Wirus Borna a choroby psychiczne

informacje naukowe, medyczne

Moderator: moderatorzy

kuni
zaufany użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: czw lip 30, 2009 3:16 pm

Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: kuni »

Czy wiecie o tym ze wirus Borna moze byc odpowiedzialny i przyczyna wielu chorob psychicznych? Wplywa na mutacje genowa. Mikrobiolodzy maja na tym polu wiele jeszcze do wyjasnienia i zrobienia. Poczytajcie o wirusie Borna na stronach w roznych jezykach. Ja znalazlam wiele ciekawych artykulow na stronach niemieckich.
neurotyk
bywalec
Posty: 116
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:32 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: neurotyk »

ja tez jestem zdania ze w gre wchodza mikroorganizmy.
nie bez znaczenia jest zechoroby psychiczne typu schizofrenia czesciej dotykaja biednych i schorowanych, a takze urodzonych jesienia lub wiosna. poza tym uwarunkowania genetyczne... wynika z tego ze dani ludzie sa bardziej podatni na danego wirusa, ktory wywoluje depresje/nerwice/psychozy. przeciez mowi sie, ze osoba moze zachorowac, ale nie musi, ze jest podatnosc w rodzinie. tzn ze osoba moze sie zakazic podczas oslabienia organizmu, np grypa itd, ale nie musi.
Wystarczy polaczyc te fakty - to musi miec zwiazek. Niestety w medycynie o tym cisza.
Gdyby to byla choroba "duszy", czy tym podobne pierdoly, to mozna bylo by to leczyc terapiami i rozmowami. Tak do konca nie jest - schiza dopada najlepszych ludzi, dusze towarzystwa, takze inne choroby psychiczne. Mnie moj atak nerwicy dopadl jesienia, pozna jesienia, w dodatku wczesniej bardzo dziwnie bolala mnie glowa, taki ostry przenikliwy bol jakiego jeszcze nie mialem. 2 tygodnie po tym sie zaczelo, ni z tego ni z owego.
W sredniowieczu wszystkie choroby byly tak naprawde karami za grzechy, a za slowo o bakteriach czy innych niewidocznych zyjatkach konczylo sie na torturach lub w lochach jako pomiot diabla.
Jestem przekonany, ze skoro mikroorganizmy wywoluja zaburzenia psychiczne, powazne depresje, atakujac osrodkowy uklad nerwowy i umysl sam w sobie, to czemu nie schizofrenie.
Gdyby ktos dokladnie spisal objawy, przebieg chorob, a pozniej zrobil pod badania mikroskopowe itd. w czasie sekcjich, zmarlych osob chory, na pewno by znalazl by albo obce organizmy, jak pasozyty czy wirusy, albo pozostalosci i slady po ich bytowaniu.
Dziwnym trafem choroby ducha mozna zaleczyc pigulka. dla mnie to sciema z tymcalym podlozem mentalnym, chociaz jest bardoz istotne, to nie tlumaczy wszystkiego.
lukrecja
zaufany użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: pt lut 06, 2009 1:33 am
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: lukrecja »

Neurotyk a co bierzesz na bóle głowy?
Mnie głowa pobolewała od niepamiętnych czasów i tak mi zostało .
neurotyk
bywalec
Posty: 116
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:32 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: neurotyk »

nic nie biore, czasem boli mnie od cisnienia i nerwow, co idzie w parze.
nic nie biore, i boli coraz rzadziej.
Awatar użytkownika
Constantius
zaufany użytkownik
Posty: 413
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: Constantius »

odnośnie tych urodzeń to w literaturze mówi się o urodzinach zimowych tj od listp - do marca. Ciekawy jest też związek pomiędzy tym ze część kobiet miała w czasie ciąży grype lub stan podgrypowy ( tak jak moja matka np ), albo to w jakim wieku jest ojciec ( był ) w chwili poczęcia. Im starszy tym podobno gorzej , Jak byłem w klinice to padały pytania o te rzeczy... Wszystko to jednak nie jest do końca udowodnione, chociaż jest czy moze być przedmiotem zbierania danych
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
neurotyk
bywalec
Posty: 116
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:32 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: neurotyk »

bankowo, bo wszystko co ma odbicie w naszej mentalnosci, te wszystkie "uczucia" - ciepła, zimna, gorąca, miłości itd itd. każde ma dwojaką naturę, czysto mentalną i jej odbicie w realnie zachodzących procesach, które mogą zostać poznane. procesach czysto materialnych, energetycznych i realnych. obydwa te aspekty istnieją równocześnie.
jestem pewny, że schizofrenia ma swoje podłoże w SCHORZENIU, bardzo namacalnym i realnym. trzeba tylko umieć dostrzec zależności.
neurotyk
bywalec
Posty: 116
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:32 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: neurotyk »

badania prowadzone jeszcze niedawno nad LSD pozwalaja przypuszczac, że schizofrenie moze powodowac jakas sladowa ilosc toksycznej substancji produkowanej w mozgu przez "coś", ale niemozliwej do wykrycia, ze wzgledu na jej mikroskopijne ilosci przy niesamowitej mocy dzialania (LSD ma wlasnie takie dzialanie, jako ekstrakt kwasu lizerginowego wystepujacego w grzybie - sporyszu).
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: Kamil Kończak »

neurotyk pisze:ja tez jestem zdania ze w gre wchodza mikroorganizmy.
nie bez znaczenia jest zechoroby psychiczne typu schizofrenia czesciej dotykaja biednych i schorowanych, a takze urodzonych jesienia lub wiosna. poza tym uwarunkowania genetyczne... wynika z tego ze dani ludzie sa bardziej podatni na danego wirusa, ktory wywoluje depresje/nerwice/psychozy. przeciez mowi sie, ze osoba moze zachorowac, ale nie musi, ze jest podatnosc w rodzinie. tzn ze osoba moze sie zakazic podczas oslabienia organizmu, np grypa itd, ale nie musi.
Wystarczy polaczyc te fakty - to musi miec zwiazek. Niestety w medycynie o tym cisza.
Gdyby to byla choroba "duszy", czy tym podobne pierdoly, to mozna bylo by to leczyc terapiami i rozmowami. Tak do konca nie jest - schiza dopada najlepszych ludzi, dusze towarzystwa, takze inne choroby psychiczne. Mnie moj atak nerwicy dopadl jesienia, pozna jesienia, w dodatku wczesniej bardzo dziwnie bolala mnie glowa, taki ostry przenikliwy bol jakiego jeszcze nie mialem. 2 tygodnie po tym sie zaczelo, ni z tego ni z owego.
W sredniowieczu wszystkie choroby byly tak naprawde karami za grzechy, a za slowo o bakteriach czy innych niewidocznych zyjatkach konczylo sie na torturach lub w lochach jako pomiot diabla.
Jestem przekonany, ze skoro mikroorganizmy wywoluja zaburzenia psychiczne, powazne depresje, atakujac osrodkowy uklad nerwowy i umysl sam w sobie, to czemu nie schizofrenie.
Gdyby ktos dokladnie spisal objawy, przebieg chorob, a pozniej zrobil pod badania mikroskopowe itd. w czasie sekcjich, zmarlych osob chory, na pewno by znalazl by albo obce organizmy, jak pasozyty czy wirusy, albo pozostalosci i slady po ich bytowaniu.
Dziwnym trafem choroby ducha mozna zaleczyc pigulka. dla mnie to sciema z tymcalym podlozem mentalnym, chociaz jest bardoz istotne, to nie tlumaczy wszystkiego.

Ja urodziłem się w maju i coś w tym jest.Miałem widocznie słaby układ nerwowy.Jak wiadomo w maju jest największy okres pyleń,Dostałem taką dawkę,że przez lata miałem na wiele rzeczy alergie.Nadwrażliwość przejawia się na wielu poziomach.Tworzy się hiperaktywność mózgu.Do tego od zawsze mam problemy z oddychaniem.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
niewazne
zaufany użytkownik
Posty: 1417
Rejestracja: pn sie 16, 2010 3:15 pm

Re: Wirus Borna a choroby psychiczne

Post autor: niewazne »

Moj brat tez urodzil sie w maju i zachorowal na schizofrenie...
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
ODPOWIEDZ

Wróć do „wiedza o schizofrenii”