Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 355
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 10:37 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Bardzo dużo do stracenia, ale też dużo do zyskania.
Interesujesz się sportem?
Interesujesz się sportem?
"Oddech weż, już najgorsze jest za Tobą
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Ja juz wszystko straciłam np. zaufanie rodziny, które było dla mnei bardzo ważne, a którego raczej już nie odzyskam, figurę przez te cholerne psychotropy, ale mam nadzieję, że przez dietę i cwiczenia jakoś do niej wrócę, przyjaciół, odwrócili się ode mnei, gdy dowiedzieli się, że jestem chora...
Pozostaje mi tylko życie w samotności...
Kogo najbardziej szanujesz??
do adammat:
odpowiadaliśmy w tym samym czasie hehe
To odpowiem też na twoje pytanie:
tak interesuje się sportem, szczególnie skokami narciarskimi i curllingiem.
Moje pytanie pozostaje bez zmian
Pozostaje mi tylko życie w samotności...
Kogo najbardziej szanujesz??
do adammat:
odpowiadaliśmy w tym samym czasie hehe

To odpowiem też na twoje pytanie:
tak interesuje się sportem, szczególnie skokami narciarskimi i curllingiem.
Moje pytanie pozostaje bez zmian

Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 

Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Chyba swoich rodziców.
Co robisz gdy ktoś Ci dokucza i drwi? Jak reagujesz?
Co robisz gdy ktoś Ci dokucza i drwi? Jak reagujesz?
- Jestem jak wampir, który brzydzi się krwi,
Jestem jak ryba, która topi się w wodzie,
Jestem jak ptak, który nie umie latać.
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Prywatnie mam szeczęście otaczać się ludzmi którzy tego nie robią z premedytacją. Z reszta dystans do tego można jakoś znaleźć.
Inaczej jest jak pracowałem. Zawsze takie sytuacje mogą wystąpić. Jak sobie z tym radzić? Na pewno, i to najtrudniejsze, również tego złośliwca, potraktować w perspektywie, żeby jego drobne nawet drwiny, nie zepsuły dnia, nie przesłoniły tych życzliwych osób. W takiej chwili trzeba szukać osoby nam przychylne i rozmawiać z nimi. Przykryć niemiłą sytuację, czymś pozytywnym.
Nie warto w popłochu uciekać od złośliwca, trzeba ukryć swoje upokorzenie, bo inaczej to może go rozzuchwalić. Stawiać się też od razu nie można zbyt radykalnie, bo może przyjąć to ambicjonalnie, a są świetni niektórzy w tym, by intrygować i podburzać.
Jeśli rzeczywiście coś nas zabolało, trzeba maksymalnie trzymać się z daleka od tej osoby aż ranka się zagoi, rozmawiać tylko na płaszczyźnie służbowej.
Teraz pytanie: Rusz nieco proszę wyobraźnią. Jakbyś miał możliwość posiadania jeszcze jednego oka, to gdzie na ciele byś je umieścił?
Inaczej jest jak pracowałem. Zawsze takie sytuacje mogą wystąpić. Jak sobie z tym radzić? Na pewno, i to najtrudniejsze, również tego złośliwca, potraktować w perspektywie, żeby jego drobne nawet drwiny, nie zepsuły dnia, nie przesłoniły tych życzliwych osób. W takiej chwili trzeba szukać osoby nam przychylne i rozmawiać z nimi. Przykryć niemiłą sytuację, czymś pozytywnym.
Nie warto w popłochu uciekać od złośliwca, trzeba ukryć swoje upokorzenie, bo inaczej to może go rozzuchwalić. Stawiać się też od razu nie można zbyt radykalnie, bo może przyjąć to ambicjonalnie, a są świetni niektórzy w tym, by intrygować i podburzać.
Jeśli rzeczywiście coś nas zabolało, trzeba maksymalnie trzymać się z daleka od tej osoby aż ranka się zagoi, rozmawiać tylko na płaszczyźnie służbowej.
Teraz pytanie: Rusz nieco proszę wyobraźnią. Jakbyś miał możliwość posiadania jeszcze jednego oka, to gdzie na ciele byś je umieścił?
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Z tyłu głowy.
Czy kiedyś stosowałeś/aś dietę, jeżeli tak to na czym ona polegała.
Czy kiedyś stosowałeś/aś dietę, jeżeli tak to na czym ona polegała.
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Mam wiele marzeń,ale jednym z nich jest powrót do normalnego życia,takiego w jakim żyłam przed chorobą - czyli chciałabym wyzdrowieć,tak to jest moje marzenie,największe marzenie!!
Jak choroba wpłynęła na Twoje życie? Czy to tylko same negatywne rzeczy,czy jest coś dobrego co z niej wynikło?
Jak choroba wpłynęła na Twoje życie? Czy to tylko same negatywne rzeczy,czy jest coś dobrego co z niej wynikło?
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Magik pisze:Odp: Naprawdę różnej, to zależy od nastroju, ale najbardziej cenie kapele Nine Inch Nails i Sweet Noise.
Pytanie: Największe marzenie Twojego życia?
Mam wiele marzeń,ale jednym z nich jest powrót do normalnego życia,takiego w jakim żyłam przed chorobą - czyli chciałabym wyzdrowieć,tak to jest moje marzenie,największe marzenie!!
Jak choroba wpłynęła na Twoje życie? Czy to tylko same negatywne rzeczy,czy jest coś dobrego co z niej wynikło?
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Z mojej choroby nic dobrego nie wynikło, muszę brać leki pomimo remisji i różnych skutków ubocznych, straciłam pewność siebie i poczucie, że jestem normalna.
Czy zgodzisz się brać psychotropy przez całe życie, jak sobie tego zażyczy lekarz?
Czy zgodzisz się brać psychotropy przez całe życie, jak sobie tego zażyczy lekarz?
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 355
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 10:37 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Odpowiedź na to pytanie jest trudna..., jeśli miałbym pełne zaufanie do lekarza to pewnie bym się zgodził, ale ze 100% pewnością nie potrafię odpowiedzieć.
Co dla Ciebie oznacza słowo "schizofrenia"?
Co dla Ciebie oznacza słowo "schizofrenia"?
"Oddech weż, już najgorsze jest za Tobą
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
W końcu gdzieś, bedzie lepiej, daje słowo
nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko
poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość
przecież wiesz "
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Schizofrenia jest dla mnie wielką próbą.
Przez całe życie uczyłam się jak być silną i dzielną babą, nie łykać łez i zawsze mieć podniesioną głowę.
Choroba uczy mnie pokory.
Z każdym dniem zadziwiam siebie, swoją cierpliwością i wyrozumiałością. Kolejne ranki już mniej zaskakują, a noce zaczynają być ubarwione snami.
Dnie nie są pytajnikami, bo coraz więcej potrafię przewidzieć.
Nie umiem zrozumieć, ale tłumaczenie zaczyna przynosić skutki...
Schizofrenia jest też poświęceniem, bo nie każdy umie z nią żyć. A ja się staram jak mogę.
Schizofrenia to szacunek do Boga, czy innej siły, która TO na nas zesłała. Nie straciłam wiary, że to wszystko ma swój sens i cel dla mnie.
Schizofrenia to wreszcie miłość, a ona potrafi wiele wycierpieć, znieść i przetrwać...
A dla dla Ciebie, czym jest schiza, to kara!??
Przez całe życie uczyłam się jak być silną i dzielną babą, nie łykać łez i zawsze mieć podniesioną głowę.
Choroba uczy mnie pokory.
Z każdym dniem zadziwiam siebie, swoją cierpliwością i wyrozumiałością. Kolejne ranki już mniej zaskakują, a noce zaczynają być ubarwione snami.
Dnie nie są pytajnikami, bo coraz więcej potrafię przewidzieć.
Nie umiem zrozumieć, ale tłumaczenie zaczyna przynosić skutki...
Schizofrenia jest też poświęceniem, bo nie każdy umie z nią żyć. A ja się staram jak mogę.
Schizofrenia to szacunek do Boga, czy innej siły, która TO na nas zesłała. Nie straciłam wiary, że to wszystko ma swój sens i cel dla mnie.
Schizofrenia to wreszcie miłość, a ona potrafi wiele wycierpieć, znieść i przetrwać...
A dla dla Ciebie, czym jest schiza, to kara!??
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
- krys840
- zaufany użytkownik
- Posty: 70
- Rejestracja: ndz mar 28, 2010 5:32 pm
- Lokalizacja: Katowice/Będzin
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Odpowiem twoim cytatem, ponieważ mam tyle samo pokory do tej sytuacji, o ile nie więcej. Choroba otworzyła mi oczy, choć choroba nie brzmi dobrze...marysia82 pisze:Schizofrenia jest dla mnie wielką próbą.
Nie umiem zrozumieć, ale tłumaczenie zaczyna przynosić skutki...
Schizofrenia jest też poświęceniem, bo nie każdy umie z nią żyć. A ja się staram jak mogę.
Schizofrenia to szacunek do Boga, czy innej siły, która TO na nas zesłała. Nie straciłam wiary, że to wszystko ma swój sens i cel dla mnie.
Schizofrenia to wreszcie miłość, a ona potrafi wiele wycierpieć, znieść i przetrwać...
Czy to dla ciebie tylko choroba i nieznośny czasem stan?
Wówczas światło księżyca będzie jak światło słoneczne, a światło słońca stanie się siedmiokrotne, jakby światło siedmiu dni - w dniu, gdy Pan opatrzy rany swego ludu i uleczy jego sińce po razach.Izaj.30,26 - Psychoza.
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
???marysia82 pisze: Schizofrenia to wreszcie miłość, a ona potrafi wiele wycierpieć, znieść i przetrwać...
Nie moge sobie niczego przypomnieć co byłoby pozytywne i było spowodowane chorobą. Mogę dostrzec korzyści z określenia mojego problemu jakim jest choroba (pisze tak bo nie mam zdiagnozowanej schizy chociaz sie na nia lecza) i głowie się jak schizofrenia moze byc miloscia... Coś przegapiłem?
Odp na pytanie: na to by wychodziło
nieswiadomosc czy swiadomosc?
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Wszystko byle nie świadomość.
Szczęście czy spokój?
Szczęście czy spokój?
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Wszystko, co piszę na forum to moje doświadczenia. Twoje mogą być zupełnie inne, bo każdy z nas inaczej TO wszystko odbiera i przedstawia. Jeden, tak jak ja, potrafi żyć w prymitywnym uczuciu a'la miłość, inny woli tłumaczyć sobie, że to bez sensu i być sam...Clamo pisze:???marysia82 pisze: Schizofrenia to wreszcie miłość, a ona potrafi wiele wycierpieć, znieść i przetrwać...
Związek ze schizofrenikiem nie jest łatwym, bo niczego nie da się przewidzieć, ani zaplanować, to kwestia życia chwilą, a nie każdemu takie życie odpowiada...
Co zrobimy!??? Każdy ma wolną wolę, i może o sobie decydować...
Satysfakcjonująca odp., Clamo!???
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Dlaczego uważasz, że stan szczęśliwy zaburzy Twój spokój!???boris pisze: Szczęście czy spokój?
Tego nie rozumiem.
Nie umiem więc odpowiedzieć na Twoje pytanie...
W moim przypadku jest wiele szczęśliwych dni, a spokoju też nie brakuje...
Czasem zdarza się jakieś napięcie, czy kłótnia, ale nie rzutują one trwało na
moje życie.
A szczęście...
Nauczyłam się nazywać to, co mam szczęściem, bo zawsze mogłoby być gorzej.
Uśmiecham się do każdego promyka słońca i cieszę, że mogę jeszcze trwać.
Żyję w związku, więc wszystko wygląda, u mnie, trochę inaczej niż u osoby samotnej. Jest odpowiedzialność za drugą osobę i wydaje mi się, że jest to dobre wspomaganie remisji.
Dlaczego straciłeś wiarę i przestałeś próbować!?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
- Clamo
- moderator
- Posty: 1262
- Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Narnia
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Nadal uważam, że schizofrenia to nie miłość. Dziwnie to ujełaś.
Czy straciłem wiarę w wyzdrowienie? Ciężko powiedzieć. Chyba nie wierzę, że kiedykolwiek będę zdrowy, to wszystko za długo trwa i nie rokuje nic dobrego. Czas pokaże. Próbować nie przestałem, staram się szukać rozwiązania tego wszystkiego mimo, że chyba już nie wierzę w powodzenie.
czipsy czy chrupki?
Straciłem wiarę w Boga. Dostrzegłem ten absurd tego wszystkiego. Jeżeli Bóg się ukrywa to bardzo dobrze mu to wychodzi.Dlaczego straciłeś wiarę i przestałeś próbować!?
Czy straciłem wiarę w wyzdrowienie? Ciężko powiedzieć. Chyba nie wierzę, że kiedykolwiek będę zdrowy, to wszystko za długo trwa i nie rokuje nic dobrego. Czas pokaże. Próbować nie przestałem, staram się szukać rozwiązania tego wszystkiego mimo, że chyba już nie wierzę w powodzenie.
czipsy czy chrupki?

"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
-Oscar Levant
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
rozumiem, że koniec tematu...
a już się rozkręcałam
chipsy (chociaż wolę orzeszki, ale tego nie dopuszczała odp.)
cola czy pepsi?
a już się rozkręcałam

chipsy (chociaż wolę orzeszki, ale tego nie dopuszczała odp.)
cola czy pepsi?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Coca-cola.
O czym możesz rozmawiać godzinami?
O czym możesz rozmawiać godzinami?
"Mówię, krzyczę, piszę. Czy warto było mącić ciszę?"
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
o moim psie
(jest w bieżącym numerze "Mój kochany pies")
Kino czy dom i dvd etc.!???
(jest w bieżącym numerze "Mój kochany pies")
Kino czy dom i dvd etc.!???
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Re: Szczere pytanie ... szczera odpowiedź
Dom, dvd... i dobry nastrój, dobry klimat i chusteczki higieniczne, żeby móc popłakać na filmie 
Ile miałeś/miałaś lat, kiedy dostałaś/eś swój pierwszy komputer? I jakiej marki on był?

Ile miałeś/miałaś lat, kiedy dostałaś/eś swój pierwszy komputer? I jakiej marki on był?
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 
