Nawrócenie

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Nawrócenie

Post autor: the end »

cezary123 pisze:Są ateiści wierzący w dalszy ciąg istnienia, tylko bez żadnych bóstw.
Może jestem ateistą w tej definicji..

"Tylko pustka i nic świętego."
nic
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

Pustka to metafora czystego umysłu bez pragnień, grzechów, splamień, przywiązań do materii - czysty umysł jednak pusty nie jest, bo w nim może objawić się coś wiecznego, jak w czystym zwierciadle.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Nawrócenie

Post autor: the end »

W pustce się wszystko zaczyna i kończy.
Stąd w pustce nie ma żadnej formy,
żadnych odczuć, postrzegania, rozróżniania, świadomości.
Żadnego oka, ucha, nosa, języka, ciała, umysłu.
Żadnego koloru, dźwięku, zapachu, smaku, dotyku ani żadnych zjawisk.
Nie ma sfery widzenia, ani żadnych innych sfer i także sfery świadomości.
Nie ma niewiedzy ani jej kresu,
nie ma starości i śmierci,
ani nie ma ich kresu.
nic
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3666
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Nawrócenie

Post autor: pawel534 »

Moim zdaniem religia sama w sobie pustki nie zapełnia ale Bóg może zapełnić pustkę poprzez odpowiednie pokierowanie życiem człowieka.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Nawrócenie

Post autor: Catastrophique »

Człowiek sam kieruje swoim życiem. W tym celu otrzymaliśmy od Boga wolną wolę.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Wolna wola może być złamana przez siły piekielne.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

karuna pisze:W pustce się wszystko zaczyna i kończy.
Stąd w pustce nie ma żadnej formy,
żadnych odczuć, postrzegania, rozróżniania, świadomości.
Żadnego oka, ucha, nosa, języka, ciała, umysłu.
Żadnego koloru, dźwięku, zapachu, smaku, dotyku ani żadnych zjawisk.
Nie ma sfery widzenia, ani żadnych innych sfer i także sfery świadomości.
Nie ma niewiedzy ani jej kresu,
nie ma starości i śmierci,
ani nie ma ich kresu.
Dla mnie pustka to pełnia istnienia. Buddyzm niestety błędnie odrzucił wymiar wieczności, tak jakby umysł to był kres wszystkiego - ale to umysł popełnia karmę i coś więzi czyli naszą świadomość - wieczną jaźń w tym świecie i nie pozwala jej na wolność. Naczelnik więzienia nie może być istotą wolności - to poza "murami" umysłu jest wolność. Z cytatem jednak w miarę się zgadzam - za wyjątkiem świadomości jako esencji istnienia.

Catastrophique pisze:Człowiek sam kieruje swoim życiem. W tym celu otrzymaliśmy od Boga wolną wolę.

Jesteś pewien? Ile cierpienia i traum przynosi ludziom poczucie, że mają wolną wolę i świadomość, że jednak nie wszystko jest dla nich osiągalne - mamy jakąś wolę ale wolna ona nie jest tylko uwarunkowana, obwarowana wieloma czynnikami - rządzi nami przeszłość, umysł - podświadomość a wolna wola to łącznosć z wymiarem nadświadomym w nas. Rządzi nami nasza własna karma, którą wykreował nasz umysł a my staliśmy się jego marionetkami i tańczymy jak nam zagra...no ale ok - jak ktoś chce wierzyć w wolną wolę to nikt mu nie zabroni.
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2015 3:37 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Pustkę mogą zapełnić inni ludzie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Nawrócenie

Post autor: Catastrophique »

JagodowyWilkołak pisze:Wolna wola może być złamana przez siły piekielne.
Jeśli człowiek jest słaby, w różnych znaczeniach tego słowa, tak rzeczywiście może być.
Ale może nie złamana, a wykorzystana w niewłaściwy sposób, do czynienia zła.
A może to jedno i to samo? :think:

Co do wolnej woli, nie napisałem do końca to co myślę.
Bóg często nas wspiera, ale pomaga zwykle tym, którzy sami sobie pomagają.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Czasami siły piekielne atakują osoby które po prostu wyróżniają się z tłumu na przykład dobrem.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

JagodowyWilkołak pisze:Pustkę mogą zapełnić inni ludzie.
Niekoniecznie - człowiek jest tak na prawdę samotny od urodzenia aż do śmierci - jeśli nie pokocha własnej samotności - nie pokocha i nie zaakceptuje siebie i będzie uciekał od siebie w towarzystwo ludzi ale tam też nie spotka zrozumienia. Nie da się zaleczyć ran wewnętrznych przebywaniem z ludźmi.

Mam krytyczne zdanie na temat Osho ale akurat w tej kwestii miał rację :
Tylko w samotności możesz znaleźć prawdę – bo to ty jesteś tą prawdą.

Człowiek nie nauczył się jeszcze, jak poznać piękno samotności. Zawsze tęskni za kimś, zawsze pragnie być z kimś – z przyjacielem, z żoną, z mężem, z dzieckiem... z kimś. Stworzył więc społeczności, kluby, partie, ideologie, kościoły. U podstaw tego tkwi potrzeba, by jakoś zapomnieć o własnej samotności. Będąc powiązanym z tak wieloma tłumami próbujesz zapomnieć o czymś, co pojawia się natychmiast po zapadnięciu ciemności – o tym, że urodziłeś się samotny, że umrzesz samotny, że cokolwiek robisz – jesteś samotny.

Samotność jest czymś esencjonalnie związanym z twoim istnieniem i nie ma sposobu, by tego uniknąć. Ludzie boją się samotności i robią wszystko by jej uniknąć. Pójdą do kina na kiepski film, obejrzą mecz piłki nożnej... czy widzieliście coś bardziej idiotycznego? Kilku idiotów przerzuca piłkę na drugą stronę boiska, kilku kolejnych idiotów odrzuca ją z powrotem... a miliony innych idiotów gapi się na to, jakby działo się coś niezmiernie ważnego. W tłumie czują się lepiej i zdrowiej, gdyż wokół jest tylu podobnych ludzi. Każdy wspiera każdego by nie czuć się szalonym.

Wystarczą trzy tygodnie całkowitej izolacji: żadnych gazet, telewizji, radia, żony, męża, dzieci. Trzy tygodnie bez religii, społeczeństwa, klubów, uniwersytetów... pojawi się lęk, dosłownie oszalejesz. Będziesz zdumiony, widząc siebie w zupełnej samotności. Zrozumiesz, że to co robiłeś przez całe swoje życie, było niczym innym, jak tylko zakrywaniem dziur i ran własnego istnienia, zakrywaniem ich pięknymi kwiatami. Ale kwiaty nie uleczą ran. Być może odkryte rany mogą się zabliźnić. Zakryte, wypełniają się coraz większą ropą. Samotność to odkrywanie samego siebie. Osamotnienie to tęsknota za innymi, dopominanie się o innych, uzależnienie od innych. Stąd, ktoś inny ma nad tobą władzę, a ty masz władzę nad kimś innym. Osamotnienie jest słabością. Samotność jest siłą.

Jesteśmy sobie obcy. Być może spotkaliśmy się i żyjemy razem, ale nasza samotność jest zawsze z nami. Przestań uciekać od siebie samego i zatapiać się w różnych rodzajach narkotyków, relacji, religii. Nie przerzucaj własnych problemów na innych. Każdy musi sam rozwiązywać własne problemy, a nie ma ich zbyt wiele wszystkie są wynikiem jednego, którego nie rozwiązałeś dotychczas. Problem ten tkwi w tym, jak wejść we własną samotność bez lęku? Moment, w którym wejdziesz we własną samotność bez lęku, będzie tak pięknym i ekstatycznym doświadczeniem, że nie istnieje nic, z czym mógłbyś to porównać.

Zaakceptuj samotność radośnie, wejdź w nią tak głęboko, jak to tylko możliwe. Im głębiej się znajdziesz, tym odleglejsze staną się wszystkie problemy. Nie ma już potrzeby potrzebować, nie ma potrzeby być potrzebnym. I chwila gdy dotkniesz samego centrum własnego istnienia będzie oznaczała, że dotarłeś do domu.
http://foof.most.org.pl/g_teksty/zyjesz_w.htm
Ostatnio zmieniony ndz cze 14, 2015 3:45 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Nie jest samotny. Jest samotny ten który nie docenia innych ludzi.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

Samotność a osamotnienie - to pierwsze to świadomy wybór i nie jest destrukcyjny - to drugie to męczarnia z powodu braku kogoś co ma charakter uzależnienia. Tam gdzie człowiek jest sam ale nie cierpi - ta samotność ma pozytywny wymiar.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3666
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Nawrócenie

Post autor: pawel534 »

Catastrophique pisze:Człowiek sam kieruje swoim życiem. W tym celu otrzymaliśmy od Boga wolną wolę.
Człowiek może sam kierować swoim życiem bo ma wolną wolę ale może też oddać Bogu kierownictwo swoim życiem albo prosić Boga o pomoc jeśli wierzy że Bóg chce dla niego dobra.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

Co to znaczy samemu kierować życiem? Czy decydowałeś gdzie się urodzisz, w jakiej rodzinie - i jakich będziesz miał rodziców, którzy wywrą wpływ na Ciebie co zdeterminuje Ciebie na lata ? Czy wszystkie nasze decyzje są wolne czy może wymuszone wieloma czynnikami i są kompromisem między tym co możliwe i realne a tym co nierealne? Ale ile osób pcha się w niealne i nie możliwe do zrealizowania sytuacje, kiedy rozsądek ostrzega ich że nie tędy droga a oni pchają się pod prąd przeznaczenia i walczą z życiem jak z wiatrkami? Bo ktoś im wmówił, że mają wolna wolę.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Diabeł nic sobie nie robi z wolnej woli, jeżeli może szeptać o czynieniu zła to może też robić gorsze rzeczy np. opętać. Więc istnieje możliwość złamania wolnej woli.
Bóg natomiast sam nie złamie jej, ponieważ jest dobry i pozwala człowiekowi uczyć się na błędach. Jeden precedens był u Boga, ale dotyczył Lucyfera który nie chciał trafić do piekła a Bóg zarządził inaczej i złamał wolną wolę Lucyfera zsyłając go.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3666
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Nawrócenie

Post autor: pawel534 »

Nie miałem wpływu na to gdzie się urodzę ale odkąd jestem świadomym człowiekiem czyli od wieku pewnie gdy miałem kilka lat mam wolną wolę w kierowaniu swoim życiem w określonych warunkach. Wolna wola to nie decydowanie o warunkach w jakich się znaleźliśmy ale podejmowanie wolnych decyzji w takich właśnie warunkach a nie innych.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Nawrócenie

Post autor: Niemamnie »

Przed narodzinami Bóg daje duszy wybór miejsca narodzin, dusza taka widzi całe swoje życie i się na nie zgadza lub nie. To jest element tworzący wolną wolę.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3666
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Nawrócenie

Post autor: pawel534 »

JagodowyWilkołak pisze:Przed narodzinami Bóg daje duszy wybór miejsca narodzin, dusza taka widzi całe swoje życie i się na nie zgadza lub nie. To jest element tworzący wolną wolę.
A jak się nie zgodzi to co ? Nie wierzę w to co piszesz i nie wiem skąd to wytrzasnąłeś.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nawrócenie

Post autor: Kamil Kończak »

pawel534 pisze: wolną wolę w kierowaniu swoim życiem w określonych warunkach. podejmowanie wolnych decyzji w takich właśnie warunkach a nie innych.
Czyli brak wolnej woli bo warunki determinują. Uwarunkowana wola. Jeśli człowiekiem rządzi przeszłość i podświadomość to decyzje nie mogą być wolne, bo to świadczy o naszym zniewoleniu. Ile osób mówi, że nie może się uwolnić od przeszłości - gdzie więc wolna wola? Warto uczciwie spojrzeć na te sprawy.

Mówienie, że się ma wolną wolę to tak jakby więzień mówił, że żyje na wolności i zakłamywał prawdę - albo tak jakby błazen udający która twierdził, że jest samym królem. Albo ptak w klatce mówił, że kocha swoją klatkę i że jest wolny.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”