jak namowic tate na pieska ?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
-
- bywalec
- Posty: 90
- Rejestracja: pn cze 03, 2019 12:37 am
- Status: -
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: -
jak namowic tate na pieska ?
dzięki z gory
Re: jak namowic tate na pieska ?
jak mieszkasz na wsi to powiedz że jak podrośnie to będzie pilnował podwórkka
Re: jak namowic tate na pieska ?
A jeśli w mieście to powiedz, że to Ty będziesz z nim chodził na spacery. Taki piesek też aktywizuje. Należę do takiego projektu dla osób po kryzysach psychicznych i kiedyś prowadząca, która ma duże doświadczenie w pracy z osobami po kryzysach opowiadała, że jak osoby są w remisji, to oprócz tego, że podejmują pracę-angażują się w czasie wolnym w jakiś sport lub właśnie w spacery z psem, co jest oznaką zdrowia. O tym psie zapamiętałam bo sama mam psiaka :-)
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: jak namowic tate na pieska ?
No nie wiem, czy tak łatwo będzie się wychodzić na spacery. Podczas remisji to pewnie chętniej. Ale psychoza może trwać dłuższy czas. A to już gorzej dla psa. Bo nie wierzę że wystarczy powiedzieć sobie "mam te wszystkie lęki ale pies czeka".
Więc jeśli już pies to taki domowy, jakiego biorą do mieszkania w bloku. Żadnych tam myśliwskich genów. Żaden pies z genami zadaniowca, takiego wymagającego aktywności by móc normalnie funkcjonować.
A i tak najlepiej wziąć sobie kota.
Więc jeśli już pies to taki domowy, jakiego biorą do mieszkania w bloku. Żadnych tam myśliwskich genów. Żaden pies z genami zadaniowca, takiego wymagającego aktywności by móc normalnie funkcjonować.
A i tak najlepiej wziąć sobie kota.
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: jak namowic tate na pieska ?
Kazirodztwo jest karane.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: jak namowic tate na pieska ?
Ale jak ktoś jest samotny i także potrzebuje kontaktu z ludźmi, to może dzięki wyprowadzaniu psa rozwinąć się towarzysko. Przeważnie nie ma dnia żeby na spacerze ktoś do mnie na ulicy nie zagadał, że mam ładnego pieska itp. I tak nawiązuje się rozmowa. Do tego ruch na świeżym powietrzu, wśród zieleni, samej nie chciałby mi się spacerować. A takto muszę :-) Dlatego to terapeutyczne. Ale nie namawiam. Pies to duży obowiązek i nie zabawka, którą można porzucić. Jak ktoś nie czuje się na siłach, że podoła, to niech lepiej się wstrzyma i go na razie nie bierze.A i tak najlepiej wziąć sobie kota
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: jak namowic tate na pieska ?
No ja nie mówię o wszystkich chorych. Ale widzę po sobie że stany lękowe utrudniają mi czasem wyprowadzenie psa ( nie mój pies tylko mamy ) i mówienie sobie, mam obowiązki, wogule nie pomaga. Szczęście że jest dosyć spore podwórko więc pies może się wyszaleć.
----------------------------------------------------------------------
Dodam jeszcze że pies też ma psychikę. I jeśli będzie miał długie przerwy w wychodzeniu na spacer wpadnie w neurotyczność łamaną agresją skierowaną na otoczenie.
Dlatego trochę razi mnie traktowanie psa jako środka terapełtycznego.
To nie pies powinien dbać o psychikę człowieka. Tylko człowiek powinien dbać o psychikę psa.
----------------------------------------------------------------------
Dodam jeszcze że pies też ma psychikę. I jeśli będzie miał długie przerwy w wychodzeniu na spacer wpadnie w neurotyczność łamaną agresją skierowaną na otoczenie.
Dlatego trochę razi mnie traktowanie psa jako środka terapełtycznego.
To nie pies powinien dbać o psychikę człowieka. Tylko człowiek powinien dbać o psychikę psa.
Re: jak namowic tate na pieska ?
Ciebie razi, a ja nie widzę w tym nic złego. Autor wątku prosił o podanie argumentów "ZA" dla taty i to jest jednym z nich. Taka jest prawda wg mnie, że ludzie kupują psy dla uszczęśliwienia siebie, teraz w współczesnym świecie to stało się ich rolą. To może zabrzmiało przedmiotowo, że jak traktuje psa jako źródło zaspokojenia swoich egoistycznych potrzeb ale tak też nie jest, do psów trzeba czuć miłość, jak do każdej żywej istoty którą się chcę zająć. Dla mnie pies jest bardzo ważny, jest członkiem rodzinny. Wiele osób mówi mi, że pacząc jak opiekuję się psem, myśli że byłabym dobrą mamą ;-) Na pewno nie katuje psa serwując mu za długie spacery. A z działaniem terapeutycznym psa na psychikę człowieka jest jak działaniem pracy. Środowiska psychiatryczne trąbią o pozytywnym znaczeniu pracy dla chorego, a przecież można napisać że nie jest ona terapeutyczna bo można się w niej zestresować, może być źródłem leku i trzeba pokonać wiele psychicznych przeszkód żeby do niej chodzić, np wstać rano gdy się nie chce...Lecz praca tak jak pies może być dla człowieka jednym z sensów życia :-)Dlatego trochę razi mnie traktowanie psa jako środka terapełtycznego.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: jak namowic tate na pieska ?
Hej, ja też doradziłem jakiego psa brać a raczej jakiego nie brać.
No ale porównanie psa, do pracy. Praca nie ma psychiki. Wiem, pewno napiszesz że ludzie w tej pracy mają psychikę
Jednak z psem jest inaczej.Jego psychika jest bardziej zależna od właściciela.
No i te uszczęśliwianie siebie ( mówię tu również o zdrowych ludziach) nie myśląc że pies ma umysł i każda aktywność właściciela wpłynie na niego... mnie to wciąż razi. Nie ważne że większość ludzi postępuje w ten sposób.
Ej i żeby nie było. Nie uważam że ty tak postąpiłaś. Nie uważam też, że Maniuś tak zrobi. Wszystko co chciałem powiedzieć to fakt że psu też może siąść psychika. Z naszej winy. I okaże się że spacery odpadają bo pies rzuca się na każdego w parku. Że nawet nikogo do domu nie można zaprosić bo pies jest zbyt agresywny.

No ale porównanie psa, do pracy. Praca nie ma psychiki. Wiem, pewno napiszesz że ludzie w tej pracy mają psychikę

Jednak z psem jest inaczej.Jego psychika jest bardziej zależna od właściciela.
No i te uszczęśliwianie siebie ( mówię tu również o zdrowych ludziach) nie myśląc że pies ma umysł i każda aktywność właściciela wpłynie na niego... mnie to wciąż razi. Nie ważne że większość ludzi postępuje w ten sposób.
Ej i żeby nie było. Nie uważam że ty tak postąpiłaś. Nie uważam też, że Maniuś tak zrobi. Wszystko co chciałem powiedzieć to fakt że psu też może siąść psychika. Z naszej winy. I okaże się że spacery odpadają bo pies rzuca się na każdego w parku. Że nawet nikogo do domu nie można zaprosić bo pies jest zbyt agresywny.
Re: jak namowic tate na pieska ?
Ja bym też wolał kota.
Małym ludziom to bardzo przeszkadza gdy jesteś kimś. A jak nie płyniesz ze śmieciami jak inni, to dopiero Cię będą zwalczali!
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: jak namowic tate na pieska ?
A dla mnie ani psy, ani koty dobre. Mam papuzki faliste, swinki morskie i karaczany madagaskarskie (mialam duzo wiecej innych owadow, ale skonczylo sie na tych, jak na razie). Wszystkie z moich zwierzat maja na mnie dzialanie terapeutyczne, a jednoczesnie ich nie zameczam. Slyszeliscie o kawioterapii? Serdecznie polecam.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: jak namowic tate na pieska ?
Jak ja namawiałam rodziców na królika to wspominałam im o tym od czasu do czasu
Możesz też pokazać kilka artykułów o tym jak zwierzaki wpływają na nas. W większości jest do dobry wpływ, a przy nich możemy udowodnić i pokazać naszą odpowiedzialność
Pamiętaj jednak, że pieski potrzebują dużo ruchu (chociaż to zależy też od rasy). Podsyłam wpis na blogu o osobowości zwierząt, może będzie Ci łatwiej wybrać odpowiednią rasę. https://perso.in/blog/czy-zwierzeta-maja-osobowosc/
Życzę powodzenia!

Możesz też pokazać kilka artykułów o tym jak zwierzaki wpływają na nas. W większości jest do dobry wpływ, a przy nich możemy udowodnić i pokazać naszą odpowiedzialność

Życzę powodzenia!

-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: jak namowic tate na pieska ?
dogoterapia kochani, wyprowadza z chandry, albo na chwilę chociaż przywraca normalność w F20 lub niesłusznie skazanym na F20.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: jak namowic tate na pieska ?
Możesz jeszcze kupić sobie książkę z gatunku "jak ułożyć psa". I podczytywać gdy tata jest w pobliżu.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: wt lip 07, 2020 1:12 pm
Re: jak namowic tate na pieska ?
Hmmm myślę, że jak pokażesz że się nim odpowiednio zajmiesz i wgl to się zgodzi 

Re: jak namowic tate na pieska ?
Jakiej rasy ma byc to pies.Miałem kilka ras psów i każdy miał różny charakter.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7145
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jak namowic tate na pieska ?
ile miałeś psów? ile masz lat?
-
- bywalec
- Posty: 90
- Rejestracja: pn cze 03, 2019 12:37 am
- Status: -
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: -
Re: jak namowic tate na pieska ?
kota to bym poszczul moim drugim psem jak cos nie lubie kotow.