Ja nie chce żyć

[szary_wolf]

Mam już dosyć, nie chce żyć. Próbowałem powalczyć z chorobą, z problemami ale nie dałem rady. Wiem w dziale Leki zamęczyłem was dwoma monologami o zakupoholizmie i o Rxulti. Odstawiałem pregabaline , walczyłem jak lew ale się nie udało. Wracam do 75 mg pregabaliny. Nie mam siły do życia. Jak już wiecie mama nie żyje, tata nie żyje mam tylko kota. Cholernie ciężko jest. Finansowo daje rade ale głowa szaleje. Dostałem 79 punktów na komisji o potrzebie wsparcia i licze na to że dostane to świadczenie wspierające. Nie wiem zobaczymy. Rodzina ma mnie w dupie, chrzestna troche się tylko interesuje. Ona mi mówi że musze liczyć tylko na siebie. Jej się to łatwo mówi bo ma męża, syna, brata, siostre. Ja nie mam nikogo w sumie. Dobrze że chociaż mam tą rente rodzinną jeszcze rok i dwa miesiące. Co będzie dalej to nie wiem? Ale najgorzej że nie mam do kogo zagadać. Jak żył tata to z tatą gadałem. Został mi tylko kociak. Fajny kociak(cały czarny) ale z nim nie pogadam. Mam depresje. Nie widze sensu życia... To jest najgorsze. Żadnej nadziei. Biore leki oprócz tego Rxulti. Biore Zolafren, tą pregabaline 75 mg, lorafen 1 mg i akineton.

[Alchemik Fioletu]

Znajdź kobitę i zrób dziecko.

[szary_wolf]

Łatwo się mówi znajdz kobite. Dziecko łatwo zrobić ale po ostatniej z którą kiedyś byłem to straciłem chęć. Nie dość że mnie oszukała i mentalnie i finansowo. Wykorzystywała a potem kopnęła w dupe.

[szary_wolf]

I jeszcze miała pretensje że to moja wina, że ona się starała mi pomóc. K... chciała mi pomóc a na boku bzykała się z innym...

[Pamal]

A nie masz w okolicy klubu pacjenta lub jakichś okazji do spotkań ze zdrowymi ludźmi?

[Pamal]

Pisałeś, że masz hobby, nie pamiętam jakie, może coś w tym zakresie?
Albo wolontariat w muzeum?

[szary_wolf]

Należe to TPNu czyli Towarzystwo Przyjaciół Niepełnosprawnych. I mam troche przyjaciół. Troche. Ale to nie ludzie są żli tylko problem jest ze mną. Nie nadążam za życiem. Nie widze radości. Nadziei. Nic nie cieszy. Nic nie sprawia przyjemnośći. Mam hobby. Przede wszystkim modelarstwo i akwarystyke. Ale to nie wystarcza.

[Pamal]

Nie wiem co poradzić, jestem w podobnej sytuacji.
Cieszy mnie tylko dobry, zdrowy obiad, film, książka.
Myślę, że związek to byłoby to, ale nie widzę szans.

[szary_wolf]

Pieprzona schizofrenia nie daje żyć. Dlaczego ja albo ty Pamal czy inni na tym forum musimy cierpieć? Ja osobiście nikomu nigdy krzywdy nie zrobiłem a po ulicach chodzą sku... i nic im nie jest. Sprawiedliwość ludzka nie udała się Bogu. Może po śmierci będzie jakaś.

[Pamal]

Zastanawiam się, czy tak się nie ułożyło, prócz megatraumatycznego pierwszego związk bo np wolę panie, tylko nie chcę przed sobą tego przyznać.
Chorzy jedziemy na tym samym wózku ograniczonych możliwości
i traum z przeszłości. Ach, metafora godna sprawozdawcy sportowego.

[Pamal]

Pieprzona schizofrenia nie daje żyć. Dlaczego ja albo ty Pamal czy inni na tym forum musimy cierpieć? Ja osobiście nikomu nigdy krzywdy nie zrobiłem a po ulicach chodzą sku... i nic im nie jest. Sprawiedliwość ludzka nie udała się Bogu. Może po śmierci będzie jakaś.

Ja się boję śmierci. Nie ufam.

[szary_wolf]

Ja w sumie też się boje chociaż po sepsie, OIOMie, szpitalu troche przywykłem. Na OIOMie jak leżałem to co dzień ktoś umierał.

[Pamal]

Pieprzona schizofrenia nie daje żyć. Dlaczego ja albo ty Pamal czy inni na tym forum musimy cierpieć? Ja osobiście nikomu nigdy krzywdy nie zrobiłem a po ulicach chodzą sku... i nic im nie jest. Sprawiedliwość ludzka nie udała się Bogu. Może po śmierci będzie jakaś.

Przecież dzieci się rodzą niewinne kalekie.
Nie ma winy i kary.
Ja myślę, że moje życie zyskałoby sens, jakbym robiła coś dla innych.
Sienkiewicz radził przyłączyć się do jakiejś większej sprawy.

[Pamal]

Może jakiś kursik?
Rewolucja AI dzieje się w naszych oczach. Bądźmy częścią wielkiej fali.
https://www.gov.pl/web/ai/szkoleniaai

[Alchemik Fioletu]

Bóg chciał naszej choroby, mamy piekło na ziemi.

[Pamal]

Też jestem w żałobie, po mamie, po kocie.
Mogę się tylko cieszyć z drobiazgów.

[Hahahara]

Należy zrobić kupę - w kupie siła, kupy nikt nie ruszy.

Srac kochani bo w sraniu jest przyszłość.

[szary_wolf]

Pieprzona schizofrenia nie daje żyć. Dlaczego ja albo ty Pamal czy inni na tym forum musimy cierpieć? Ja osobiście nikomu nigdy krzywdy nie zrobiłem a po ulicach chodzą sku... i nic im nie jest. Sprawiedliwość ludzka nie udała się Bogu. Może po śmierci będzie jakaś.

Przecież dzieci się rodzą niewinne kalekie.
Nie ma winy i kary.
Ja myślę, że moje życie zyskałoby sens, jakbym robiła coś dla innych.
Sienkiewicz radził przyłączyć się do jakiejś większej sprawy.

Mnie chodzi o sprawiedliwość tu na tym świecie. Tacy nazisci w czasie drugiej wojny światowej mordowali ludzi np. Żydów masowo na ogromną skale, ogromne okrucieństwo było i jaka była sprawiedliwość na tym świecie? Większość z nich zmarła spokojnie mieszkając w RFN albo w którymś z krajów Ameryki Łacińskiej np. w Argentynie. Zmarli spokojnie, nikt ich nie męczył, nie cierpieli. W porównaniu z takimi więżniami Oświęcimia. Znaczy przepraszam, taki Eichmann dostał tylko kare i paru innych ale to jest kropla w morzu.

[Hahahara]

Mnie chodzi o sprawiedliwość tu na tym świecie. Tacy nazisci w czasie drugiej wojny światowej mordowali ludzi np. Żydów masowo na ogromną skale, ogromne okrucieństwo było i jaka była sprawiedliwość na tym świecie?

Daj dupe za zupe a spełni twoje oczekiwania.

[szary_wolf]

Mnie chodzi o sprawiedliwość tu na tym świecie. Tacy nazisci w czasie drugiej wojny światowej mordowali ludzi np. Żydów masowo na ogromną skale, ogromne okrucieństwo było i jaka była sprawiedliwość na tym świecie?

Daj dupe za zupe a spełni twoje oczekiwania.

Sam sobie daj dupe. Ja się poniżać nie będe. Nie w obecnych warunkach. Co innego wtedy w czasie wojny.Chodziło o przetrwanie. I tylko najsilniejsi wytrzymali.