solian czy abilify?

[kropek445]

Powiedzcie mi czy po solianie sie tyje? Bo ja przeczytalam ze solian ma skutek uboczny jakim jest przyrost masy ciała?
Jem teraz abilify rano 15 mg, i solian 200 mg wieczorem
i po abilify moge wytrzymac bez jedzenia 3 dni!!! Jest super, moze waga mi tak powoli spada bo jem tez solian?

[Miś Uszatek]

Ja jak dawniej brałem solian 1200 mg to musze przyznać że sporo schudłem.

[kropek445]

A czy jedliście takie leki jak permazyne czy zalasta bo ja po nich niesamowicie przybralam 28 kg, a Wy ile? Teraz jem abilify i solian ale ten solian mi niepasuje-wole jesc tylko abilify

[Miś Uszatek]

Ja znam osoby które po zalascie przytyły ze 30 kg. Sam osobiście kiedy brałem zolafren to ważyłem w granicach 102-103 kilo. Teraz waże 95 kg. Co do pernazyny trudno mi się wypowiedzieć bo bardzo krótko ją brałem. Dodam jeszcze co do zalasty że znam osobe która chudnie po zalascie. Ale są to wyjątki w tłumie.

[Zakrecona]

Przez rok brania solianu przytyłam 16 kilo :/ w chwili obecnej przeszłam na abilify i po nich zdecydownie mniej śpie, ale co do utraty wagi trudno mi powiedzieć biore je dopiero kilka dni .

[baba jaga]

Na aktywizacją dla mnie zdecydowanie SOlian ale w dawkach poniżej 200 mg
Na ABilify nie było źle ale ksobności i urojenia występowały, ospałość i duża sedacja

[AndrzejB]

A może Solian i Abilify razem? ja tak biorę.

[Melisa]

A może Solian i Abilify razem? ja tak biorę.

A w jakich dawkach jeśli można wiedzieć?

[AndrzejB]

Z Solianem zszedłem do dawki 400 mg dziennie. Głównie to Solian pomaga usunąć objawy pozytywne ale po samym bardzo źle się czuję. Do tego półtora tabletki 15 miligramowej Abilify
Najpierw byłem w szpitalu gdy choroba się rozpoczęła. Potem przyjmowałem inne leki które działały usypiająco i też występowały urojenia i lęki. Aż do drugiego (ostatniego) pobytu w szpitalu. Dostałem Solian w dawce 1200 mg, drugi pobyt w szpitalu był gorszy niż pierwszy mimo że trochę krótszy, ale Solian nie dawał usiedzieć i po nim źle się czułem, wolałbym aby być sennym bo tak dłużyła mi się każda minuta w szpitalu. Potem miałem problemy z zasypianiem. Teraz jestem po. Zmniejszona dawka Solianu, nie dało się przejść na Abilify, bo jedynie Solian potrafi zwalczyć urojenia. Abilify służy do łagodzenia skutków Solianu.

[Melisa]

Dzięki za info. Pytałam bo ja aktualnie przechodzę z Solianu na Abilify i na razie też biorę oba leki równocześnie. Ja jestem po 2 psychozach, od 6 lat w remisji i myślałam że może zejdę do jakiejś dawki podtrzymującej a lekarka cały czas mnie raczy normalnymi dawkami. Przez 7 miesięcy brałam Solian w dawce 200-0-200. Potem dołączyłam 7,5 mg Abilify rano na 2 tygodnie, dzisiaj przeszłam na 15 mg Abilify rano i Solian 200 też rano. Mam tak brać 3 miesiące a potem chyba będę brać tylko Abilify.
Czuję się dobrze ale mam poważne problemy z zasypianiem, dosyć płytki sen, czasami też wybudzam się w nocy. Mam nadzieję, że to się unormuje.
Pozdrawiam!

[AndrzejB]

Muszę powiedzieć że Solian to lek po którym najgorzej się czułem zwłaszcza na początku gdy byłem w szpitalu. Powodował że nie mogłem usiedzieć oraz bezsenność. Ale z drugiej strony jest to lek który najlepiej na mnie działa, dotychczas nie miałem żadnych urojeń (i nie przesypiam dnia) podczas gdy lek który najlepiej znosiłem spowodował że poszedłem drugi raz do szpitala.
Chętnie tez bym przeszedł całkowicie na Abilify, ale gdy zacząłem przechodzić już zauważyłem nawrót urojeń, dlatego biorę leki dwa na raz. Dobrze że Abilify jest refundowane bo normalnie jest horrendalnie drogie.

[AndrzejB]

To Solian nie pozwala zasnąć a myślę że Abilify jest pod tym względem lepsze.
Jak przez 3 miesiące uda się na dawce 200 mg Solianu to jest szansa na przejście (choć może zostawić tak minimalna dawkę?) bo dla mnie minimalna jest 400 mg. Gdy próbowałem zmniejszyć do 200, to od razu wraca psychoza.

[Melisa]

To Solian nie pozwala zasnąć a myślę że Abilify jest pod tym względem lepsze.

No właśnie w moim przypadku chyba raczej chodzi o Abilify, bo podczas tych 7 miesięcy kiedy brałam tylko Solian spałam dobrze i nie miałam problemów z zasypianiem, ale to była dawka 400 a nie 1200 (maksymalna).Co prawda na początku brania Solianu wybudzałam się o 4 rano, to trwało około tygodnia, ale potem zniknęło. Na ulotce Abilify jest informacja że mogą pojawić się problemy z zasypianiem. Ostatniej nocy spałam jednak dobrze więc mam nadzieję że tutaj też sytuacja unormuje się z czasem.

Kurcze, tyle ludzi mówi o nawrocie urojeń na Abilify że boję się całkowicie przejść tylko na ten lek ale może mi będzie służyć, taką mam nadzieję. Mi się nie ślimaczą urojenia, miałam bardzo ostre dwie jazdy z mega omamami i urojeniami i tyle. Od 6 lat mam zero objawów pozytywnych. No cóż co będzie- pożyjemy, zobaczymy.

Maldok, dobrze że Ci służy taka kombinacja Solianu i Abilify

[AndrzejB]

Dobrze, nie mam urojeń. A po Solianie+Abilify znacznie lepiej niż po samym Abilify

[Antonio Kontrabas]

Zazywanie tego typu to troche jakby sie bralo kokaine. Ja sie czulem totalnie nacpany, potem gadalem o tym z moim doktorem. Stwierdzil, ze marnotrawienie pieniedzy podatnikow to jedno. Przeciez to sa dwa najsilniejsze i najnowoczesniejsze obecnie specyfiki! Po drugie - solian zwieksza stezenie serotoniny w mozgu poprzez stymulowanie tych receptorow, abilify jest lekiem pierwszym na rynku inteligentnym, wychwytuje relacje neoronowe w mozgu, w tym przypadku nadmiar serotoniny i stymuluje dla odmiany receptory dopaminogenne zalewajac mozg hormonem szczescia - otrzymujemy czysta kokaine domowej roboty Z takiego wehikulu nie da sie wyjsc bezbolesnie, trwale uzaleznienie murowane po miesiacu imprezowania w ten sposob. Jesli juz zazywac te dwa leki razem to w innej kolejnosci - abilify z rana na czysty umysl by odnioslo najlepsze skutki terapeutyczne, a na wieczor solian tak okolo 17 na podtrzymanie stanu i przeciwpsychotycznie, inaczej to prosta droga do narkomanii. I nawet tak tylko na krotka mete.
Samo zazywanie abilify dla mnie niewyobrazalne, obciazenie serca, kolatania, podwyzszone cisnienie tetnicze, ryzyko udaru i tetniaka, naglego niewyjasnionego zgonu - jak dla mnie ten lek to kicha, odstawilem i ja dziekuje.

[AndrzejB]

Abilify hormonem szczęścia? Nie czuję się specjalnie szczęśliwy, chociaż i tak mieszanka z Abilify jest mniej przykra niż sam Solian.

[Melisa]

Oj Anton! A znasz stare angielskie porzekadło "One man's meat is another man's poison" co się przekłada że to co dla jednego jest pożywieniem dla drugiego może być trucizną. I to się akurat ma idealnie do leków zwanych neuroleptykami.

[Antonio Kontrabas]

Ja tam wole moj solianik. Jak go jadlem z abilifu czu lem sie jak ćpok, znaczy cpun po polsku. Boje sie takich eksperymentow, tym bardziej, jak sie mam czuc nietrzezwo i nieswojo Wole jasnosc umyslu i trzezwosc spojrzenia i moj lek mi to zapewnia

[Melisa]

dzisiaj przeszłam na 15 mg Abilify rano i Solian 200 też rano. Mam tak brać 3 miesiące a potem chyba będę brać tylko Abilify.
Czuję się dobrze ale mam poważne problemy z zasypianiem, dosyć płytki sen, czasami też wybudzam się w nocy. Mam nadzieję, że to się unormuje.

No i się nie unormowało, a było coraz gorzej aż przestałam w nocy spać. Niestety Abilify jest nie dla mnie. Wracam do Solianu 200-0-200.