Chcemy prawdy !

[Dobro]

Pytanie do Zbyszka!

Z jakiego powodu @milusia12 straciła status zaufanego użytkownika?

Nie zgadzam się na to i nie widzę powodu by tak było. Forum ledwo działa, jest obecnie powiedzmy, że w miarę fajnie, a przez takie działania tracimy kolejną osobę, która coś tu wnosi.

[Edden]

Zbyszka trochę znam - może była nieuprzejma.

[Dobro]

Zbyszka trochę znam - może była nieuprzejma.

Możemy zrobić ranking nieuprzejmych userow , zobaczymy co wyjdzie.

[Edden]

Zbyszek kiedyś mówił, że zaufany to ktoś kto chce się leczyć, ale również osoba, która chce być uznaną za zdrową. Kto przeszkadza w funkcjonowaniu forum status straci.

Ja nie wiem, o co poszło - może np o brak zaufania do roboty Zbyszka.

[Dobro]

Zaufany user to osoba która jest zainteresowana efką w jakiś sposób, nie musi być zdrowa .. no nawet jeśli nie jesteśmy idealni to nie znaczy że mamy tracić status.

Może masz rację Eden.

[Dobro]

Ok, wylane na to widzę jest.

[zbyszek]

Zbyszek kiedyś mówił, że zaufany to ktoś kto chce się leczyć, ale również osoba, która chce być uznaną za zdrową. Kto przeszkadza w funkcjonowaniu forum status straci

Nie, o leczeniu nie było mowy. nie wymagam nawet świadomości choroby. Lecz chcę, żeby zaufany to była osoba z naszego środowiska, tzn. która jest przez swój los lub los najbliższych związana z tematem. Praktycznie to osoba mająca diagnozę - sprawiedliwą lub nie, lub taka, która sprawiedliwie lub nie, lecz doświadczyła obecności na oddziale, etc. Do tego grona zaliczę też osoby związane zawodowo z chorobą, O co chodzi ? - O to, żeby wśród zaufanych nie były osoby całkiem postronne, które będą tu wymądrzać się nie doświadczywszy samemu tego, o czym tu mówimy.

Drugi warunek, to taki udział w forum, który nie odstrasza i de facto nie wyklucza innych. Kto sieje obelgi, tak że ten nimi dotknięty przestanie odwiedzać forum ten de facto niszczy funkcjonalność forum dla innych.

Moim zdaniem to są minimalne warunki, mniej się nie da. Co do milusi12 zobaczę czy jej tego statusu nie przywrócić. Zapraszam ją serdecznie do udziału, może miała chwilową złość, jaką może mieć każdy. Przepraszam, że musiałem bronić innych, ale to mogło być tylko chwilowo.

[Edden]

.

[Edden]

.

[amigo]

Krok pierwszy w leczeniu schizofrenii paranoidalnej = uśmiechnij się.

Bierz leki - pierwszy krok

[Edden]

.

[amigo]

Krok pierwszy w leczeniu schizofrenii paranoidalnej = uśmiechnij się.

Bierz leki - pierwszy krok

Jesteś wyszydzany przez głosy demonów i opętywany, leki są przedawkowane, abyś się rozchorował. LEKI CIĘ NIGDY NIE WYLECZĄ, walczysz tylko o radość. Kto zaufa psychiatrom, umiera, co sprawdzono naocznie na Evocie.

nigdy nic innego mi nie pomogla jak leki psychotropowe. Za tym bede obstawial, mozna oczywiscie dorzucic np terapie, modlitwe, sport etc. Ale leki najwazniejsze.

[Dobro]

Na tym forum nie ma zasad, sam to Zbyszku udowodniłeś.

[gratis]

Dmuchawce latawce wiatr po bokach z betonu świat ;-)

[Dobro]

A temu tutaj, co mu jest?

[canngurro]

nic nie ma jak kazdy z nas.
pozostaje tylko wiare miec w sercu to i tak sporo

[GagatkA]

Na tym forum nie ma zasad, sam to Zbyszku udowodniłeś.

A to coś nowego tutaj?