Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
Moderator: moderatorzy
-
- bywalec
- Posty: 63
- Rejestracja: czw paź 03, 2024 4:41 pm
- płeć: mężczyzna
Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
Tytuł książki jak w temacie.
Ktoś to czytał?
Warto po to sięgać?
Ktoś to czytał?
Warto po to sięgać?
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: pn kwie 14, 2025 5:17 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
Nikt się nie kwapi, aby napisać o tej książce, więc może ja zacznę.
Można patrzeć na ten tytuł dwojako.
Jeśli dopiero zacząłeś/zaczęłaś przygodę z chorobą, masz kogoś bliskiego kto doświadcza/czał psychozy - brać w ciemno.
To dobry punkt wyjścia do zrozumienia co naprawdę się dzieje.
Jeśli masz już dwie dekady doświadczeń z psychozami, jak ja, zastanów się dwa razy.
Oczywiście, znajdziemy tu ważne informacje, może wrócimy do naszych doświadczeń z przeszłości, ale nie oczekiwałbym tutaj pogłębionej refleksji. Autor przywołuje Junga i jego słowa - "uzmysłowiłem sobie jasno, że w psychozie tkwi, ukryta, ogólna
psychologia osobowości i że tu także można odnaleźć odwieczne konflikty ludzkości".
Skoro psychoza ma tak (może mieć) ogromne znaczenie, dlaczego została potraktowana tak skrótowo, bez szerszego kontekstu, zawiera przed wszystkim urywki wypowiedzi pacjentów jednego z forów.
Autor, mimo zasług, nie pokusił się aby pokazać w pełni tę głębię, a niewątpliwie składa się na psychozę dość złożona i zawiła struktura, wbrew temu co sądzą i piszą niektórzy. Nie pomaga w tym objętość książki (książeczki).
Być może sam tego fenomenu nie do końca rozumie, próbując posiłkować się Jungiem, Kępińskim i wypowiedziami chorych i artykułami o podłożu biochemicznym psychoz.
Trudno mieć mu to za złe, ale trzeba to brać pod uwagę. Ja przynajmniej nie dowiedziałem się tutaj niczego nowego.
Wartością książki jest to, że są wspomniane co najmniej dwa podejścia po przejściu psychozy: albo próbować zapomnieć, albo rozważać ją w kategoriach ważnego doświadczenia, które więcej nam o nas powie jako ludziach, niż gdybyśmy jej nie doświadczyli.
Książka nie daje tutaj jednej, gotowej odpowiedzi. Sami musimy zdecydować. Zresztą to się tyczy całej schizofrenii - to walka, która ostatecznie musimy stoczyć przede wszystkim sami, nikt za nas tego nie zrobi. Kolejny plus to kilkakrotne przypomnienie o konieczności brania leków, coś, co tutaj na forum też jest negowane. I wreszcie rzecz ważna - wskazówki dla bliskich - krótkie, treściwe, trafne, sporządzone przez samych chorych.
Można patrzeć na ten tytuł dwojako.
Jeśli dopiero zacząłeś/zaczęłaś przygodę z chorobą, masz kogoś bliskiego kto doświadcza/czał psychozy - brać w ciemno.
To dobry punkt wyjścia do zrozumienia co naprawdę się dzieje.
Jeśli masz już dwie dekady doświadczeń z psychozami, jak ja, zastanów się dwa razy.
Oczywiście, znajdziemy tu ważne informacje, może wrócimy do naszych doświadczeń z przeszłości, ale nie oczekiwałbym tutaj pogłębionej refleksji. Autor przywołuje Junga i jego słowa - "uzmysłowiłem sobie jasno, że w psychozie tkwi, ukryta, ogólna
psychologia osobowości i że tu także można odnaleźć odwieczne konflikty ludzkości".
Skoro psychoza ma tak (może mieć) ogromne znaczenie, dlaczego została potraktowana tak skrótowo, bez szerszego kontekstu, zawiera przed wszystkim urywki wypowiedzi pacjentów jednego z forów.
Autor, mimo zasług, nie pokusił się aby pokazać w pełni tę głębię, a niewątpliwie składa się na psychozę dość złożona i zawiła struktura, wbrew temu co sądzą i piszą niektórzy. Nie pomaga w tym objętość książki (książeczki).
Być może sam tego fenomenu nie do końca rozumie, próbując posiłkować się Jungiem, Kępińskim i wypowiedziami chorych i artykułami o podłożu biochemicznym psychoz.
Trudno mieć mu to za złe, ale trzeba to brać pod uwagę. Ja przynajmniej nie dowiedziałem się tutaj niczego nowego.
Wartością książki jest to, że są wspomniane co najmniej dwa podejścia po przejściu psychozy: albo próbować zapomnieć, albo rozważać ją w kategoriach ważnego doświadczenia, które więcej nam o nas powie jako ludziach, niż gdybyśmy jej nie doświadczyli.
Książka nie daje tutaj jednej, gotowej odpowiedzi. Sami musimy zdecydować. Zresztą to się tyczy całej schizofrenii - to walka, która ostatecznie musimy stoczyć przede wszystkim sami, nikt za nas tego nie zrobi. Kolejny plus to kilkakrotne przypomnienie o konieczności brania leków, coś, co tutaj na forum też jest negowane. I wreszcie rzecz ważna - wskazówki dla bliskich - krótkie, treściwe, trafne, sporządzone przez samych chorych.
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
leki w formie zastrzyków.
leki w formie egg i ekg i tomografi.
to je dysklasyfikuje jako medycynę.
niedługo lobotomia stanie się lekiem na recepte - to fakt już.
pozdrawiam. leczących się żeby trafili do jednostek typu DPS w domu rodziców.
to nie ma sensu. wszyscy jesteśmy aspołeczni i w tym wszystkim za inteligentni.
leki w formie egg i ekg i tomografi.
to je dysklasyfikuje jako medycynę.
niedługo lobotomia stanie się lekiem na recepte - to fakt już.
pozdrawiam. leczących się żeby trafili do jednostek typu DPS w domu rodziców.
to nie ma sensu. wszyscy jesteśmy aspołeczni i w tym wszystkim za inteligentni.
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: pn kwie 14, 2025 5:17 pm
- płeć: mężczyzna
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2604
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
Ja to nawet brałem udział w tej książce. Ona powstała jak jeszcze dzialal portal tacyjakja.pl. Było tam forum i chat, wypowiadal się dr Murawiec na nasze pytania na tamtym forum. Kiedy to bylo... Fajne forum. Co dzień przychodzilo ze dwadzieścia osób ale rozsypalo się gdy admini zaczeli banowac użytkowników. Zostala tylko ksiazeczka, w ktorej nawet nie pamiętam co bylo. Dostalem egzemplarz za udział. Raczej lekka książka. Może posłużyć jako wstęp do zgebiania tematu.
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
ja wygrałem szachy turniej w DPS.gratis pisze: ↑ndz maja 25, 2025 8:30 pm Ja to nawet brałem udział w tej książce. Ona powstała jak jeszcze dzialal portal tacyjakja.pl. Było tam forum i chat, wypowiadal się dr Murawiec na nasze pytania na tamtym forum. Kiedy to bylo... Fajne forum. Co dzień przychodzilo ze dwadzieścia osób ale rozsypalo się gdy admini zaczeli banowac użytkowników. Zostala tylko ksiazeczka, w ktorej nawet nie pamiętam co bylo. Dostalem egzemplarz za udział. Raczej lekka książka. Może posłużyć jako wstęp do zgebiania tematu.
coś ambicjonalni Ci ludzie w tym Domu Pomocy Społecznej ?
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
Gratulacje!!!mateus pisze: ↑pn maja 26, 2025 8:35 pmja wygrałem szachy turniej w DPS.gratis pisze: ↑ndz maja 25, 2025 8:30 pm Ja to nawet brałem udział w tej książce. Ona powstała jak jeszcze dzialal portal tacyjakja.pl. Było tam forum i chat, wypowiadal się dr Murawiec na nasze pytania na tamtym forum. Kiedy to bylo... Fajne forum. Co dzień przychodzilo ze dwadzieścia osób ale rozsypalo się gdy admini zaczeli banowac użytkowników. Zostala tylko ksiazeczka, w ktorej nawet nie pamiętam co bylo. Dostalem egzemplarz za udział. Raczej lekka książka. Może posłużyć jako wstęp do zgebiania tematu.
coś ambicjonalni Ci ludzie w tym Domu Pomocy Społecznej ?
Re: Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem psychozy
TUP przegrał ze mną.Pamal pisze: ↑czw maja 29, 2025 7:36 amGratulacje!!!mateus pisze: ↑pn maja 26, 2025 8:35 pmja wygrałem szachy turniej w DPS.gratis pisze: ↑ndz maja 25, 2025 8:30 pm Ja to nawet brałem udział w tej książce. Ona powstała jak jeszcze dzialal portal tacyjakja.pl. Było tam forum i chat, wypowiadal się dr Murawiec na nasze pytania na tamtym forum. Kiedy to bylo... Fajne forum. Co dzień przychodzilo ze dwadzieścia osób ale rozsypalo się gdy admini zaczeli banowac użytkowników. Zostala tylko ksiazeczka, w ktorej nawet nie pamiętam co bylo. Dostalem egzemplarz za udział. Raczej lekka książka. Może posłużyć jako wstęp do zgebiania tematu.
coś ambicjonalni Ci ludzie w tym Domu Pomocy Społecznej ?
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.