatar użytkownika
czaras
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
Status: Informatyk
płeć: mężczyzna

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: czaras »

Przykre to. Być może to pomaga tylko tym, którzy chorują z powodu zszarganych nerwów.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Niemamnie »

Stare dobre krople walerianowe są najlepsze na sen i nie trzeba nic cudować.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
czaras
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
Status: Informatyk
płeć: mężczyzna

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: czaras »

Waleriana faktycznie pomaga ludziom z nadszarpniętymi nerwami, ale Passiflor jest dobrym dopełnieniem takiej ziołowej kuracji. Warto spróbować. Mnie wycisza zarówno waleriana jak i passiflor.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Awatar użytkownika
czaras
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
Status: Informatyk
płeć: mężczyzna

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: czaras »

Chciałem jeszcze nadmienić, że oprócz waleriany i męczennicy (Passiflor) warto jeszcze spróbować nikotyny w czystej postaci. Działa podobnie tzn. wycisza.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Niemamnie »

Z olejku do e-papierosa? Tym się można zabić.
Jedna kropla nikotyny w czystej postaci jest w stanie zabić konia.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
czaras
zaufany użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:17 pm
Status: Informatyk
płeć: mężczyzna

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: czaras »

Proponuję NTZ - Nikotynową Terapię Zastępczą czyli dropsy rozpuszczalne w ustach.
„Są rzeczy znane i nieznane, a pomiędzy nimi drzwi.” William Blake
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Niemamnie »

Czasami palę shishę i wiem jak działa nikotyna w dużym stężeniu, powoduje ogromne zmęczenie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Wspaniale »

Mnie wystarczy spalenie papieorsa, by poczuć się jak po ciężkiej fizycznej pracy. Dwa - wiotczeją mi ręce. Trzy - nogi mam z waty. Po czwartym idę wymiotować.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: Niemamnie »

Z moim paleniem to dziwna sprawa biorę specyfik który blokuje mi receptory nikotynowe a dalej chce mi się palić.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
tańcząca w zbożu
zaufany użytkownik
Posty: 506
Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm

Re: Senność przy Ketrelu

Post autor: tańcząca w zbożu »

Mnie właściwie senność po kwetiapinie pomału mija.
Gdy biorę 25mg to już nie jestem senna tak jak dawniej.
Więc to kwestia czasu.
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ketrel”