Marzenia do powrotu akwarystyki
Moderator: moderatorzy
- FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Marzenia do powrotu akwarystyki
WItam !
Z uwagi na moje powroty do hobby z dziecinstwa, chciałbym wrócić do akwarystyki. Rybki konkretne sa lepsze od psa i kota. Psa i kota mam. Chciałbym zeby mnie było stać na jakieś srednie akwarium ok. 112 litrów. Jest ktoś kto sie tym zajmuje i wie jakie koszty tego by były ?\
Pozdrawiam !
Z uwagi na moje powroty do hobby z dziecinstwa, chciałbym wrócić do akwarystyki. Rybki konkretne sa lepsze od psa i kota. Psa i kota mam. Chciałbym zeby mnie było stać na jakieś srednie akwarium ok. 112 litrów. Jest ktoś kto sie tym zajmuje i wie jakie koszty tego by były ?\
Pozdrawiam !
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5442
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Marzenia do powrotu akwarystyki
Też kiedyś w dzieciństwie miałem akwarium. Niestety miałem dość dużą śmiertelność rybek. Miałem gupiki, gurami, oczywiście glonojady, neonki, bojowniki, skalary, mieczyki, chyba też brzanki, pielęgnice, welonki. Oczywiście nie wszystkie na raz. Miałem małe akwarium chyba 30 litrów. Ale też lubiłem to.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7625
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Marzenia do powrotu akwarystyki
Ja jak byłem młodziak. Też lubiłem rybki.
Miałem takie akwarium około 15-20 L.
Najlepiej mi szła hodowla gupikow. Rozmnażaly się I miałem malutkie w kojcu.
Ale inne mi szybko padały.
Miałem takie akwarium około 15-20 L.
Najlepiej mi szła hodowla gupikow. Rozmnażaly się I miałem malutkie w kojcu.
Ale inne mi szybko padały.
- FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Re: Marzenia do powrotu akwarystyki
Mi za młodu w czasie kilku lat hodowli padł tylko jeden mieczyk tzn. nie padł, ale dostał choroby pyska i musiałem mu zrobic dekapitacje. A tak to nigdy mi żadna ryba nie zdechła. A moja 30tka była tak przeludniona ze w dzisiejszych czasach by mnie youtubrzy akwarystki zjedli. Ja kurna miałem wszystko w tym akwarium. Może to kwestia wody że wam padały, ja miałem wode ze studni.
- TriumfalnaTurkawka
- zaufany użytkownik
- Posty: 2275
- Rejestracja: sob gru 16, 2017 10:21 am
- płeć: mężczyzna
Re: Marzenia do powrotu akwarystyki
Ja mam akwarium 50l z pokrywa kosztowalo 350 zl rybki mam skalary mieczyki neonki rybki kosztuja jakies 10 - 20 zl.
Z każdą przeciwnoscia mozna wygrac.