hejt w sieci
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
- Alchemik Fioletu
- bywalec
- Posty: 485
- Rejestracja: sob sty 18, 2025 5:41 am
- płeć: mężczyzna
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7528
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: hejt w sieci
olewam cieplym moczem hejt. w dupie to mam. 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2582
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: hejt w sieci
Czasem mnie dotykał, ale chyba ostatnio mam więcej dystansu do tego.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7528
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: hejt w sieci
nie ma co sie przjemowac hejtem w sieci. To tylko wirtualny swiat i to nic nie znaczy.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2227
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: hejt w sieci
tak ale duzo dzieci odbiera sobie zycie czy mlodziezy
traktuja wirtualny swiat powaznie
ale dystans tylko
traktuja wirtualny swiat powaznie
ale dystans tylko
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8401
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: hejt w sieci
Nie no muszę to napisać... albo nie... bo po co
żeby bić pianę? To nie w moim stylu
żeby bić pianę? To nie w moim stylu
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8401
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: hejt w sieci
Ja mam generalnie wvjebane. Nikt tu nie zna mnie na tyle, aby móc mnie urazić, dotknąć do żywego. Niemniej, szkoda mi forum, jak się robi na nim skisła atmosfera. Takie coś jak spotkanie się z ludźmi z forum, zlot odpada, bo za dużo tu odlepionego od realności, braku poczucia ze strony niektórych użytkowników, że się ma do czynienia z żywym człowiekiem po drugiej stronie łącza, osobą z krwi i kości, a nie nickiem i literkami na ekranie. Krótko mówiąc, niektórzy tu w towarzystwie pierdzą na śmierdząco bez skrępowania. Moderacja nie działa i wolna amerykanka. Szkoda miejsca/forum, które mogłoby być bez pewnych zachowań znacznie lepsze. Po mnie zaś hejt spływa jak po kaczce. I tyle w temacie.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2582
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: hejt w sieci
Stolec pierdolec