przedmiot w szkole

[Słonecznik1]

moim zdaniem powinni wprowadzić przedmiot o dragach i alkoholu .Jak wyglądają początki jak koniec i środek i jak ludzie obniżają swój potencjał .
To byłaby wieksza korzyść niż nauka o budowie żaby

[Słonecznik1]

lepsze takie chyba niż z drag qeen

[swtern]

Odpada.Nie bedą w przyszłosci nadawać sie do zbierania szparagów

[Słonecznik1]

wogóle niedawno zmarł mój dobry kolega który miał problem z alkoholem ale był dobrym człowiekiem w wieku 42 lat .Duży silny chłopak z problemami pewnymi ale już wydawało się że najgorsze miał za sobą .Półtora roku po śłubie z żoną bardzo sie kochali . Po smierci mamy wrócił do picia i z tego powodu po półtora mięsiaca zmarł nagle i jestem zły i nie wiem co

[Słonecznik1]

najgorsze gówno prawie sprzedają to powinno być limitowane twarde narkotyki bez limitu a póxniej 1/3 ojomu z powodu alkoholu leży i kto za to płaci te firmy czy ty?Np. bo to predzej trafi

[Słonecznik1]

podatek od morderstw , kalek ,chorób i bólu rodzin? nie . Przecież sprzedaż wogóle moim zdaniem się nie opłaca niby wpływaja pieniądze ale koszty leczenia sa kosmiczne wielopłaszczyznowo

[Słonecznik1]

w rządzie siedza mądrzy ludzie podobno niech znajdą lepszy inny zamiennik niż trwac w syfie sprzed tysiącleci

[Słonecznik1]

ogólnie napisze że do jego śmierci przyczynił się ,, kolega .. z którym czesto pił .Chore to jesti nie moge tego zrozumieć . Napił się z nim i zasłabł na klatce schodowej choć wyglądał 3 razy lepiej niż tamten fizycznie

[Słonecznik1]

myślę że tamten poczestował go czymś i z alko tak sie skonczyło chciałbym to wiedziec

[Słonecznik1]

moze i tak sie dowiemy

[amigo]

W szkole powinno sie nauczac jak pic zeby sie nie upic i jak cpac zeby nie narobic szkod w mozgu i w otoczeniu. Nie pisze tu o ''nauce'' picia/cpania tylko prewencji

[milusia12]

był przedmiot w szkole ochrona środowiska
szłam sobie scieżką polną i zauważyłam młodego ptaszka w trawie siedział i sie rozglądał jakby szukał pomocy każdy mógł go zauważyć
i mam żal do nauczycieli nauczają a konkretów żadnych nie podają takie o nauka dywagacji bo ani telefonu oglónie ani gdzie do kogo zadzwonic/się zwracać w razie potrzeby nie uczą
Praktycznie praktyki w szkole nie uczą same dywagacje hipotezy, nauki o moralności i dążeniu do ideologii ale nie poparte niczym oprócz dywagacji.
konkretów żadnych

i tak po wielu latach co się dziwić całe społeczeństwo polskie to ćpuny albo pijacy po cholere ta nauka która nic w sumie nie daje .(ot nauka sobie a rzeczywistość sobie :/ ) -depresja.!!!.

ROZPACZ!!!

[amigo]

no faktycznie przedmioty w szkole ucza bardzo malo pozytecznych rzeczy, ale tak jest zbudowany ten system oby uczyc a nie nauczac. moze za pare lat to sie zmieni