Opracowanie - Lorazepam

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7367
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Opracowanie - Lorazepam

Post autor: amigo »

Organiczny związek chemiczny, lek psychotropowy z grupy benzodiazepin o silnym działaniu przeciwlękowym i uspokajającym.

Jest stosowany do krótkotrwałego leczenia silnych stanów lękowych, wspomagająco w bezsenności na tle lękowym oraz w premedykacji celem wywołania niepamięci. Czas leczenia i dawka powinny być ograniczone do bezwzględnego minimum (2-3 tygodnie).

Maksymalna dawka dobowa w leczeniu zaburzeń lękowych wynosi 10 mg na dobę.Optymalnie jest rozlozyc 1 mg na 1-1-1 [3 mg] albo 1 mg 2-2-2.[6 mg]

Szczególną uwagę należy zwrócić podczas kilkutygodniowego podawania lorazepamu, ze względu na ryzyko zmniejszenia skuteczności leku wskutek rozwoju tolerancji.Biorac przez dluzszy czas, tak dobrze sie czujemy.Léki znikaja, mozna spokojnie wyjsc z domu.
Kosztem tego jest branie co raz wiekszych dawek, rozwoj tolernacji.

Alkohol,opiody - oczywiscie zabronione :!: - Moze skonczyc sie depresja OUN (Ośrodkowy układ nerwowy).

Czas działania 1 mg lorazepamu wynosi około 12 godzin.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7367
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: amigo »

Świetnie mnie wycisza. Niweluje natłok myśli.
Poprawia delikatnie nastrój i w połączeniu z clozapina mogę normalnie wyjść na ulice bez myśli Paranoidalnych. :D
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Amannn »

Lek moim zdaniem powinien być zakazany. Tak ingeruje w mózg ze może prowadzić do urwanego filmu. W dodatku uzależnia i nie można go tak sobie brać tylko w ostateczności przy bardzo silnych lękach i niepokojach.
Lancaster
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: ndz paź 01, 2017 7:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Lancaster »

nie zgadzam się z tym co napisał Amannn. Ja w ciągu 3 miesięcy zużyłem tylko jedno opakowanie (właściwie została mi 1 tabletka). Wszystko jest dla ludzi o ile jest to z głową. Jak się to łyka jak cukierki to wiadomo. Mi pomagało zasypiać głowinie w szpitalach i zwalczało stany maniakalne, pozwalało też wytrwać psychicznie w trudnych sytuacjach.
Janek22
zarejestrowany użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: pt wrz 15, 2023 10:23 am
płeć: mężczyzna

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Janek22 »

Czyli wniosek jest taki jak przy większości leków, statystycznemu pacjentowi pomaga i daje więcej pożytku niż powoduje problemów. Ale niestety pacjentów statystycznych nie ma i jednemu pomoże a drugiemu zaszkodzi :/ A leków takich jak lorazepam szczególnie to dotyczy...
Awatar użytkownika
hidden92
bywalec
Posty: 411
Rejestracja: sob gru 03, 2022 4:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: hidden92 »

Dobrze że wyrzuciłem kiedyś do kosza bo po miesiącu bym miał uzależnienie jak nic.. Lepiej nie brać jak się nie musi, kończy się niekiedy fatalnie...
Lancaster
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: ndz paź 01, 2017 7:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Lancaster »

Wypaczcie ignorancję, to od lorka można się uzależnić? A na serio, jak ktoś bierze benzo takie jak lorazepam rozsądnie, pod kontrolą, z odstępami i doraźnie, nie ma się chyba czegoś obawiać albo tylko ja tak mam, odkąd jakoś w 2019-2020 pierwszy raz mi dali cukierki na spokojność.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11063
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: hvp2 »

Benzo przy dłuższym zażywaniu straszliwie uzależniają, powodują niepamięć i w ogóle są po prostu trucizną dla mózgu! Wiem coś o tym, bo przez 9 lat byłem od nich uzależniony i teraz, z perspektywy czasu, bardzo tego żałuję!

Natomiast do stosowania doraźnego, bardzo sporadycznego, benzo są rewelacjami lekami na silny lęk, np. przed dentystą.
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2274
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Jeżyk »

Ten lek zastosowano wobec mnie w szpitalu i wykasowano mi pamięć - kompletnie nie pamiatam co mówiłam i co robiłam i kto mnie odwiedził przez pierwsze trzy tygodnie . A dodam że nie miałam żadnych lęków przed szpitalem tylko ogromne poczucie szczęścia co oni nazwali w karcie " wesołkowatość" . Dopiero po odstawieniu tego leku pojawiły się we mnie lęki strach przed wyjściem z domu i przed otoczeniem , po prostu maskara , myślałam że to wina choroby a to wina tego benzodiazepina !!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2274
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Jeżyk »

W szpitalu doprowadzili mnie do stanu gorszego niż przed szpitalem!!!
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2274
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: Jeżyk »

Zastosowano wobec mnie ten lek chociaż żadnych lęków nie miałam tylko odwrotnie - ogromne poczucie szczęścia co oni w karcie wypisu nazwali : " wesołkowatość" Masakra !
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2222
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: piotrs »

to brać leki jak poprawiaja humor ale
sprawdzić czy nie uzalezniają
no jak jest depresja to brać
skonsultować z lekarzem jak długo też ?
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7367
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Opracowanie - Lorazepam

Post autor: amigo »

Amannn pisze: ndz gru 26, 2021 12:32 am Lek moim zdaniem powinien być zakazany. Tak ingeruje w mózg ze może prowadzić do urwanego filmu. W dodatku uzależnia i nie można go tak sobie brać tylko w ostateczności przy bardzo silnych lękach i niepokojach.
Juz nie biore lorazepamu od paru lat, potwierdzam ze moze sie urwac film. Mi zdarzylo sie to kilka razy. To tak jakby wypic duzo wodki - taki sam stan jak po upiciu alkohlowym tylko, ze nie wali z morde alkoholem. A co do uzaleznienia to bylem uzalezniony. Ale przeszedlem na pregabaline i rzucilem to gowno.
ODPOWIEDZ

Wróć do „lorazepam”