
Tłum wyborczy
Moderator: moderatorzy
Tłum wyborczy
Czy jest coś takiego jak tłum wyborczy, który charekteryzuje się jakąś "duszą" - specyficznym zachowaniem? Jeżeli tak to wybory będzie wygrywał nie ten co ma najlepszą ofretę dla kraju a ten co jest biegły w manipulowaniu takim tłumem. To zresztą nic dziwnego, w końcu demokracja to władza ludu 

http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- małomówiąca
- zaufany użytkownik
- Posty: 745
- Rejestracja: wt lut 15, 2011 12:59 pm
Re: Tłum wyborczy
No Ameryki, boris, nie odkryłeś, przecież to wszystko to oczywista oczywistość 

Re: Tłum wyborczy
Jest. Z prostego powodu. Nie tyle dlatego, że "lud jest ciemny", czy "lud jest głupi". Masy się po prostu polityką i ekonomią nie interesują, nie znają, więc głosują powodowane innymi przesłankami, niż byłoby to dla nich wskazane. Gdybym sam nie zainteresował się odrobinę ekonomią i wynikającymi z niej oczywistymi oczywistościami, to pewnie też bym głosował tak, jak podpowiadałaby mi telewizja i macherzy od pijaru. Tak to już niestety jest na tym świecie, że żeby się na czymś znać, to trzeba temu czemuś poświęcić trochę czasu i wysiłku. Bo jak się nie poświęci, to potem może człowiekowi wydawać się, że się zna, i bredzić jak np. P. Ikonowicz 

Re: Tłum wyborczy
Ameryki nie odkryłem, ale w TV Ci tego nie powiedzą. Jeżeli jednak prawda jest taka, to pojawia się pytanie o sens powszechnego prawa do głosowania - które przypomina nieco głosowanie amatorów szachowych o tym kto jest najlepszym szachistą na świecie
Poza tym odkryłem ciekawego autora zajmujacego sie tymi problemami:
Czy jest zatem jakieś dobre wyjście? Demokracja z pewnością nim nie jest.

Le Bon Psychologia tłumu s85Nie chcę wysuwać wniosków przeciwko powszechnemu prawu wyborczemu.
Ale niedomagania i błędy powszechnego głosowania są nazbyt widoczne, aby można
było je pominąć. Jest pewne, że cywilizacja jest dziełem mniejszości ludzi światłych,
stanowiących wierzchołek piramidy, której stopnie w miarę obniżania się wartości
umysłowych rozszerzają się, obejmując coraz niższe warstwy narodu. Panowanie
warstw niższych, posiadających jedynie liczebną przewagę, nie może przyczyniać
się do rozwoju cywilizacji; twierdzę, że w powszechnym prawie wyborczym tkwi
wielkie niebezpieczeństwo dla cywilizacji. Sprowadziło ono już na nas parę najazdów
nieprzyjacielskich, a przygotowując zwycięstwo socjalizmu, każe nam drogo
zapłacić za chore urojenia wszechwładnych mas.
Zarzut ten, słuszny z teoretycznego punktu widzenia, w praktyce nie posiada
dużego znaczenia, jeżeli przypomnimy sobie niezwyciężoną potęgę idei przekształconych
w dogmaty. Dogmat wszechwładzy mas także ze stanowiska filozofii
nie wytrzymuje krytyki. Nie można jednak zaprzeczyć, że ma on wielką moc, nie
mniejszą od posiadanej przez dogmaty religijne. Wyobraźmy sobie współczesnego
wolnomyśliciela przeniesionego raptownie w pełne średniowiecze. Trudno przypuścić,
by otoczony potęgą idei religijnych próbował je zwalczać lub oskarżony o kontakty
z diabłem oraz udział w sabatach czarownic, za co groziło spalenie na stosie,
przeczył istnieniu diabła i sabatów.
Nie dyskutuje się z wierzeniami mas, podobnie jak nie dyskutuje się z huraganem.
Dogmat powszechnego prawa wyborczego posiada obecnie taką samą moc,
jaką w średniowieczu miały dogmaty religijne. O powszechnym głosowaniu mówi
się dziś z większym pochlebstwem, aniżeli mówiło się niegdyś do Ludwika XIV.
Tylko czas jest zdolny je przezwyciężyć.
Zwalczanie tego dogmatu byłoby i z tego powodu bezcelowe, że "w epoce
równości - jak powiada słusznie Tocqueville - ludzie na mocy swego podobieństwa
nie mają wzajemnego zaufania do swych sądów. Ale to podobieństwo budzi w nich
prawie nieograniczoną wiarę w trafność sądu ogółu. Sądzą bowiem, że skoro wszyscy
są w stanie wydać słuszny sąd, to prawda musi być po stronie większości".
Nie przypuszczam, by przy ograniczeniu powszechnego prawa wyborczego, na
przykład przez cenzus naukowy, można było osiągnąć lepsze wyniki. Nie mogę na
to się zgodzić z powodów, które przedstawiłem powyżej, mówiąc o umysłowej niższości
każdego tłumu, bez względu na jego skład. Tłum obniża poziom umysłowy
jednostek na czas, w którym są jego członkami, a decyzja 40 członków Akademii
Francuskiej w sprawach niefachowych nie będzie inna niż decyzja 40 woziwodów.
Sama znajomość greki lub matematyki, architektury, medycyny lub praw nie daje
nikomu należytego poglądu na kwestie społeczne. Gdyby ci ludzie, posiadający
rozległą wiedzę fachową, sami byli wyborcami, ich decyzje nie byłyby lepsze od
uchwalanych przy powszechnym prawic wyborczym. Kierowaliby się oni jedynie uczuciami
i duchem swego stronnictwa.
Czy jest zatem jakieś dobre wyjście? Demokracja z pewnością nim nie jest.
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
To dobry punkt. Fakt, że wybory parlamentarne w obecnej formie nie spełniają zasadniczych standardów wymaganych przy dobrej decyzji personalnej opisałem tu: http://zbyszek.evot.org/wybory.phpniemadry pisze:... żeby się na czymś znać, to trzeba temu czemuś poświęcić trochę czasu i wysiłku.
Re: Tłum wyborczy
Ciekawą jest idea Łysiaka, który twierdzi, że kobiety i tak wybierają najprzystojniejszych i najlepiej ubranych i programy uzdrowienia gospodarki kandydatów nie mają tu nic do rzeczy. Rozwiązaniem byłoby zatem odebranie praw wyborczych kobietom
Dodatkowo dobym pomysłem jest by lekcje ekonomi zaczynały się w szkole wraz z nauką czytania i pisania i oczywiście opierały się na szkole austryjackiej. 


http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
Niestety wszyscy podlegamy socjologii i jesteśmy czasami bardzo odlegli od ideału wolnego obywatela podejmującego świadome, poparte wiedzą decyzje. Myślę, że obecny system należy poprawiać zdobywając wiedzę i świadomość, kreując dodatkowe mechanizmy propagujące rzetelną wiedzę wyborczą.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
Myślę, że trochę przesadziłeś. Wielokrotnie głosowałam na UPR i Janusza Korwina Mikke a on nie należy moim zdaniem do najprzystojniejszychboris pisze: Rozwiązaniem byłoby zatem odebranie praw wyborczych kobietom![]()

Pozdrawiam.m.
Re: Tłum wyborczy
W takim razie to nie ja, to Łysiak przesadził.
A co do wyglądu, geniusz w jakieś dziedzinie, ma prawo mieć pewne braki w innych dziedzinach. Głosowałbym na kandytata, który głosi wolność gospodarczą i prawo wolnego wyboru dla jednostki i redukcję biurokracji nawet jeżeli miałby brud za paznokciami
Niech będzie, lepiej, żeby dbał o higienę, ale co mi po takich Tuskach i Kwaśniewskich, nawet, jeżeli mają czyste paznokcie? Tak czy tak, ręce mają brudne 


http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
Moim zdaniem, jeśli ktoś nie potrafi zadbać o siebie, to nie potrafi też zadbać o innych.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Tłum wyborczy
Moim zdaniem brudne paznokcie nie mają nic współnego z ekonomią a tylko z higieną. Natomiast dobry polityk powinien sobie zdawać sprawę, że ciemne masy kierują się bardziej czystością paznokci niż programem politycznym, dlatego powinien populistycznie oczyścić paznokcie 

http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
Higiena osobista to podstawa, jeśli chodzi o relacje z innymi. Jeśli ktoś nie potrafi temu sprostać nie poradzi sobie też z innymi rzeczami.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Tłum wyborczy
Być może masz rację. Ja na przykład nie umię Cię przekonać, że powinnaś głosować na wybitnego ekonomistę reprezentującego szkołę austryjacką, nawet jeżeli występowałby w rozchełstanej koszuli. I tak się zastanawiam dlaczego nie potrafię? Odpowiedź jest prosta, stukajuąc w klawiaturę zauważyłem trochę brudu za paznokciem małego lewego palca.
To musi być wyjaśnienie. No bo nie podejrzewam Ciebie o noszenie np nieświeżej bielizny, co uniemozliwiłoby Ci zrozumienie, że lepszy jest źle ubrany fachowiec od eleganckiego idioty 


http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tłum wyborczy
Według mnie to dobrze, że mamy różne kryteria wyboru - one się przecież powinny jakoś uzupełniać do pełnego społecznego obrazu kandydata.
Oby tylko informacje jakie dostajemy były pełne i rzetelne. Czy zgodziłbyś się przykładowo, żeby ktoś podjął za ciebie twoje pobory, których sam nie możesz odebrać, jeśli znasz tylko jego nazwisko, zawód i masz dla niego rekomendację partii ? A w przypadku wyborów parlamentarnych dajesz przecież nieznajomemu glejt, żeby podejmował w twoim imieniu decyzje wagi państwowej - więc co powinieneś o nim wiedzieć : schludny wygląd, jego droga życiowa, jak mówi ... ?
Oby tylko informacje jakie dostajemy były pełne i rzetelne. Czy zgodziłbyś się przykładowo, żeby ktoś podjął za ciebie twoje pobory, których sam nie możesz odebrać, jeśli znasz tylko jego nazwisko, zawód i masz dla niego rekomendację partii ? A w przypadku wyborów parlamentarnych dajesz przecież nieznajomemu glejt, żeby podejmował w twoim imieniu decyzje wagi państwowej - więc co powinieneś o nim wiedzieć : schludny wygląd, jego droga życiowa, jak mówi ... ?