"Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Moderator: moderatorzy
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 8:53 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Artukuł w "Dużym Formacie", który jest podany jako źródło do podlinkowanego artykułu na onecie to są dwie pełne płachty większe od formatu A4 plus strona tytułowa ze zdjęciem. A na onecie są subiektywnie dobrane drobne fragmenty jedynie.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Ja jestem już przegrany i moje spostrzeżenia na nic.Pomyślałem,że kogoś może zaciekawić ten artykuł,dlatego umieściłem go na forum.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
on ja musi bardzo kochac. Byloby fajnie gdyby kazdy schizofrenik spotkal kogos takiego.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
...
Ostatnio zmieniony wt cze 17, 2014 8:53 pm przez ocean, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Najgorsze w tym wszystkim to zjawisko "paranoja indukowana".
Ciekawe czy czasem zachodzi zjawisko odwrotne i trzeźwiący pozytywny wpływ osoby zdrowej na chorą. Pewnie tak.
Ciekawe czy czasem zachodzi zjawisko odwrotne i trzeźwiący pozytywny wpływ osoby zdrowej na chorą. Pewnie tak.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Oczywiście osoba, która umieściła ten artykuł z Dużego Formatu, zapomniała przytoczyć fragment, z którego wynika, że Joanna Skulska, mimo że jest antypsychiatrą, została opiekunką niejakiej Carolline i dostaje za to grubą kasę.
No i oczywiście pominięto fragment, w którym żona Skulskiego opisuje swe konferencje z głosami...
Czyli nie jest aż tak różowo.
Osobiście wolę brać Amisan/solian w małej dawce, niż mieć omamy słuchowe i urojenia. Może nie tryskam optymizmem, ale dzięki lekom mogę w miarę normalnie funkcjonować.
No i oczywiście pominięto fragment, w którym żona Skulskiego opisuje swe konferencje z głosami...
Czyli nie jest aż tak różowo.
Osobiście wolę brać Amisan/solian w małej dawce, niż mieć omamy słuchowe i urojenia. Może nie tryskam optymizmem, ale dzięki lekom mogę w miarę normalnie funkcjonować.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Mnie bardziej od Schizofrenii bolą leki na nią i Stygmatyzacja,to jest dopiero ból po latach pewno bede na nia obojetny jak dozyje
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Przytoczę jeden z komentarzy: "27 proc. Polaków miewa zaburzenia psychiczne, a ludzi, którzy przeszli psychozę, jest milion"jojo pisze:ten artykuł z Dużego Formatu
To przerażające, bo jeśli to prawda, to znaczy (teoretycznie) że prawie co 3 osoba mijana na ulicy może się zachować w sposób nie kontrolowany. A milion w psychozie prowadzi samochody zanim nie nastąpi pierwszy atak choroby." - trzeba ich wszystkich zamknąć i "leczyć" ten obłęd tzn. kontrolować - PARANOJA.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Może być w Polsce milion osób po psychozie . Sam znam dwie osoby po psychozie które się z niej nigdy nie leczyły . Psychoza nie jest wcale taka straszna i często sama ustępuje. Ludzie zaś klasyfikują ją nieraz jako objawienie jak jest na tle religijnym albo jako nieszczęśliwe zakochanie jak jest na tle miłosnym.
Najlepszy przykład na wywoływanie u siebie psychoz celowe to góra Ślęża pod Wrocławiem. Można poczytać w internecie relacje osób które się po to właśnie na nią wspinają . Przy tym bynajmniej nie maja one później zamiaru się z nich leczyć.
Najlepszy przykład na wywoływanie u siebie psychoz celowe to góra Ślęża pod Wrocławiem. Można poczytać w internecie relacje osób które się po to właśnie na nią wspinają . Przy tym bynajmniej nie maja one później zamiaru się z nich leczyć.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Pycioslawa, jak tu nie reagowac smiechem?Amannn pisze: ↑śr wrz 30, 2020 8:07 pm Może być w Polsce milion osób po psychozie . Sam znam dwie osoby po psychozie które się z niej nigdy nie leczyły . Psychoza nie jest wcale taka straszna i często sama ustępuje. Ludzie zaś klasyfikują ją nieraz jako objawienie jak jest na tle religijnym albo jako nieszczęśliwe zakochanie jak jest na tle miłosnym.
Najlepszy przykład na wywoływanie u siebie psychoz celowe to góra Ślęża pod Wrocławiem. Można poczytać w internecie relacje osób które się po to właśnie na nią wspinają . Przy tym bynajmniej nie maja one później zamiaru się z nich leczyć.
Ech ;(.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
zaorane
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Znów catasrifigue wykazuje się swoją ignorancja
https://www.astromagia.pl/zycie-i-gwiaz ... nym-slasku
https://akademiaducha.pl/miejsce-mocy-sleza/
http://www.antoninakhoszowska.pl/warszt ... -intuicja/
https://psychotronika.pl/2017/04/27/pol ... leza-rapa/
https://bialczynski.pl/2013/12/21/sleza ... -07-12-12/
https://walbrzych.dlawas.info/lokalna-t ... id,22706,a
Może carastrofugue odwiedzisz dopadną cię jakieś prady, energie, widzenia UFO i ci leki przestaną działać i się sam bedziesz musiał w końcu zcoachingować.
Są takie rzeczy na tym świecie ze się coachom nie śniły.
https://www.astromagia.pl/zycie-i-gwiaz ... nym-slasku
https://akademiaducha.pl/miejsce-mocy-sleza/
http://www.antoninakhoszowska.pl/warszt ... -intuicja/
https://psychotronika.pl/2017/04/27/pol ... leza-rapa/
https://bialczynski.pl/2013/12/21/sleza ... -07-12-12/
https://walbrzych.dlawas.info/lokalna-t ... id,22706,a
Może carastrofugue odwiedzisz dopadną cię jakieś prady, energie, widzenia UFO i ci leki przestaną działać i się sam bedziesz musiał w końcu zcoachingować.
Są takie rzeczy na tym świecie ze się coachom nie śniły.
Ostatnio zmieniony śr wrz 30, 2020 11:20 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 2 razy.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Przestan mnie prowokowac! Ty jeden, no!
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Catastrofiwue uważaj żebyś nie spotkał cud-dziewicy bo twój psychiatra tak ci zwiększy leki potem ze kopsniesz fikołka. Albo da haloperidol a ty już wiesz ci to znaczy bo czytałeś.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,3 ... -roku.html
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,3 ... -roku.html
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Mnie catastroficzny żenuje. Powinien mieć bana. Bo swoimi postami nie irytuje tylko <br>
<br>
w k u r w i a.<br>
<br>
I odbiera nadzieję. A sam jest śmieciem razem z karunami baunsuje się w zakładzie opiekuńczo leczniczym w Gorzycach.
<br>
w k u r w i a.<br>
<br>
I odbiera nadzieję. A sam jest śmieciem razem z karunami baunsuje się w zakładzie opiekuńczo leczniczym w Gorzycach.
Ostatnio zmieniony wt mar 16, 2021 5:50 pm przez zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Post został przywrócony do oryginalnego wątku
Powód: Post został przywrócony do oryginalnego wątku
*
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18397
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
A ty skąd?
Lepiej być samemu niż żyć z iluzją posiadania przyjaciół.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Nie pisz po alkoholu.Amannn pisze: ↑czw paź 01, 2020 2:27 pm Catastrofiwue uważaj żebyś nie spotkał cud-dziewicy bo twój psychiatra tak ci zwiększy leki potem ze kopsniesz fikołka. Albo da haloperidol a ty już wiesz ci to znaczy bo czytałeś.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,3 ... -roku.html
Dziewice zawsze bardzo chetnie, ale nie w tych czasach, niestety.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: "Szaleństwo we dwoje", czyli życie ze schizofrenią
Grow up. Znowu autoironiczny nick.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"