Czytanie jest poważnie upośledzone u chorych na schizofrenię

[Bright Angel]

Najnowsze badania wykazały, że u chorych na schizofrenię zdolność do czytania jest poważnie upośledzona.

A systematic review by researchers at Brunel University London's Centre for Cognitive Neuroscience (CCN) found that those who have been diagnosed as having schizophrenia are likely to have difficulty recognizing, manipulating and pronouncing individual sounds, and understanding written text.

(ang.):
https://medicalxpress.com/news/2021-03- ... renia.html

[Meduzola]

Jak sądzisz: Bardziej zaburzenie pamięci operacyjnej (=roboczej=krótkoterminowej), która na pierwszy rzut oka może nawet się wydawać "totalnym zaburzeniem funkcji poznawczych"..? Czy bardziej zaburzenie ruchu gałek ocznych ("niewydolność konwergencji z jednostronną egzoforią do bliży" i inne "zaburzenia okoruchowe", patrz badania "okulometryczne"... mogę Ci podać odpowiedni link, ale nie w momencie pisania tego postu, bo może autorzy tego polskojęzycznego artykułu z 2014 nie życzą sobie rozpowszechniania jego treści bez ich zgody...)?

[klucz żurawi]

Do tego, co Meduzola napisała dodam jeszcze, mieszanie się urojeń z tym co czytam i ucieczkę przed uczuciem bycia monitorowanym gdy czytam. Samo czytanie idzie gładko. Tylko nie jestem skoncentrowany na treści tekstu a na różnych myślach około urojeniowych i tekst jest wypierany gdzieś poza pole uwagi.

[Hipis]

Najbardziej zaburzone jest czytanie mądrości na forum.

[Meduzola]

Najbardziej zaburzone jest czytanie mądrości na forum.

W trawieniu potrzebne są enzymy. "Krowy te samą trawę zreją, a gówno inkse!"
EDIT (20.03.2021): "Filozof to jest pedziane po grecku i znacy tyle, co mędrek".

[rozszczepionyumysl]

Wydaje się, że najgorzej ze zrozumieniem tekstu, czy zapamiętaniem przesłania. Na przykład samo porównywanie jednej kartki z wykazem z drugim wykazem i patrzenie, co się nie zgadza, albo czego jest za dużo na pierwszej kartce może jeszcze wypaść nawet nawet.

Po psychozach, czy w trakcie brania leków, gdy nie czujemy się najlepiej na pewno osłabiają się przyswajanie informacji.

[tylkoktoś]

Jak byłem rozstrojony psychicznie to nie przyswajałem wiedzy,miałem dziury pamięciowe.
Zapominałem podstawowych słów i zamiast rozmawiać milczałem bo nie mogłem się wysłowić.