Kompaktowa definicja schizofrenii

informacje naukowe, medyczne

Moderator: moderatorzy

melimo
zaufany użytkownik
Posty: 91
Rejestracja: sob mar 01, 2008 6:23 am
Lokalizacja: podlaskie

Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: melimo »

Przyszła mi właśnie do głowy myśl, jak zdefiniować schizofrenię. Mianowicie:
Jesteś uznany za chorego na schizofrenię, jeżeli po zamanifestowaniu swojego sposobu odbioru rzeczywistości nie potrafisz skutecznie go obronić.
Na przykład:
Uważam się za całkiem sprawnego literata (mój odbiór rzeczywistości), ale prawie nikt nie komentuje moich utworów, zarzuca mi się, że źle wstawiam przecinki, nie potrafię w spójny sposób oddać swoich myśli, moje pisarstwo jest zbyt niedbałe i nie troszczę się zbytnio o formę (reakcja na moją manifestację odbioru rzeczywistości). Ja osobiście uważam powyższe zarzuty za czepialstwo, ale nie daję temu zdecydowanego wyrazu choć jestem tak powierzchownym odbiorem swojej twórczości głęboko dotknięty (nieumiejętność obrony swojej wersji rzeczywistości). Z tego powodu jestem odbierany jako chory na schizofrenię a nie literat.
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

Łączenie różnych skojarzeń w pozorne oksymorony. Witamy w post-postmoderniźmie, eklektyczny świat; Pan śni, Panie Doktorze, Pani Doktor też! Formalne zaburzenia myślenia sprawiły, że jestem... nieudolnA, i może nie zdążysz zabrać mi mojego mikrofonu, Pani Dobrodziejko. "Nie zdążysz wyłączyć prądu, nie zdążysz krzyknąć >Koniec<".
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

A teraz Lady Gaga plus Zielone Żabki: "Jestem królikiem niedoświadczalnym".
melimo
zaufany użytkownik
Posty: 91
Rejestracja: sob mar 01, 2008 6:23 am
Lokalizacja: podlaskie

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: melimo »

Nie jestem pewien czy to na temat, ale kiedy tak stoję przy mikrofonie to mi się wydaje że mam rację... znasz to?
Awatar użytkownika
Stoķrotķa
bywalec
Posty: 170
Rejestracja: czw sie 26, 2021 7:03 pm
Status: 💰💰💰💰💰
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Big Gay Al

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Stoķrotķa »

Redmi 9A, Meduzola to twój telefon?
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

Đuрa pisze: wt wrz 21, 2021 5:47 pm Redmi 9A, Meduzola to twój telefon?
"Zjednoczmy się i połóżmy kres agresji."
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

Hello piszemy przez jedno czy dwa el. II LO w mieście X. Nie bądź taki omnipotentny, masz wgląd w moją aktywność..? Gdzie Ci się to wyświetla?
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

melimo pisze: wt wrz 21, 2021 2:53 pm Przyszła mi właśnie do głowy myśl, jak zdefiniować schizofrenię. Mianowicie:
Jesteś uznany za chorego na schizofrenię, jeżeli po zamanifestowaniu swojego sposobu odbioru rzeczywistości nie potrafisz skutecznie go obronić.
Na przykład:
Uważam się za całkiem sprawnego literata (mój odbiór rzeczywistości), ale prawie nikt nie komentuje moich utworów, zarzuca mi się, że źle wstawiam przecinki, nie potrafię w spójny sposób oddać swoich myśli, moje pisarstwo jest zbyt niedbałe i nie troszczę się zbytnio o formę (reakcja na moją manifestację odbioru rzeczywistości).
Też mi mówiono, że... albo rezygnuję z interpunkcji i wszystko małą literą, albo piszę całe konkretne zdania. Efekt jest taki, że precyzją chcę prześcignąć treść. Precyzja jako ambicja, a faktyczny zapis EEG- skłonność do fal napadowych.
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Meduzola »

melimo pisze: wt wrz 21, 2021 5:11 pm Nie jestem pewien czy to na temat, ale kiedy tak stoję przy mikrofonie to mi się wydaje że mam rację... znasz to?
Nie umiem moderować, oferuję jednak wsparcie merytoryczne, ale nie wiem, w jakim kierunku chcesz podążać. Co do głosu i parkinsonowskiej afazji, mam dyktafon, trochę poćwiczyć mogę... Mam podobno dubbingowy głos.
Zdrowaśny
zaufany użytkownik
Posty: 1042
Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Toruń

Re: Kompaktowa definicja schizofrenii

Post autor: Zdrowaśny »

Bardziej kompaktowa jest: jeść, srać i pomału chodzić....
ODPOWIEDZ

Wróć do „wiedza o schizofrenii”